Na ostatniej sesji Rady Miejskiej, radni w ilości 24, jednogłośnie pozytywnie wyrazili zgodę na zbycie nieruchomości gruntowej położonej w Elblągu przy ulicy Rawskiej.
Gmina Miasto Elbląg jest właścicielem niezabudowanej nieruchomości gruntowej, oznaczonej jako działka nr 71 położonej przy ul. Rawskiej, o powierzchni 0,1469 ha.
Przedmiotowa nieruchomość zlokalizowana jest na terenie, dla którego Gmina nie posiada obowiązującego miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego. Biorąc pod uwagę wielkość działki oraz rodzaj zabudowy występującej w jej sąsiedztwie nieruchomość może zostać przeznaczona pod funkcję usługową. Nieruchomość zbywana będzie w drodze przetargu.
Zanim uchwała o zbyciu nieruchomości stanęła na sesji Rady Miejskiej musiała zostać pozytywne zaopiniowanie przez Komisje: Gospodarczą, której przewodniczącym jest radny Ryszard Klim (SLD) oraz Finansowo-Budżetową, której przewodniczącym jest radny Rafał Siwko (PO). Obie Komisje zaopiniowały wniosek jednogłośnie pozytywnie. Na wtorkowej sesji Rady Miejskiej żaden z radnych nie miał uwag co do przyjęcia uchwały. Została więc podjęta decyzja, co do zbycia tej nieruchomości.
Przedmiotowa nieruchomość (działka) położona jest u zbiegu ulic Rawskiej i Dąbrowskiego, w sąsiedztwie zabudowy o charakterze usługowym (oznaczona jest na załączonej w galerii mapie kolorem żółtym).
Do tej chwili Miasto nie posiadało obowiązującego miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego tego terenu. Wystosowaliśmy więc pytanie do Biura Prasowego Urzędu Miejskiego, czy wcześniej były prowadzone przymiarki do tego, aby taki plan powstał. I dlaczego w interesie Miasta jest zbycie tej nieruchomości? - Dla obszaru, na którym położona jest nieruchomość w 2000 r. przystąpiono do sporządzenia miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego osiedla Warszawskie Przedmieście, jednakże prace nad tym planem zostały zawieszone w 2003 roku. - mówi Łukasz Mierzejewski z Biura Prasowego UM. - Działka znajduje się więc na terenie, dla którego Gmina Miasto Elbląg nie posiada obowiązującego planu zagospodarowania przestrzennego. Biorąc pod uwagę wielkość przedmiotowej nieruchomości oraz rodzaj zabudowy występującej w jej sąsiedztwie, działka może zostać przeznaczona pod funkcje usługowe. - wyjaśnia Łukasz Mierzejewski.
Wygląda więc na to, że w 2000 roku Miasto starało się zagospodarować ten teren pod nowo powstałe osiedle budownictwa mieszkaniowego. Trzy lata później, plany jednak spełzły na niczym. Do tej pory działka stoi pusta, nieużyta i niezagospodarowana.
Na chwilę obecną nie wiadomo nic na temat sposobu zagospodarowania rzeczonej działki i warunków zabudowy tego terenu. - Jest to możliwe w drodze decyzji o warunkach zabudowy, którą wydaje się dla obszarów gdzie nie ma miejscowego planu zagospodarowania. - mówi Łukasz Mierzejewski. - Nabywca będzie zobowiązany uzyskać taką decyzję własnym staraniem i na własny koszt.
Kiedy więc zostanie rozpisany przetarg na opisywaną nieruchomość? - Data przeprowadzenia przetargu nie jest jeszcze znana. - mówi Mierzejewski. - Jednak biorąc jednak pod uwagę terminy wynikające z przepisów ustawy o gospodarce nieruchomościami, prawdopodobnie będzie mógł się on odbyć na przełomie września i października br.
Jak to dlaczego ? Bo w kasie pusto.
a czy starczy na bilet do Chin ?
starczy na chinska porcelane :D
Tanio sprzedam za 5zł Urząd Miejski z urzedasami pustkami. Kto chętny?Gratis dorzuca ***rtamenty.
Dlaczego miasto tak sobie pstryka tymi działeczkami ? Wszystkie miejskie działki powinny mieć tabliczkę z ceną i numer telefonu.
A może na tej działce występują ŚLIMAKI?
MYTYCH JUŻ JA KUPIŁ PISZĄ ŻE BYŁA TAKA DZIAŁKA
A czemu ogromna dzialka na rogu Łeczyckiej i Rawskiej , po strzelnicy wojskowej jest niezagospodarowana . można by tam pobudować kilkadziesiat domków jednorodzinnych. Kazdy przyjezdny jest zadziwiony ogromną ilością wolnych terenów w naszym mieście , ale ktorych szary obywatel nie moze kupić .Prezydent Nowaczyk za malo przewietrzył dziwny Wydział Mienia Komunalnego.
@ stefan: ja bym na tej dzialce chetnie zobaczyl aquqpark czy stadion.
Miasto powinno sprzedawać prawie kazdą wolną parcelę w mieście ,ale odpowiedniemu nabywcy gwarantujacemu zabudowanie jej zgodnie z przeznaczeniem . Nie mogą powtarzać się sytuacji z okresu prezydenta Słoniny , których efekty widać na Starówce , w Srodmieściu , czy okolicach Szpitala Wojewódzkiego .Nie można latami wstrzymywać zabudowy miasta w oczekiwaniu na " właściwego " klienta. Procedura sprzedaży gruntów miejskich w Elblągu powinna być przejrzysta , jasna i poza wszelkimi podejrzeniami.