Kibice Olimpii Elbląg zorganizowali 7 września pikietę pod hasłem „Nowy stadion dla Elbląga”. W przemarszu sprzed Urzędu Miejskiego na stadion przy ul. Agrykola wzięło udział ok. tysiąc osób. Jaki plan na tę inwestycję ma Prezydent Elbląga Michał Missan? O tym opowiedział w rozmowie z Kamilą Jabłonowską.
Kibice Olimpii Elbląg wyszli na ulice i zorganizowali pikietę...
Bardzo udaną i ponoć bardzo bezpieczną.
Jedną z Pana obietnic wyborczych była modernizacja stadionu przy ul. Agrykola. Jaki ma Pan plan względem tej inwestycji?
O moich planach rozmawiałem jeszcze z poprzednim zarządem Klubu Olimpia. Co roku będę po kawałku modernizować stadion przy ul. Agrykola. Na końcu będzie z tego fajny produkt. Mam wrażenie, po wypowiedziach kibiców, że mi uwierzyli. Mam nadzieję, że ta współpraca będzie się dobrze układała. W następnym tygodniu planuję spotkanie z nowym zarządem klubu i przedstawicielami stowarzyszenia kibiców.
Na spotkaniu przedstawi Pan swój plan?
Tak. Przedstawię, co planuję i zapytam, co o tym myślą. Sądzę, że dojdziemy do wspólnego konsensusu i nie będzie potrzeby organizowania już więcej pikiet.
Uważa Pan, że ta pikieta nie była potrzebna?
Myślę, że ci panowie i panie, którzy wzięli udział w pikiecie czuli taką potrzebę. Każdy może się gromadzić i postulować swoje pomysły. Myślę, że najbliższe spotkanie pokaże, że wcale to nie jest potrzebne.
Temat nowego stadionu jest maglowany od wielu lat, a nawet wielu kadencji. To jest na tyle duża inwestycja, że w Pana ocenie nie da się jej zrealizować naraz?
Tak, dlatego będę co roku robić ją fragmentami, które ustalę z zainteresowanymi, czyli z zarządem klubu i kibicami. Tu muszą być możliwości finansowe. Jeśli ich nie ma w samorządzie to trudno wymagać realizacji inwestycji, ale z mojej wiedzy wynika, że prognoza finansów samorządów na kolejne lata jest bardzo optymistyczna.
Z jakiego dofinansowania planuje Pan skorzystać?
Wiem z jakiego źródła skorzystam, ale jeszcze nie chciałbym o tym mówić. Dopiero, jak już będę mieć gotowy wniosek. Mogę powiedzieć, że będzie to cykliczny program, z którego będziemy mogli korzystać na infrastrukturę sportową. Tam mam zamiar aplikować po środki.
Mówi Pan o etapach. Czy zarząd klubu i kibice będą mieli realny wpływ na kolejność przeprowadzanych inwestycji?
Mam zamiar przedstawić im cały plan i go skonsultować. Mam nadzieję, że dojdziemy do wspólnych wniosków. Ja się dostosuję. Jeśli kibice czy klub będą chcieli odwrócić kolejność, zrobić w pierwszej kolejności inny etap niż ja myślę, to nie ma z tym problemu. Na pewno się dogadamy.
Jakie środki rocznie planuje Pan przeznaczyć na realizację inwestycji związanych ze stadionem przy Agrykola?
Na pierwszy rzut oka myślę, że będzie to 4-5 mln zł rocznie. Nie rozdzielam tego na środki własne i dofinansowanie. Mam tu na myśli ogół. Myślę, że w takich środkach będziemy mogli się poruszać. Zobaczymy, czy damy radę. W razie potrzeby będziemy plan modyfikować.
To za ile lat stadion będzie gotowy?
Do końca kadencji.
Czy planuje Pan konsultacje społeczne w tym temacie?
Nie wydaje mi się, żeby to wymagało konsultacji społecznych, ale jeśli zajdzie taka potrzeba to ich nie wykluczam. Na dzisiaj chciałbym się skupić na zarządzie klubu i stowarzyszeniu kibiców.
Dziękuję za rozmowę.
Z Michałem Missanem rozmawiała
Jjest rozkoszny - jeszcze nic nie wie ale będzie z kibolami gadał. Nawet nie zna kosztów tego bredzenia. Co on wie? Odpowiedź ciśnie się na odbyt. Taki poziom kibola - zrobię, ale myślę że zrobię, może nawet to zrobię. A za ile? Myślę że nie wiem ale około. Jeszcze kasy nie mam ale wiem skąd wezmę tylko ten co kasę ma jeszcze nie wie że ja chcę. Michaś Nakrętka w pustostanie. Swoją drogą pożycz chłopie marynarkę od Wróblewskiego bo już ci się nie dopina a tłuszcz wkrótce zaleje ci oczy. Taki oto miejski wybitny sportowiec i prezydent. Jeżeli to co on prezentuje jest prezydenturą , to i osioł mógłby siedzieć w fotelu. Wstyd, przyzwoitość, honor. Nic swojego - kalka Wróblewskiego, choć ten był konkretny bardziej i miał policzone to o czym mówił.Wyobraźcie sobie że on mógłby być dyr. szpitala
Teraz mamy stan klęski żywiołowej więc niech PO się wykazuje w pomocy powodzianom !!! Zabawa się skończyła
a boisko przy szkole 23 to też będzie , jakoś wciąż o tym cisza, skoro będą środki to czas działać, budżet się tworzy
Południe się topi , Duda bawi się na dożynkach a Donio w końcu wydaje rozporządzenie o klęsce! Ludzie pozostawieni sami sobie , zero organizacji, od 1997 roku nic nie zrobiono ani nie ulepszano , Sieminiak coś bełkocze , Kamysz chłopek od wojskowości klepie a woda zalewa południe! KO niech teraz POkaze swoje możliwości
Zastanawiam się czy w info.elblag jest jakiś dresscode, który obowiązuje dziennikarzy podczas przeprowadzania wywiadów, ta pani wiecznie w tej samej sukience.
Miasto, stadion, kopacze, prezydent wszystko na tym samym poziomie
Pamiętajcie że POwcy zawsze kłamią i działają przeciwko Polsce i Polakom. PO to nowotwór na polskiej ziemi.
Nie będzie stadionu. Takie pudrowanie trupa czyli stadionu.
To nie jest czas na osądzanie tylko na pomoc tym ludziom. Do Donka mam sporo ale, natomiast…Donek rządzi od października, a tak naprawdę to od grudnia, napisz mi zatem proszę ile można wybudować tam, zbiorników retencyjnych w 8 miesięcy…Ja tego dokładnie nie wiem, ale sądzę, ze fizycznie niewiele. Napisz mi zatem proszę ile można wybudować w/w przez 8 lat, czyli 84 miesiące ? Jak odpowiesz na to pytanie sobie sam, będziesz wiedział kto jest winien tej sytuacji.
Stan klęski trwa nie od 8 lat tylko od 1997 r. I to żadne osądzanie tylko fakty! To zaniedbania wszystkich rządów od 1997 r. Betonoza, brak ujścia wód , wycinka lasów! Czy to naiwność czy glupota, że udawano , że z żywiołem można wygrać i że się nie powtórzy?!!!