To była świetna zabawa. Festyn w Przedszkolu nr 18

Przejażdżka radiowozem, obsługa strażackiego węża, a także malowanie na folii, zabawa w dmuchanym zamku i przepyszne ciasta na deser. Te i wiele innych atrakcji czekały wczoraj (21 września) na dzieci, które wzięły udział w festynie zorganizowanym w elbląskim Przedszkolu nr 18.

Zabawa na terenie Przedszkola nr 18 w Elblągu trwała dwie godziny. Ten czas wypełniony był atrakcjami. Na festynie stawiły się praktycznie wszystkie służby mundurowe. Była policja, straż pożarna, służba więzienna, a także ratownicy medyczni.

Dzieci mogły obejrzeć karetkę pogotowia od środka, przejechać się radiowozem, lać wodą z węża strażackiego. Takie atrakcje zawsze sprawiają maluchom najwięcej radość

- mówi Anna Mazan-Wiśniewska, dyrektorka Przedszkola nr 18.

Na tym jednak zabawa się nie kończyła. Dzieci szalały w dmuchanym zamku, tworzyły na folii rozpiętej między drzewami.

Nauczyciele przygotowali kilka takich kącików. Oprócz malowania na folii była również loteryjka i malowanie buziek. Rodzice z kolei zadbali o poczęstunek i przygotowali mnóstwo pysznych ciast. W organizacji wspomogła nas również młodzież z klas mundurowych Zespołu Szkół Technicznych, która opiekowała się maluchami, pomagała przy stoiskach. Wydaje mi się, że wszyscy bawili się świetnie. Dzieci były zadowolone, rodzice również. Odwiedzili nas także goście: Małgorzata Adamowicz, dyrektor elbląskiej delegatury Kuratorium Oświaty, Ewa Tomczyńska i Beata Nosewicz z Urzędu Miejskiego w Elblągu oraz Kazimiera Pierzyńska-Czujwid, dyrektorka zaprzyjaźnionej Szkoły Podstawowej nr 14

- opisuje Anna Mazan-Wiśniewska.

Okazją do zorganizowania festynu było rozpoczęcie realizacji projektu "Nasz przedszkolny mały świat jest bezpieczny i bez wad". "18" jest pierwszym elbląskim przedszkolem, które zakwalifikowało się do programu Erasmus+ Mobilność kadry. Projekt będzie realizowany przez rok, jego rezultatami mają być: poprawa jakości pracy placówki, wzbogacenie oferty edukacyjnej i podniesienie kompetencji zawodowych kadry. Liczę również na autorskie programy, innowacje pedagogiczne i nowe projekty, przekonuje dyrektorka placówki.

Mam nadzieję, że ten projekt przełoży się na nauczycieli chętnych do nauczania języka angielskiego. Chciałabym, aby taka nauka odbywała się w każdej przedszkolnej grupie. Uważam, że języka angielskiego dzieci powinny się uczyć od najmłodszych lat. Im są starsze, tym ta nauka jest trudniejsza, a jak już od małego nasiąkną tym angielskim, to później będzie im łatwiej. Marzy mi się, aby u nas było tak jak w Szwecji, gdzie od małego dzieci porozumiewają się w dwóch językach, swoim ojczystym i angielskim. Nie wiem, jak to wyjdzie, ale zaczęłyśmy. Najpierw kadra musi się podszkolić. Szkolenie z języka angielskiego pięciu osób zaczynamy już od przyszłego tygodnia. W przyszłym roku mamy również wyjazd do Florencji, gdzie nauczyciele będą mogli wymienić się doświadczeniami, zobaczyć jak w innych krajach funkcjonują przedszkola

- dodaje dyrektor przedszkola.

Realizacja projektu zakończy się w październiku 2018 roku. To będzie okazja do zorganizowania kolejnego festynu.