Od dwóch lat inwestor stara się rozpoczął budowę trzech budynków mieszkalnych przy ul. Bożego Ciała. Dziś, 20 czerwca, podczas sesji RM radni podjęli decyzję, czy dojdzie do tej inwestycji.
Inwestor w 2021 roku chciał skorzystać z możliwości, które daje specustawa tzw. lex deweloper. Ze względu na uwagi Miejskiej Komisji Urbanistyczno- Architektonicznej oraz negatywną opinię m.in. Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków w Olsztynie radni przygotowywali na sesję w listopadzie 2021 roku projekt uchwały w sprawie odmowy ustalenia lokalizacji. Wtedy to ostatecznie sam inwestor wycofał wniosek tuż przed sesją.
W porządku obrad dzisiejszej sesji RM ponownie znalazł się projekt uchwały w sprawie ustalenia lokalizacji inwestycji mieszkaniowej wraz z infrastrukturą na terenie działek przy ul. Bożego Ciała.
Inwestor spełnił warunki lokalizacji inwestycji mieszkaniowej wynikające z ustawy z dnia 5 lipca 2018 r. o ułatwieniach w przygotowaniu i realizacji inwestycji mieszkaniowych oraz inwestycji towarzyszących (Dz.U. z 2021 poz. 1538, z 2023 r. poz. 533, 803), w szczególności przedstawił koncepcję urbanistycznoarchitektoniczną oraz spełnił standardy lokalizacji i realizacji inwestycji mieszkaniowej. Po stwierdzeniu, że złożony wniosek nie narusza ustaleń Studium, należy podkreślić również, że planowana inwestycja realizuje politykę przestrzenną miasta wyrażoną w obowiązującym studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego miasta Elbląga przyjętym uchwałą Rady Miejskiej w Elblągu – czytamy w uzasadnieniu projektu uchwały.
Inwestycja ma mieć powierzchnię użytkową mieszkań od minimalnej 25 m2 do maksymalnej 380 m2, łączną powierzchnię użytkową mieszkań od minimalnej 4800 m2 do maksymalnej 5800 m2. W projekcie uchwały podano również, że minimalna liczba mieszkań ma wynosić 85, a maksymalna 105. Infrastrukturę towarzyszącą stanowić mają przyłącza niezbędnych mediów, wewnętrzna droga dojazdowa, miejsca parkingowe, dojścia i dojazdy do budynków, miejsca gromadzenia odpadów oraz tereny zielone i plac zabaw.
Uwagę radnej Elżbiety Banasiewicz przykuła ilość planowanych miejsc parkingowych. - Deweloper zapewnia 60 proc. miejsc postojowych dla wszystkich nabywców mieszkań. Przy założeniu, że mieszkaniec ma tylko jeden samochód okazuje się, że w tym miejscu mamy problem - ponad 30 proc. mieszkańców nie będzie miało ani podziemnego, ani naziemnego miejsca parkingowego – zaznaczyła.
To jest zaplecze naszego Starego Miasta, gdzie jest problem parkowania. (…) Problem z parkowaniem samochodów rozwiązywany jest przez wykupienie przez mieszkańców miejsc postojowych. Ale tam (przy Bożym Ciele – przyp.red.) nie będzie gdzie fizycznie wykupić tych miejsc
– podkreśliła radna.
Elżbieta Banasiewicz stwierdziła, że ilość miejsc parkingowym można jeszcze zwiększyć. - Zgodnie z prawem to minimum jest zapewnione, ale my dzisiaj nie musimy zgadzać się na minimum. Nie mamy obowiązku, jako radni dbający o naszych mieszkańców, wyrazić zgodę na to. Jeszcze dzisiaj możemy wpływać na dewelopera – mówiła.
Dwa budynku będą z podziemnymi parkingami, a jeden nie. Jest to ewidentnie zmniejszanie kosztów deweloperskich. My dzisiaj jeszcze mamy prawo wpłynięcia na to, jak obrzeża Starego Miasta będą wyglądać, jakie problemy z miejscami postojowymi będą mieli nasi mieszkańcy. Dlatego ja osobiście będę przeciwko tej uchwale
– dodała Elżbieta Banasiewicz.
W głosowaniu wzięło udział 24 radnych. 20 było za, 4 było przeciw. Rada podjęła uchwałę.
Na wszelki wypadek jest jeszcze parę wolnych miejsc na Księżycu przy SP 23. Ta Banasiewicz to taka mądra kobieta jest, że nawet kumple pisiści jej nie słuchają. Banasiewicz jako znająca kurię załatwi parking na terenie 2 osobowego seminarium i pod drzwiami pobliskiego kościoła. Myślenie jest zakazane, a radny który myśli ... .
Ciagle gadanie z którego nic nie powstanie. Powinno toto zniknąć zarosniete,zaniedbane. Czy naprawdę nikomu nie zależy na ładnym mieście.
Ładne mają być te budynki przedstawione w artykule. Zgoda i budujcie. A olsztyn niech się odp,,, li od Elbląga I zajmie się swoim bałaganem.
Kobieta ma racje. Nie powinno sie w ogole dawac pozwolen na budowe bez zapewnienie minimum 1 miejsca parkingowego na mieszkanie. Daja zezwolenia, ludzie nie maja gdize parkować wiec parkuja w miejscach niedozwolonych, rozjezdzaja trawniki. W info powstaje kolejny artykul mistrzowie parkownaia.
Pani Banasiewicz chyba czegoś się najadła ...
kolejni mieszkańcy będą narzekać na hałas z tramwajów o 4 rano
Baba z PiSu a co dziwo ma rację. Krótkowzroczna polityka UM zwiększy problem z parkowaniem, a w takich pipidówach jak Elbląg nie powinni być z tym najmniejszego problemu
Fatalne miejsce na takie blokowisko. Tu niska zabudowa pierzejowa tylko. Poza tym hałas okrutny. Nowe osiedle w takim miejscu to porażka. Tu powinien być mały, zadbany park. Beznadziejna decyzja prezydenta i radnych