Remont podpór dwudzielnych i remont podparcia konstrukcji nośnej, wymiana dylatacji, naprawa belek i gzymsów, głównych dźwigarów, a także nawierzchni na obiekcie i dojazdach - m.in. te prace miały wejść w skład gruntownej odnowy wiaduktu w ciągu ul. Nowodworskiej, który miał ruszyć w II półroczu bieżącego roku. Niestety, mimo zapowiedzi, w budżecie miasta nie znalazło się ponad 1,8 mln zł potrzebnych na tę rekonstrukcję. Za to część pieniędzy została w tym roku przesunięta na bieżące utrzymanie dróg w mieście.
Nie od dziś wiadomo, że stan techniczny obiektu mostowego w ciągu ul. Nowodworskiej pozostawia wiele do życzenia. Problemy zaczęły się w zeszłym roku: w wyniku kontroli wiaduktu, inspektor sprawdzający obciążenia, które rozkładają się na jego podpory zadecydował, że konstrukcja musi zostać zabezpieczona.
W połowie lipca 2013 roku, na wiadukcie rozpoczęły się prace modernizacyjne i ustawiono szereg podpór Kolejne Miasto zadecydowało się zamontować kilka miesięcy później, na początku listopada: w dwóch etapach realizacyjnych (lipiec i listopad) wyparto więc konstrukcję w osiach 4 podpór dwudzielnych wiaduktu. Koszt opracowania projektu technologicznego i wykonania na jego podstawie tymczasowego podparcia wyniósł wtedy 453.550 zł brutto.
Nikt jednak nie miał wątpliwości, że zastosowane rozwiązanie było metodą krótkoterminową, bowiem podstawione podpory nie rozwiązały w pełni problemu, który występuje na obiekcie. Wiadukt składa się z pięciu przęseł, w których występują cztery miejsca dylatowane. Woda, która cieknie przez dylatację, leje się na słup, który koroduje i beton pęka. Szczególnie widoczne jest to w warunkach zimowych, kiedy temperatura jest ujemna.
Ustalono więc, że generalny remont wiaduktu zostanie wykonany w w III I IV kwartale 2014 roku. Tymczasem Miasto wprowadziło na obiekcie szereg ograniczeń: za bieżąca eksploatację wiaduktu odpowiada firma Vistal Construction z Gdyni - Na samym wiadukcie pojawiły się także znaki ograniczające prędkość jazdy po obiekcie do 20 km/h; zakazano także ruchu pojazdom powyżej 3,5 tony - podaje Łukasz Mierzejewski z zespołu prasowego UM w Elblągu. - Także firma Vistal ustawiła te dwie podpory; ich stan jest przez nich na bieżąco kontrolowany.
Okazuje się jednak, że remontu wiaduktu w tym roku nie będzie. Powód? Brak wystarczających pieniędzy na jego realizację - Zadecydowano, że środki na remont wiaduktu zostaną przesunięte na bieżące utrzymanie dróg, a remont wiaduktu zostanie przeprowadzony w 2015 roku. Wprawdzie jeden filar obiektu jest już mocno skorodowany, ale z kontroli, jakie prowadzi firma Vistal wynika, że wiadukt wytrzyma jeszcze ten okres czasu - dodaje Łukasz Mierzejewski.
Za to elblążanie " przesuną " Prezydenta już w listopadzie w polityczny niebyt . Oby tylko drogowcy nie zamknęli mostu .
Wilk obiecałeś wiadukt - manipulant
panie Mierzejewski a jak pan myśli ile wytrzyma jeszcze ulica Stawidłowa i Radomska bo to są teraz ulice na które poszedł cały ruch tirów a jak wszyscy wiemy i pan też powinien że te ulice nie są przystosowane do takiego natężenia ruch i takiego obciążenia .i ile jeszcze wytrzymają budynki przy tych ulicach bo na niektórych już widać duże zniszczenia .
Wygląda na to, że p. Wilk pozostawi Elbląg zrujnowany?
A czy ktokolwiek tam zwalnia do tych 20? Ustawienie ograniczeń nie naprawi wiaduktu, a ludzie są debilami i nie przestrzegają tego, nie rozumiejąc, że te badziewie się może w każdym momencie zawalić, dlatego są ograniczenia. Ja zawsze zwalniam i jestem otrąbywany przez pozostałych mędrców...! Idioci, to ograniczenie jest akurat dla naszego bezpieczeństwa! Wyjściem byłby tam jakiś patrol SM, kontrolujący prędkość kierowców... Jedyny sensowny, i te nieroby z SM wreszcie by siędo czegoś przydały!
poczekajmy az dojdzie do tragedii i wiadukt sie zawali zabijajac 10 osob :( wtedy pieniadze na pewno sie znajda
Nie, wtedy będzie płacz, że czemu nie naprawiono. Ale nad nieprzestrzeganiem ograniczenia nikt się nie pochyli, proste.
A ile kosztuje usługa firmy monitorującej stan wiaduktu?
A moze zlikwidowac wiadukt i wykonac szlaban - tam pociag i tak nie jezdzi czesto.
A marszałek tego województwa na co czeka hojnie daje kasę na olsztyn to teraz niech daje na wiadukt w Elblągu.