Miasto dopłaci mieszkańcom do wymiany pieców węglowych, na bardziej ekologiczne ogrzewanie. Po pierwszym tygodniu przyjmowania wniosków, widać, że chętnych na takie dodatkowe pieniądze będzie sporo. Szansę mają jednak tylko ci, którzy najszybciej złożą wnioski. Do rozdania jest tylko 40 tysięcy złotych.
Miasta, głównie południowej Polski, walczą ze smogiem. Zanieczyszczeniu powietrza przeciwdziała również Elbląg. W tym roku władze miasta chcą sprawdzić, ilu mieszkańców zainteresowanych jest zmiana ogrzewania. Pomoc w tym ma program dofinansowania, z którego mogą skorzystać mieszkańcy planujący wymianę pieców na ogrzewanie gazowe lub centralne. Na ten cel z budżetu miasta przeznaczono 40 tysięcy złotych.
Pieniądze mają starczyć na cały rok. Jednak już teraz widać, że nie każdy chętny może się załapać na dofinansowanie. W ciągu tygodnia przyjmowania wniosków na ten cel do urzędu trafiło ich już kilkanaście, co najmniej drugie tyle osób dopytywało się o szczegóły programu. Po co ten pospiech? Okazuje się, że jest konieczny. Szansę na dodatkowe pieniądze mają osoby, które najszybciej złożą wnioski.
Mamy już 15 wniosków, a kolejne spływają. Rzeczywiście o przyznaniu dotacji decyduje czas jego złożenia. Nie mamy wyznaczonego terminu przyjmowania wniosków. Będą one przyjmowane dotąd, dokąd będą pieniądze
– wyjaśnia Łukasz Mierzejewski z biura prezydenta Elbląga.
Z miejskiego programu można się starać o 2 do 3 tysięcy złotych. Pieniądze mają zostać przeznaczone na zakup pieca gazowego lub przyłączenie do miejskiej sieci.
Myślę, że z takiej możliwości skorzystają głównie osoby, które już planowały taką inwestycję. Dla nich dofinansowanie, choć nie pokryje wszystkich związanych z nią wydatków, może być dodatkowym źródłem gotówki. Trudno powiedzieć, czy to będzie zachęta dla osób, które takiej inwestycji nie przewidywały w najbliższym czasie. Taki program miasto realizuje po raz pierwszy. Tak naprawdę ma on nam pomóc w ustaleniu, jakie w Elblągu są potrzeby pod tym względem. Jaka jest skala problemu. W tej chwili nie mamy danych odnośnie do liczby mieszkań w Elblągu nadal ogrzewanych na paliwa stałe. Wiemy jednak, że sytuacja w mieście jeśli chodzi o zanieczyszczenie powietrza, smogu, nie jest taka zła
- dodaje Łukasz Mierzejewski.
Rzeczywiście do Krakowa czy Warszawy nam daleko. Jednak i w Elblągu, w tym sezonie grzewczym odnotowywano podwyższone stężenia pyłu zawieszonego PM10 i PM2.5 co oznacza, że to zupełnie od problemu nie możemy się odżegnywać.
Urzędnicy podkreślają zresztą, że program dofinansowania to nie jedyne działania podejmowane w ostatnim czasie w kwestii jakości powietrza. W ostatnich latach podejmowano kilka inwestycji wymiany pieców na ogrzewanie gazowe lub miejskie - w 2014r. w lokalach o łącznej powierzchni 1181,84m2, a w 2015 roku w lokalach o powierzchni 4037 m2. Prowadzone są również akcje edukacyjne, jak "Kochasz dzieci nie pal śmieci" sprzed kilku lat oraz kontrole.
Od września 2015 r. do grudnia 2016 r. funkcjonariusze Elbląskiej Straży Miejskiej przeprowadzili kontrolę 79 nieruchomości, ujawniając 15 nieprawidłowości z zakresu gospodarki odpadami komunalnymi, w tym spalania odpadów poza instalacjami do tego przeznaczonymi. Za nieprzestrzeganie zakazu spalania odpadów ukarano mandatami 15 sprawców tego wykroczenia
- wylicza Mierzejewski.
Liczba kontroli zależy głównie od ilości zgłoszeń. W trakcie sezonu grzewczego mieszkańcy informują funkcjonariuszy o zaobserwowanych nieprawidłowościach pod numerem alarmowym 986. Najczęstszym powodem takich zgłoszeń jest czarny dym, najczęściej jest to oznaka stosowania niewłaściwego rozpalania ognia w piecu czy też palenia niskiej jakości węglem. Niemniej straż miejska jest zobligowana do skontrolowania takiego paleniska - dodaje urzędnik.
Osoby zainteresowane skorzystaniem z dofinansowania wymiany pieców, więcej szczegółów na temat miejskiego programu znajdą tu.
byłem dzisiaj i złożyłem wniosek o dofinansowanie - BARDZO MIŁA PANI W REFERACIE ŚRODOWISKA DUŻO POMOGŁA Z WYPEŁNIENIEM I OGARNIĘCIEM WNIOSKU ORAZ DOKUMENTÓW , mam nadzieję iż w przyszłości taż będzie to dofinansowanie, jest to bardzo potrzebna rzecz
Słusznie poszli dzisiaj tylko ci co mieli w planie montaż CO na gaz.Dla nich 3 lub 2 tysiace które zostanie w kieszeni jest okay.Najwiecej jednak w piecach [pali ludzi biednych .Napisał bym bardzo biednych.Także te 2 lub 3 tysiacxe dla nich to KOSMOS.
Dają 2-3 tys tylko koszt instalacji gazowej :piec+rury+grzejniki+ robocizna około 15 tys. -koszt ten jest inny w zależności od metrażu mieszkania.Czy w tym UM myśla co kupię piec a reszta to skąd kase.W Elblągu pieców jest od pioruna a koszty wymiany są niesamowite.ZBK i UM powinni to zrozumieć.
myślicie że każdy co ma piece nie chciałby sie ich pozbyć tylko koszty wymiany i tylko 2 tys dotacji .W innych miastach sumy dotacji są wyższe kilkukrotnie i tam brakuje kasy tylu jest chętnych.
40 tys. to czysty żart. Wystarczy dla 15-20 osób.
Do tych wszystkich skur.... palących śmieciami i meblami idźcie na onkologie do szpitala i zobaczycie do czego to prowadzi.
tylko pice na pellet żaden gaz bo was zrujnuje finansowo polecam piece z firmy kostrzewa !!!nie wchodzcie w żaden gaz!!!!piec na pellet!!!
ogólna koło fryzjera i lamp tam palą chyba butami