Miasto oprócz remontów głównych ulic, planuje w tym roku także odnowę kilku odcinków dróg wewnętrznych. Na ten cel w budżecie przeznaczono ok. 100 tys. zł. W ten sposób zmodernizowane mają zostać odnogi takich ulic jak Fromborska, Węgrowska czy Płk. Dąbka. Magistrat chce ułożyć na nich nową nawierzchnię asfaltową. W kosztach remontów dróg partycypować miałyby firmy mające przy nich swoje siedziby.
W ostatnim czasie stan wielu głównych ulic w mieście znacznie się poprawił. W planach są kolejne modernizacje ważnych arterii komunikacyjnych. Niestety wciąż na remont czeka wiele mniejszych uliczek, które obsługują głównie ruch osiedlowy i lokalny. Ze względu na ich mniejsze znaczenie , na odnowę takich ulic w budżecie Elbląga często brakuje środków. Magistrat do ich odnowy stara się więc szukać partnerów - firm, które mają swoje siedziby przy ulicach wymagających remontu.
Obecnie Urząd Miejski prowadzi takie rozmowy w przypadku odnowy nawierzchni dróg wewnętrznych, odchodzących od ulic: Płk. Dąbka. Fromborskiej i Węgrowskiej.
Rozmowy prowadzone są z firmami zlokalizowanymi w bezpośrednim sąsiedztwie, do których prowadzą powyższe drogi wewnętrzne. Przedmiotem rozmów jest ewentualna partycypacja tych firm w kosztach remontu, dzięki czemu możliwe będzie zrealizowanie pełnego zakresu robót. Od efektu tych rozmów zależy, w jakim zakresie i kiedy realizowane będą prace
- informuje Łukasz Mierzejewski z Biura Prasowego Urzędu Miejskiego w Elblągu.
Łącznie odnowie poddanych ma zostać ok. 900 m jezdni. Chodzi o około stumetrowy odcinek ul. Węgrowskiej równoległy do Płk. Dąbka, podobnej długości odcinek ul. Fromborskiej (część drogi od Biedronki do końca nawierzchni), a także liczący 680 m odcinek ul. Płk. Dąbka (droga na terenie byłej fabryki domów). Firmy zlokalizowane w tym rejonie same wyszły do Miasta z inicjatywą partycypowania w kosztach remontu.
W przypadku ulic Płk. Dąbka oraz Fromborskiej, planowane jest ułożenie nowych nawierzchni asfaltowych (warstwa wyrównawcza gr. 3-4 cm oraz warstwa ścieralna o gr. 4 cm), natomiast na ulicy wewnętrznej Węgrowskiej przewidziano część zakresu jako typowy remont cząstkowy.
Remonty planowane są do wykonania w miesiącach wrzesień i październik 2016 roku, za wyjątkiem ul. Węgrowskiej, której remont został już zlecony
- informuje Łukasz Mierzejewski z Biura Prasowego Urzędu Miejskiego w Elblągu.
Specjalnie na ten cel rozdysponowano część rezerwy ogólnej budżetu miasta na rok 2016 w wysokości 100 tys. zł.
Ciekawe, wyłożą po 100 zł czy po 200, tam nikt nie jeździ poza nimi i ich klientami. Swoją drogą trudno się zapytać o procentowy udział tej partycypacji? Info ma tak żenująco niski poziom dziennikarski że to po prostu wku..... Co komu po takiej informacji, będą remontować dojazdy do firm biorąc kupę kasy z funduszy miejskich a czytelnikom nie mówicie o rozmiarze partycypacji, jakby pieniądze nie miały znaczenia. Może tam jest wszystko w porządku, może ci ludzie wyłożą rzetelne pieniądze żeby poza kolejnością zadbać o dojazd do swoich posesji, ale z tego artykułu to nie wynika. Brzmi on bardziej jak "alibii" tłumaczące dlaczego miasto remontuje dojazd do posesji Ziutka w ekstra kolejności
a co z dojazdem do GIS Center przy OPEGIK. Toż to wstyd by przez podwórka jeździć. Kto się w końcu za top weźmie?
W poprzednich komentarzach pisano że również w okresie wakacyjnym będzie remontowana ul Obrońców Pokoju od ul. Robotniczej do Pół.Dąbka a teraz w tym felietonie nie ma wogóle żadnej zmianki i okazuje się że znowu obiecanki a ul.Węgrowska była remontowana i znowu ma być remont to chore.
Powiem wam ze wiem ile jest wkładu w droge na byłej fabryce EKB.Z całej inwestycji, przedsiębiorcy uzbierali ok 25%, Jest to sporo kasy. Tylko pytanie brzmi..... Gdzie są pieniadze z podatków co te firmy płaca co roku???,jeden rok płacenia przewyższa cały koszt inwestycji o jakieś 300 tyś zł.A żeby droga był naprawiona ,to muszą sie dorzucać do inwestycji,bo bez tego miasto by nic,nigdy nie naprawiło.Czy to jest fair????
Panie Mietku, ul. Obrońców Pokoju jest ujęta w Planie Modernizacji na rok bieżący, i będzie remontowana. Spokojnie. Natomiast informacyjnie tylko : nazwa "podpada" pod ustawę ( chyba naciągane) o likwidacji pozostałości poprzedniego ustroju, i może zniknąć. Tak jak m.in. Diaczenki , Rodziny Nalazków , Waryńskiego? i kilka jeszcze. Z pewnością atmosfera będzie podgrzewana, jak byśmy nie mieli czym się zajmować. W przypadku Diaczenki mieszkańcy gremialnie wystąpili przeciwko zmianie na Szendzielarza( Łupaszko) . Komisja Nazewnictwa postanowiła zwrócić się do mieszkańców Diaczenki z ankietą dot. wyboru propozycji, których już kilka przedstawiono ( Starowiejska, Księżycowa, Kasztanowa, Zakątek; jest w Próchniku, Mazowiecka). I inne. Pozdrawiam.
Dziękuję p.Ryszardzie za odpowiedż ,która jak narazie zadowala ,czekamy na rzeczywistość wykonania ,ale ta druga wypowiedż mnie zasmuciła Komu przeszkadza nazwa ul.Obrońców Pokoju, czy to zła nazwa,tyle lat istniała i co wymazać bo się paru ludziom nie podoba,przecież to kasa za tym idzie,dla dzieci chorych brak ( osoby zbierają do puszek)pomniki chcą budować ,nazwę ulic zmieniać (to jest rozrzutna gospodarka ,a przykładów jest bardzo wiele .