Po wielu latach bezczynności, rozpoczęły się prace związane z uruchomieniem fontanny na Placu Słowiańskim. Pierwsze strumienie wody trysną podczas długiego majowego weekendu.
Jak można zauważyć, obecnie trwają intensywne prace związane ze wskrzeszeniem fontanny. Polegają one na izolacji ścian i podłoża oraz usprawnieniu wentylacji, której do tej pory w ogóle nie było. Przez lata podziemia były zamknięte od dostępu powietrza, dlatego konieczne jest wykonanie tych prac – poinformowano nas w Wydziale Gospodarki Komunalnej i Ochrony Środowiska UM w Elblągu.
Pracami zajmują się elbląskie wodociągi. Kolejne etapy polegać będą na wykonaniu nowej instalacji wodnej z zamkniętym obiegiem wodnym oraz postawieniu szafki z zasilaniem. Na sam koniec wymienione zostaną wybrane elementy kamienne oraz wykonana zostanie adaptacja wentylacji, która obecnie składa się z trzech niezbyt reprezentatywnych kratek. Jak zapewniono nas w Wydziale, jest to tylko chwilowe rozwiązanie, na czas wykonania podstawowych prac. W budżecie miasta na odnowę fontanny przeznaczono sumę 170 tys. zł.
Kosmetyczne poprawki fontanny zakończyć się mają do końca kwietnia 2008 roku, a podczas długiego majowego weekendu pojawią się pierwsze strumienie wody. Będzie to niewątpliwie ciekawe odrodzenie, gdyż fontanna zawsze wzbudzała zainteresowanie, nawet wtedy kiedy była niesprawna. Dziś jedyną działającą fontanną jest ta na placu pomiędzy ulicą Krótką, a 1-go Maja, czyli popularny „Pigalak”. Teraz podczas wakacyjnego sezonu, zaprezentować w pełni swoje oblicze będzie mogła fontanna na Placu Słowiańskim.
Pozostaje jeszcze sprawa pomnika Hermana von Balka, która to wielokrotnie pojawiała się wraz z tematem uruchomienia fontanny. Obecnie nie ma żadnych planów związanych z odbudową pomnika, a przynajmniej temat jest pomijany przez władze miasta. Sama odbudowa pomnika rodzi za każdym razem kontrowersje. Są zarówno zwolennicy, jak i przeciwnicy powrotu postumentu krzyżackiego założyciela Elbląga w tym miejscu.
W nadchodzącym roku przypadnie 100 rocznica ustawienia fontanny. Tym razem bez pomnika. Czy w przyszłości pojawi się to zagadnienie, na razie nie wiadomo. My ze swojej strony jednak zapewniamy, że powrócimy do tematu i będziemy informować o postępach na naszych łamach.
Fot. Rafał Kadłubowski
Jak to nie wiadomo nic o naszym założycielu? przecież 100-lecie fontanny to idealna okazja, aby zrekonstruować pomnik Balka. Co to za ludzie, którzy chcą ukryć prawdę o krzyżackim dziedzictwie Elblaga. Chyba od czasów PRL nie wiele się zmieniło :( Możemy być dumni z tego, że nasze miasto zostało założone przez jeden z najważnieszjych zakonów w historii!! Opmiętajcie się! Bitwa pod Grunwaldem była 600 lat temu, a na dodatek ją wygraliśmy, a wam, po tylu latach, jeszcze cięzko się przyznać do tego, że nasze miasto zostało wzniesione przez Krzyżaków...
Ja głosuję za księdzem Jankowskim albo ojcem Rydzykiem
Anubis jestem ZA.
To komuniści przerobili postument z pomnikiem założyciela miasta Elbląga Hermana von Balka i zrobili coś co trudno nazwać fontanną tam ona nigdy nie będzie prawidłowo działać gdyż wiatry zwiewają wodotrysk na wszystkie strony, a Herman nie da wam spokoju. Te pieniądze są wyrzucone w błoto!~ Lepiej przystąpcie do rekonstrukcji pomnika i wprowadzcie tam archeologów na cały plac może coś ciekawego wykopią a ukryty jest tam skarb Balka chyba że Sowieci go znależli
O fontannie Hermanna Balka jest ciekawy artykuł w konkurencyjnym portelu, ale i komentarze są ciekawe.