Pierwszy etap inwestycji związanej z przekopem przez Mierzeję Wiślaną dotyczy uruchomienia drogi wodnej do Elbląga. Ma to nastąpić do 2025 r. - W drugim etapie osiągniemy docelowe standardy w ciągu ok. dwóch lat – mówił wczoraj (19.08.) senator Jerzy Wcisła. - Nie rozumiem, dlaczego były dyrektor Urzędu Morskiego w Gdyni, odpowiedzialny za tę inwestycję, udaje, że tego nie wie i opowiada o zakończeniu etapu pierwszego, jak o zakończeniu całej inwestycji.
Senator stwierdził, że były dyrektor Urzędu Morskiego w Gdyni twierdzi, że planowana obrotnica w Elblągu miała mieć 160 m średnicy, a teraz będzie miała tylko 110 m. - Przypomnę, że właśnie ów dyrektor nie planował budowy żadnej obrotnicy ani pogłębienia ostatniego odcinka toru wodnego i nic w tym zakresie przez 6 lat nie zrobił – stwierdził Jerzy Wcisła. - Więc o jakich 160 metrach opowiada?
Dziś musimy zaczynać prace od początku: wykonanie projektów, badań środowiskowych, procedur przetargowych… To zadanie możliwe do wykonania najwcześniej w 2027 roku – do tego czasu żaden statek nie wpłynąłby do Elbląga. Nie chcemy tyle czekać z uruchomieniem portu, dlatego to zadanie zostawiliśmy na II etap
– stwierdził senator.
Jerzy Wcisła przypominał, że Urząd Morski realizował budowę drogi wodnej na mocy ustawy budżetowej, w której cel inwestycji określono jako „zapewnienie bezpieczeństwa regionu oraz umożliwienie wzrostu społeczno-gospodarczego poprzez ustanowienie drogi wodnej, umożliwiającej swobodny i całoroczny dostęp statków morskich wszystkich bander do Elbląga, jako morskiego portu Unii Europejskiej”.
Zatem dyrektor Urzędu Morskiego musiał zdawać sobie sprawę, że zatrzymanie inwestycji 1 km przed portem i odmowa wykonania obrotnicy jest sprzeczna z ustawą, a udział w takich decyzjach uzasadnia podejrzenie popełnienia przestępstwa z art. 231 § 1 kk. o treści: „Funkcjonariusz publiczny, który, przekraczając swoje uprawnienia lub nie dopełniając obowiązków, działa na szkodę interesu publicznego lub prywatnego, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3”
- mówił Jerzy Wcisła.
Senator przyznał, że rozważa złożenie doniesienia o podejrzeniu popełnienia przestępstwa. - Szczerze mówiąc, wolę zająć się przyszłością portu niż przeszłością dyrektora Urzędu Morskiego i jakiegoś ministra, ale może uda im się sprowokować mnie do złożenia tego wniosku – dodał.
Po co tak owijać w bawełnę - trzeba powiedzieć wprost że kasy nie ma i nie będzie i dobrze senatorek o tym wie tyko nie ma cech męskich by o tym posiedzieć. Ale branie dalej w szubrawym kłamstwie że w 2028 roku port będzie gotowy do przyjmowania dużych jednostek które już czekają w kolejce. Jaś Fasola przy tym okręgach to bardzo poważny facet.
Meczocy temat...
Mam już dość tego człowieka. Tak jak Tusk potrafi tylko kłamać. Kiedy będzie senatorku kwota wolna - 60 tys?
Czyli portu nie ma i nie będzie.Tylko Elbląga szkoda.
Wcisła, proszę stanąć przed lustrem i zorientuje się Pan że bez nacisku wypowie: "Boże (może być Jahve) jakim potworem mnie stworzyłeś". Facet idealny do czasów stalinizmu - dajcie mu człowieka a paragraf znajdę. Jego mącenie w Elblągu jest już niebezpieczne, bo ktoś nie wytrzyma lub że odczyta jego bredzenie. Dla bezpieczeństwa jego i mieszkańców nie publikujcie go i nie relacjonujcie konferencji z nim. Mamy władze miasta. Obyśmy nie mówili że nic nie zrobiliśmy by uniknąć zła. Facet prowokuje by przejść do historii jako męczennik, bo na razie jest niespójnym , prowokującym bredziarzem. Izolujcie go od miasta i mieszkańców.
Wcisła gdybyś nie mącił to Elbląg już dawno by miał czynny port. Jak ci nie wstyd ??
Za ten stan odpowiada dwóch szkodników Witalij ćwierk i Jurij motorówka. Walczyli z Polskim Rządem o zablokowanie budowy portu w Elblągu. Jak rząd chciał zbudować duzy port z prawdziwego zdarzenia to Jurij i Witalij nazwali to wrogim przejęciem i obrażeni powiedzieli że wolą kameralną miejską przystań. I teraz mamy to co mamy. Trzeba tych szkodników ukarać.
Ja bym chciał usłyszeć od Senatora, dlaczego "nasza" - dedykowana dla toru wodnego do Elbląga - pogłębiarka URSA pracuje we Władysławowie ? A nie działa na torze w Elblągu? Toż to skandal i robienie z wyborców, z nas - Elblążan - debili. Zmieniły się władze Elbląga, a most zwodzony (potencjalny łatwy wyjazd ze Starówki) jak był - tak jest zamknięty dla ruchu. Z najprostszymi sprawami sobie nie radzicie! Gdzie interwencja senatorska! PiS popełniał błędy (nie myli się ten, co nic nie robi), ale potrafili działać konsekwentnie, doprowadzili w niezłym tempie do wykonania Przekopu (przypomnę - Senator był przeciw i "torpedował" projekt), który postrzegany był i jest jako ewidentna szansa rozwojowa dla miast obszaru Zalewu Wiślanego. Więc "milczeć i siedzieć cicho" - cytując Naczelnego Trolla
Ja bym zbadał, kto z pisomafii na tym fejkowym przekopie się dorobił nielegalnej kasy.
Senatorek jak zwykle zmyśla. Portu nie będzie i to z winy senatorka, który z tylnego siedzenia i bez odpowiedzialności zarządzał i zarządza miastem. Jak ten gość może się golić.