W tym roku kolejne, znajdujące się w złym stanie technicznym budynki mieszkalne znikną z krajobrazu miasta. Pięć, należących do miasta budynków znalazło się na liście obiektów przeznaczonych do rozbiórki. Od kilku lat Magistrat kontynuuje realizację planu wykwaterowań rodzin z budynków przeznaczonych do rozbiórki - W latach 2010 – 2013 wykwaterowano łącznie 79 rodzin, które otrzymały lokale zamienne na terenie Miasta Elbląga – mówi Monika Borzdyńska kierująca Biurem Prasowym prezydenta Elbląga, Jerzego Wilka.
W ciągu ostatnich trzech lat, z krajobrazu Elbląga „zniknęło” 8 budynków mieszkalnych, w tym przy ulicach: Browarnej 46-52; Grochowskiej 49; Fabrycznej 31; Traugutta 35 i 57; Warszawskiej 123; Grunwaldzkiej 123 i na Placu Grunwaldzkim 3. Obiekty wyburzano z różnych przyczyn: rozbiórka budynków przy ul. Browarnej związana była z rozbudową tej ulicy o drugą jezdnię, na odcinku od skrzyżowania z ul. Brzeską i Trasą Unii Europejskiej, do skrzyżowania z ul. Obrońców Pokoju. Podobnie stało się z obiektem stojącym uprzednio przy przebudowanej i wyremontowanej obecnie ulicy Traugutta.
Pozostałe budynki zostały rozebrane ze względu na zły stan techniczny, np. kamienica przy Placu Grunwaldzkim 3 liczyła ponad 100 lat. Powstały w 1900 r. budynek, w fatalnym stanie, z 7 mieszkaniami i jednym lokalem usługowym, kolidował także z planowaną w tym miejscu inwestycją (budowa budynku wielorodzinnego przy ul. Oboźnej).
Poprzedni plan rozbiórek obiektów mieszkalnych w Elblągu, obejmujący lata 2008-2010 został zrealizowany tylko w ponad 30 procentach. Na 35 znajdujących się na liście budynków, udało się wtedy rozebrać zaledwie 12. Powodem był tu skromny odzysk lokali w stosunku do zapotrzebowania. Obecnie lista rozszerzyła się również o nowe budynki, które muszą być rozebrane ze względu na inwestycje drogowe, aktualny plan rozbiórki przewiduje więc, że w bieżącym roku planuje się wyburzyć jeszcze pięć budynków – Będą to obiekty znajdujące się odpowiednio na ul. Obrońców Pokoju 3,4 i 5; 3-go Maja 15 oraz na ul. Komeńskiego 13 – wylicza Monika Borzdyńska.
W latach 2010 – 2013 wykwaterowano łącznie 79 rodzin, które otrzymały lokale zamienne na terenie miasta. Rok 2013 będzie za to przełomowy w realizacji planu rozbiórek gminnych budynków - W poprzednich latach Miasto powiększyło zasób mieszkaniowy o 36 nowych lokali socjalnych: 2 budynki 18 – rodzinne przy ul. Łęczyckiej Nr 29 G i H – wskazuje Monika Borzdyńska. - W bieżącym roku w wyniku przebudowy i remontu dwóch budynków gminnych Miasto uzyska 80 nowych pełnostandardowych lokali mieszkalnych: 9 mieszkań w budynku przy ul. Związku Jaszczurczego 20 oraz 71 mieszkań po bursie szkolnej przy ul. Obrońców Pokoju 40.
Wykwaterowanie z budynków przeznaczonych do rozbiórki w Elblągu będzie się odbywało sukcesywnie. Przy tworzeniu wieloletniego Programu gospodarowania mieszkaniowym zasobem Miasta Elbląga na lata 2012-2020, opracowano propozycję listy budynków przeznaczonych do wyburzenia ze względu na zły stan techniczny, nieopłacalność remontu oraz kolizje z projektowanym układem drogowym i ustalenie planu zagospodarowania przestrzennego. Powyższa lista obejmuje aż 87 budynków, które będą sukcesywnie wykwaterowywane w okresie obowiązywania Programu, by ostatecznie zniknąć z krajobrazu naszego miasta do 2020 roku.
W ciągu ostatnich trzech lat, z krajobrazu Elbląga „zniknęło” 8 budynków mieszkalnych, w tym przy ulicach: Browarnej 46-52; Grochowskiej 49; Fabrycznej 31; Traugutta 35 i 57; Warszawskiej 123; Grunwaldzkiej 123 i na Placu Grunwaldzkim 3. Obiekty wyburzano z różnych przyczyn: rozbiórka budynków przy ul. Browarnej związana była z rozbudową tej ulicy o drugą jezdnię, na odcinku od skrzyżowania z ul. Brzeską i Trasą Unii Europejskiej, do skrzyżowania z ul. Obrońców Pokoju. Podobnie stało się z obiektem stojącym uprzednio przy przebudowanej i wyremontowanej obecnie ulicy Traugutta.
Pozostałe budynki zostały rozebrane ze względu na zły stan techniczny, np. kamienica przy Placu Grunwaldzkim 3 liczyła ponad 100 lat. Powstały w 1900 r. budynek, w fatalnym stanie, z 7 mieszkaniami i jednym lokalem usługowym, kolidował także z planowaną w tym miejscu inwestycją (budowa budynku wielorodzinnego przy ul. Oboźnej).
Poprzedni plan rozbiórek obiektów mieszkalnych w Elblągu, obejmujący lata 2008-2010 został zrealizowany tylko w ponad 30 procentach. Na 35 znajdujących się na liście budynków, udało się wtedy rozebrać zaledwie 12. Powodem był tu skromny odzysk lokali w stosunku do zapotrzebowania. Obecnie lista rozszerzyła się również o nowe budynki, które muszą być rozebrane ze względu na inwestycje drogowe, aktualny plan rozbiórki przewiduje więc, że w bieżącym roku planuje się wyburzyć jeszcze pięć budynków – Będą to obiekty znajdujące się odpowiednio na ul. Obrońców Pokoju 3,4 i 5; 3-go Maja 15 oraz na ul. Komeńskiego 13 – wylicza Monika Borzdyńska.
W latach 2010 – 2013 wykwaterowano łącznie 79 rodzin, które otrzymały lokale zamienne na terenie miasta. Rok 2013 będzie za to przełomowy w realizacji planu rozbiórek gminnych budynków - W poprzednich latach Miasto powiększyło zasób mieszkaniowy o 36 nowych lokali socjalnych: 2 budynki 18 – rodzinne przy ul. Łęczyckiej Nr 29 G i H – wskazuje Monika Borzdyńska. - W bieżącym roku w wyniku przebudowy i remontu dwóch budynków gminnych Miasto uzyska 80 nowych pełnostandardowych lokali mieszkalnych: 9 mieszkań w budynku przy ul. Związku Jaszczurczego 20 oraz 71 mieszkań po bursie szkolnej przy ul. Obrońców Pokoju 40.
Wykwaterowanie z budynków przeznaczonych do rozbiórki w Elblągu będzie się odbywało sukcesywnie. Przy tworzeniu wieloletniego Programu gospodarowania mieszkaniowym zasobem Miasta Elbląga na lata 2012-2020, opracowano propozycję listy budynków przeznaczonych do wyburzenia ze względu na zły stan techniczny, nieopłacalność remontu oraz kolizje z projektowanym układem drogowym i ustalenie planu zagospodarowania przestrzennego. Powyższa lista obejmuje aż 87 budynków, które będą sukcesywnie wykwaterowywane w okresie obowiązywania Programu, by ostatecznie zniknąć z krajobrazu naszego miasta do 2020 roku.
No w końcu. W Elblągu jest masa szpecących budynków. Zburzyć starocia na odludziu, a pomalować wszystkie na Browarnej, Malborskiej i Zagonowej to będzie pięknie :) Pozdrawiam, Ziomek.
Na Obr Pokoju to wszystkie trzeba wyburzyc te małe domki.Pytanie tylko gdzie tych wszystkich lokatorów powciskac jak nie ma mieszkań z odzysku.
jest tyle pustostanów w Elblągu że wystarczyło by dla kilkunastu rodzin .i niech obecna władza sprawdzi na jakich zasadach przez ostatnie 2,5 roku były przydzielane mieszkania poza kolejnością przez komisję mieszkaniową to też parę się odzyska .
" Powodem był tu skromny odzysk lokali w stosunku do zapotrzebowania". No ciekawe stwierdzenie. A czy Pani Monika, w końcu odpowiedzialna za to co podaje do wiadomości nas elblążan wie ile pustych mieszkań jest w zasobach ZBK. Są to mieszkania od ładnych paru lat wyremontowane przez ZBK i co stoją puste i znowu niszczeją. Takie właśnie mamy zarządzanie zasobami mieszkaniowymi. Pytam się po co budować chociażby na Łęczyckiej budynki bez ogrzewania-tylko na prąd- skoro mamy tyle mieszkań do wprowadzenia się od zaraz? Czas zająć się poważnie sprawą ZBK i zrobić porządek
A przez tyle lat wciskali nam kit, że nie ma kasy na remonty-nieopłacalność remontu-a teraz wyburzą i po kłopocie. No to pytam się gdzie są te nasze pieniądze z czynszu. Jak zwykle przehulali a teraz mamy dług 52 mln zł bo nic od podwyżek czynszu się nie zmieniło. Dobry ten miejski księgowy ciekawe księgowanie, może była potrzeba ukrycia jakiejś wycieczki.... No ale mamy drugiego wicka. Czas pokaże-byle nie za długo-co zrobi z reformą spółek miejskich na czele z ZBK. Tak była zapowiedź na konferencji.
Ziomek nic dodać nic ująć w Twej wypowiedzi. po "jest tyle pustostanów w Elblągu że wystarczyło by dla kilkunastu rodzin " podaj lokalizację. A jak nie, to nie pisz głupot.
pampi a ty co z choinki się zerwałeś ? to nie są głupoty w każdym mieście są pustostany w Elblągu też a jak szukasz chaty to sobie zam znajdż a nie szukasz naiwniaków .
W Elblągu jest sporo mieszkań ZBK do odzysku po nie płacących czynszu lokatorach.Mieszkania niszczeją ,są zadłużane a ZBK nic nie widzi a długi rosną.Pora na szybkie zmiany ,mieszkania dla tych co chcą płacić czynsz i dbać o mieszkania.Tak samo jest sporo mieszkań które stoją puste i ZBK o tym dobrze wie.FIRMA zwana ZBK do likwidacji natychmiastowej!!!!!!!!!!!!!!!
Rozbierać dom po domu- rudery póki nie zawaliła się któraś rudera.Dlaczego nie buduje sie domów na Modrzewinie tylko stoi pusta.Myślę że są chętni na mieszkania tylko trzeba im pomóc.Zamiast na garnitury i inne sprawy PO i PSL to dla zwykłych obywateli taka kasa co idzie na was politycy.Młodzi uciekaja bo nie ma szansy w Elblągu na nic.
Ciekawe jak PiS się sprawdzi w tej materii. Bo czy oni są zdolni do budowania?