Niezagospodarowane i niszczejące budynki po dawnym przedszkolu specjalnym na rogu ul. Sucharskiego i Kajki, po wielu miesiącach znalazły nabywcę. W wydzierżawionym przez magistrat obiekcie, 1 września tego roku działalność rozpocznie przedszkole niepubliczne. Miejsce w nim znajdzie 50 dzieci.
Na nieruchomości przy ul. Sucharskiego 1-2 o powierzchni 0,2234 ha, znajdują się dwa budynki o powierzchni użytkowej 126 m2 każdy z nich (łącznie 252 m2). Dawniej mieściło się tu przedszkole specjalne, które przeniesiono do budynku Specjalnego Ośrodka Szkolno-Wychowawczego nr 2 przy ul. Polnej. W 2007 r. budynek przy Sucharskiego przyznano w formie zabezpieczenia przedszkolu katolickiemu, które ostatecznie nie skorzystało z obiektu. Tym samym nieruchomość wróciła ponownie w ręce Urzędu Miejskiego.
Miasto od dłuższego czasu starało się wydzierżawić pustostan z przeznaczeniem na prowadzenie niepublicznego przedszkola. Dopiero trzeci przetarg wyłonił nowego dzierżawcę.
- Podczas pierwszego przetargu w lipcu 2008 r. nie było chętnych. Na drugi przetarg – we wrześniu 2008 r. zgłosiła się jedna osoba, jednak nie spełniała ona warunków – mówi Anna Korzeniowska, naczelnik Wydziału Edukacji UM w Elblągu.
W styczniu Miasto ogłosiło trzeci przetarg, na który wpłynęły dwie oferty. W lutym ogłoszono zwycięzcę, którym została Izabela Ewa Kaczmarczyk, dyrektor Niepublicznego Przedszkola „Przyjaciele Kubusia” przy ul. Struga.
- W przyszłym tygodniu zostanie podpisana umowa z nowym dzierżawcą. Do nowego przedszkola we wrześniu przyjętych zostanie 50 dzieci. Opłata miesięczna wynosić będzie 135 zł plus 25 zł za zajęcia z języka angielskiego, rytmiki i logopedyczne – zapowiada naczelnik Anna Korzeniowska.
Zanim jednak przedszkole przyjmie dzieci, budynek musi przejść remont.
- Miasto sfinansuje część prac remontowych w budynku przedszkola w kwocie do 50 tysięcy złotych – deklaruje naczelnik Wydziału Edukacji.
Pieniądze przeznaczone zostaną na wymianę stolarki okiennej w salach dydaktycznych oraz w części pomieszczeń gospodarczych, konserwację pokryć dachowych o powierzchni 2x150m2 (doszczelnienie dachu w miejscach połączenia papy) oraz remontu części cokołów, opasek betonowych i drewnianego obicia okapów dachów budynków. Resztę prac na własny koszt wykonać ma nowy dzierżawca.
Fot. Rafał Kadłubowski
witam 50 dzieci *135zł??? = 6750 ?!?!? co to za biznes ??? to nie jakas pomyłka >>>>?? może 235*50dzieci (11750zł) ?? to i tak lipa! no chyba że jakies dofinansowanie ma takie przedszkole. Co za biznes prowadzic dla 50dzieci, zapłacic za jedzennie, nauczycieli, jaka odpowiedzialnosc za dzieci, itp, prosze o sprostowanie
tak tylko miasto też do tego intersu dopłaca i wtedy to jest biznes. Proponuję poczytać ustawę.
135zł to opłata stała którą płacą rodzice, do tego dochodzi jedzenie (nie pamiętam ile ale chyba coś około 5zł za dzień), no i dofinansowanie z UM.
A KIEDY ZOSTANĄ UTWORZONE PRZEDSZKOLA PRZY ZAKŁADACH PRACY?? Z uL.RAWSKIEJ WSZĘDZIE DALEKO DO PRZEDSZKOLA.
A miasto za dzierżawę wiecie ile bierze???? Za cały obiekt całe 250 zł toć to śmiech na sali .......