Niszczejąca niegdyś kładka dla pieszych, zlokalizowana przy moście kolejowym nad rzeką Elbląg została odnowiona. Po wielu tygodniach od oddania do użytku postanowiliśmy sprawdzić, jak została wykonana.
Zanim w lipcu tego roku rozpoczął się remont, samorząd musiał wybrać w drodze przetargu wykonawcę tego przedsięwzięcia. Zwycięzcą w drugim przetargu okazała się firma „Polwar” S.A. z Gdańska. Do pierwszego przetargu nie zgłosiła się żadna firma.
Remont kładki pomiędzy ulicami Radomską i Portową polegał na rozbiórce drewnianej nawierzchni kładki oraz schodów i wymianie na płyty P-1. Całość pokryta została żywicą syntetyczną. Zakres robót przewidział również wykonanie zabezpieczenia antykorozyjnego konstrukcji nośnej oraz schodów i pozostałych elementów kładki i poręczy.
Przebudowa, która pochłonęła ponad 652 tysięcy złotych niestety nie spełniła wszystkich oczekiwań osób korzystających z kładki. Okazuje się, że nad kładką wciąż straszą stare i zniszczone latarnie.
- Kiedy szedłem po starej kładce, popękane szkło w kloszach brzęczało, jakby miało za chwilę spaść. Dzisiaj jest tak samo. Idę po nowej nawierzchni, ale ciągle są te same stare lampy z tymi samymi rozbitymi kloszami – mówił nam mieszkaniec ulicy Warszawskiej.
Rzeczywiście jest tak jak mówił nam napotkany mieszkaniec. Pół biedy, jeżeli nikt akurat po niej nie będzie przechodzić, ale co z bezpieczeństwem pieszych? Potwierdzeniem, że oświetleniem w ogóle nie zajęto się jest fakt, że w jednej z latarń jest przepalona żarówka. Dziwne, że przed remontem dokładnie ta sama była przepalona. Czyżby zbieg okoliczności?
Stan lamp oczywiście można zobaczyć w poniższej galerii zdjęć. Natomiast jak kładka wyglądała przed remontem można zobaczyć na zdjęciach w artykule "Zamkną kładkę na 4 miesiące".
Zanim w lipcu tego roku rozpoczął się remont, samorząd musiał wybrać w drodze przetargu wykonawcę tego przedsięwzięcia. Zwycięzcą w drugim przetargu okazała się firma „Polwar” S.A. z Gdańska. Do pierwszego przetargu nie zgłosiła się żadna firma.
Remont kładki pomiędzy ulicami Radomską i Portową polegał na rozbiórce drewnianej nawierzchni kładki oraz schodów i wymianie na płyty P-1. Całość pokryta została żywicą syntetyczną. Zakres robót przewidział również wykonanie zabezpieczenia antykorozyjnego konstrukcji nośnej oraz schodów i pozostałych elementów kładki i poręczy.
Przebudowa, która pochłonęła ponad 652 tysięcy złotych niestety nie spełniła wszystkich oczekiwań osób korzystających z kładki. Okazuje się, że nad kładką wciąż straszą stare i zniszczone latarnie.
- Kiedy szedłem po starej kładce, popękane szkło w kloszach brzęczało, jakby miało za chwilę spaść. Dzisiaj jest tak samo. Idę po nowej nawierzchni, ale ciągle są te same stare lampy z tymi samymi rozbitymi kloszami – mówił nam mieszkaniec ulicy Warszawskiej.
Rzeczywiście jest tak jak mówił nam napotkany mieszkaniec. Pół biedy, jeżeli nikt akurat po niej nie będzie przechodzić, ale co z bezpieczeństwem pieszych? Potwierdzeniem, że oświetleniem w ogóle nie zajęto się jest fakt, że w jednej z latarń jest przepalona żarówka. Dziwne, że przed remontem dokładnie ta sama była przepalona. Czyżby zbieg okoliczności?
Stan lamp oczywiście można zobaczyć w poniższej galerii zdjęć. Natomiast jak kładka wyglądała przed remontem można zobaczyć na zdjęciach w artykule "Zamkną kładkę na 4 miesiące".
Czas na remont mostu,bo kiedys runie:(
A kiedy ruszy autobus szynowy do Braniewa przez ten most ? Czy kolei Nadzalewowa to przeszlość?
jak zawsze prezydentowi wszystko wychodzi do d*** zmienic prezydenta zmienic Dziurdziowa
a most kolejowy jaki piekny wizytówka miasta
Remont kładki kosztował dużo więcej, bo blisko 700 000,00 zł - zanim coś napiszecie to sprawdźcie dokładnie! Naczelnik Zarządu Dróg włożyła dużo pracy, aby doprowadzić do zakończenia remontu. Oświetleniem w mieście Elblągu zajmuje się Wydział Gospodarki Komunalnej i Ochrony Środowiska Urzędu Miejskiego a nie Zarząd Dróg. Mostem kolejowym zarządza PKP. Jeśli chcecie coś zmienić w Elblągu to na pewno nie pisząc taki bzdury. Zanim zaczniecie się wymądrzać, to trzeba zdobyć podstawową wiedzę.