Brak chodników to problem, z którym borykają się mieszkańcy rożnych części Elbląga. Niestety przy tego typu inwestycjach brakuje środków w budżecie Miasta. Radny Marek Kamm złożył do Budżetu Obywatelskiego wniosek dotyczący budowy dwóch chodników w parku przy Placu Wolności. Urzędnicy oszacowali kosz tej inwestycji na 520 tys. zł.
Radny stwierdził, że w parku przy Placu Wolności (na roku ulic Rycerskiej i Giermków) brakuje dwóch chodników o łącznej długości około 400 metrów.
Obecnie jest tam wydepczysko gruntowe, które po opadach ma kałuże i błoto. Poza tym wystają tam cegły dawnych budynków. Park przechodzi już częściową rewitalizację, brakuje tylko normalnych chodników
– dodał Marek Kamm.
Departament Gospodarki Miasta i Zarząd Zieleni Miejskiej pozytywnie ocenili ten wniosek.
Utwardzenie nawierzchni wewnętrznych alejek gruntowych wpłynie na poprawę warunków technicznych oraz komfortu pieszych, przy równoczesnym wzroście walorów estetycznych całego parku
– informuje ZZM.
Głosowanie na wnioski w ramach Budżetu Obywatelskiego 2024 trwa do 9 listopada. Głosy można oddawać elektronicznie - przez stronę internetową: www.budzetobywatelski.elblag.eu klikając na zamieszczony tam baner. Głosy można również oddawać w sposób tradycyjny, czyli przez papierowe karty do głosowania.
Karty do głosowania można pobrać w punktach lub wydrukować ze strony www.budzetobywatelski.elblag.eu i składać osobiście: w Biurze Podawczym Urzędu Miejskiego w Elblągu, ul. Łączności 1 i w Punkcie Informacyjnym w Ratuszu Staromiejskim, ul. Stary Rynek 25.
Brawo dla radnego. Sam też już kilka razy o tym pisałem w różnych komentarzach. Ten skwerek, który nazywa się placem Wolności od dawna straszy i nie przynosi splendoru otoczeniu Starego Miasta. Zasługuje nawet na coś więcej niż tylko 400 metrów wyłożonych kostką chodników.
Ten park od dawna jest pomijany przez władze miasta w planowanych i realizowanych inwestycja. To już chyba taka tradycja naszych prezydentów.
Szanowni państwo kilometry nowych chodników, asfaltów oświetlenia leżą odłogiem na dwóch drogach do nikąd. Pierwszy przypadek to Modrzewina tam kostka brukowa leży w polu zarośnięta krzakami, drugi przypadek droga do nikąd za 14 milionów w Bażantarni. Po co nowe chodniki w mieście jak można to wszystko położyć gdzieś w polu i w lesie? Kolejna kwestia ankieta propagandowa jako forma walki z Polskim rządem i hamowanie rozwoju portu za jedyne 150 tyś? No i te altanki dla pijaczków za kilka milionów. Tak się robi POlityke.
Niech radny wskaże, czy takie słowo jest w słowniku języka polskiego o przestanie jarać to świństwo ;)
To jest stan w jakim teraz się znajdują wyborcy PO, Hołowni.
dlaczego radny ma darmowy artykuł promujący jego wniosek??? prosze napisac artykuł nt. każdego wniosku.
Szkoda ze nie ma tam wydupczyska ...
Kto promuje tego, który dostał od obecnie panującego kopa jako oficer rowerowy, a teraz podnosi rękę jak semafor, gdy jego partyjka związana koalicją tak mu nakazuje? Przecież ten radny nie ma kręgosłupa moralnego! Rozpoczął już kampanię samorządową, a wy go lansujecie
Chodniki to są ""tego typu inwestycje na które w budżecie miasta brakuje środków "" . Jak dobrze , że na innego typu inwestycje nie brakuje .
a czy ZZM wreszcie zajmie się czyszczeniem chodników zarastających mchem i trawą i chwastami? czy jak w przypadku malowania zniszczonych ławek / połamane i zbutwiałe żerdzie / - np. przy ul. Ogólnej, wykażą się "gospodarnością" w okresie jesienno zimowym?