Po kilkunastu latach starań, pisania próśb i wniosków do ratusza, mieszkańcy trzech budynków przy ul. Legionów 10-14 doczekają się remontu drogi dojazdowej do ich mieszkań. Miasto, do którego droga należy, ze względu na brak środków, nie było w stanie wykonać jej naprawy z własnego budżetu. W końcu znaleziono rozwiązanie. Magistrat dostarczył materiały budowlane do remontu, a wspólnoty pokryły koszty robocizny. Prace, które właśnie trwają, mają zakończyć się we wrześniu.
Znajdujące się w pobliżu ronda u zbiegu ul. Legionów i Niepodległości trzy budynki mieszkalne, powstały 25 lat temu z myślą o lekarzach Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego. Prowadząca do nich jedyna droga dojazdowa, wybudowana została na zasadzie betonowej wylewki. Po kilkunastu latach użytkowania, nawierzchnia drogi znajdowała się w złym stanie technicznym. Była pełna spękań i nierówności. W imieniu wspólnot mieszkaniowych Legionów 12 i 14, o jej remont od kilkunastu lat zabiegał Zarządca.
Droga i przyległy do budynków teren to własność Miasta, którą administruje Zarząd Budynków Komunalnych (do wspólnot należy jedynie grunt pod samymi budynkami). W związku z tym, za porządek i utrzymanie drogi odpowiedzialny jest Magistrat. Ten tłumacząc się brakiem funduszy, odwlekał remont w czasie. Urzędnicy doradzali wspólnotom, by wzięły sprawy w swoje ręce i teren przejęły na własność. Wspólnoty z kolei nie decydowały się na taki krok z braku środków. Na szczęście, toczące się od dłuższego czasu rozmowy w końcu przyniosły efekt.
Między wspólnotami a Miastem zawarto porozumienie, w którym ustalono zasady remontu drogi dojazdowej do budynków przy ul. Legionów 10, 12 i 14. Urząd Miejski wniósł aportem materiał budowlany do remontu - kostkę polbrukową, natomiast wspólnoty wzięły na siebie pokrycie kosztów robót, które wyniosły 45 tys. zł. We wrześniu wspólnoty rozpatrzą też propozycję dzierżawy przyległych do ich budynków terenów wraz z drogami
- mówi Zarządca.
Zakres robót, których wykonawcą jest elbląska spółka PDiM, obejmuje wykonanie nowej nawierzchni drogi i chodników z betonowej kostki polbrukowej, Prace, które rozpoczęły się na przełomie czerwca i lipca, mają zakończyć się we wrześniu.
We wrześniu wspólnoty rozpatrzą też propozycję dzierżawy przyległych do ich budynków terenów wraz z drogami ” Zatem mam pytanie na jakiej podstawie zarządca przystąpił do prac ? czy chociażby nie trzeba zgłoszenia do Departamentu Architektury? Skoro wspólnoty nie mają prawa do władania gruntem to chyba jest to samowola budowlana
skoro UM dał kostkę konkretnie na zrobienie tej drogi to chyba się zgodzili, wgl PDiM dużo dla miasta ostatnio robi to wyczuwam ścisły związek ze sprawą. Najważniejsze że jest robione, bo była masakra
Tak trzymać, komuna dawno skończyładnie się trzeba brać sprawy we własne ręce, ...... więcej takich inicjatyw. Pozdrawiam.
Centrum Elbląga ma ładne ulice. Natomiast małe uliczki są przez lata zaniedbane. Czasami widać, że na wsiach mają lepsze ulice i chodniki niż niektóre ulice Elbląga. Gdzie można jeszcze spotkać że nawierzchnia była przed laty ułożona z wielkich płyt jako prowizoryczna i trwa ten stan przez dziesiątki lat. Wkurza to jeszcze bardziej kiedy człowiek obserwuje, jak niektóre ulice i skrzyżowania w Elblągu są co kilka lat przebudowywane. A tu nic się nie dzieje. Ani dobrej nawierzchni, ani namiastki chodnika dla pieszych. W ogóle, czy jest plan perspektywiczny remontów uliczek w Elblągu? Słyszę tylko, że brak środków i mało się robi.
chciałbym zobaczyć projekt budowy tego parkingu - przecież tam powstają miejsca postojowe niezgodnie z przepisami - jak Urząd zatwierdził taki projekt - może by Nadzór Budowlany sprawdził co to w ogóle jest??? To że brakuje miejsc do parkowania - to jedno ale budować coś takiego - to jest skandal!
no i dobrze. Szkoda że spółdzielnia Nad jarem tak nie potrafi zadziałać. Tuwima 3 ze starymi , śmierdzącymi klatkami, wiecznie zepsutymi drzwiami, żulami śpiącymi na półpietrah i spalona piwnicą jest doskonała wizytówką tej spółdzielni. O chodniku nie wspomnę.