Jeden z projektów uchwał, który miał być przegłosowany przez radnych podczas dzisiejszej sesji, dotyczył rozwiązania Zespołu Szkół Turystyczno - Hotelarskich i Uzupełniającego Liceum Ogólnokształcącego oraz włączenia Zasadniczej Szkoły Zawodowej, Technikum i Szkoły Policealnej do Centrum Kształcenia Zawodowego i Ustawicznego. Projekt ten został jednak zdjęty z porządku obrad na wniosek... nauczycieli i dyrekcji.
Zgodnie z tym projektem uczniowie Technikum Hotelarskiego zostaliby przeniesieni do Zespołu Szkół Gospodarczych i Zespołu Szkół Inżynierii Środowiska i Usług. Podczas głosowania nad przyjęciem porządku obrad przewodniczący Rady Miejskiej Jerzy Wcisła (PO) ogłosić wycofanie tego projektu. - O tym zdecydowali nauczyciele i pracownicy szkoły - wyjaśnia Grażyna Kluge, wiceprezydent Elbląga.- Daliśmy różne propozycje podziału szkoły na dwie części, czyli na Zespół Szkół Gospodarczych i Zespół Szkół Inżynierii Środowiska i Usług, bądź pozostawienia Zespołu Szkół Turystyczno - Hotelarskich w tym samym kształcie w jakim jest w tej chwili, tyle tylko, że kierunki takie jak hotelarz czy turystyka, będą kierunkami w Zespole Szkół Gastronomicznych. Ta szkoła proponuje inne kierunki i wyrażamy na to zgodę.
Dlaczego powstał pomysł likwidacji ZST-H? - Zarówno Szkoła Gastronomiczna, jak i Inżynierii Środowiska, to są duże szkoły i mogły przyjąć uczniów, którzy uczęszczają do Zespołu Szkół Hotelarskich - przyznaje Grażyna Kluge. - Ale też prawdą jest to, że ta szkoła z powodzeniem może zajmować budynek wspólnie z Centrum Kształcenia Ustawicznego. To nie podraża kosztów, nie daje także wielkich oszczędności, ale prawdopodobnie do sieci szkół ponadgimnazjalnych trzeba będzie wrócić i za rok, i za dwa. To jest ten powolny proces, o którym mówimy - uczniów jest coraz mniej.
Czy nauczyciele, którzy boją się o utratę pracy mogą już spać spokojnie? Czynników mających wpływ na ich los jest kilka. - To zależy od tego, jaki nabór będzie, jak godzinowo będą obłożeni nauczyciele tam zatrudnieni - wymienia Grażyna Kluge. - Jeśli będzie nabór na takim poziomie, jaki prognozują nauczyciele i dyrekcja, nikt nie musi się obawiać, że nie znajdzie pracy. Jeśli będzie inaczej, to już będzie problemem dyrektora. Tak zresztą jest i w pozostałych szkołach, które określają na pewnym poziomie nabór do klas pierwszych, a rzeczywistość jest czasami niestety gorsza. Chcę podkreślić, że to nie Ratusz zatrudnia nauczycieli, tylko dyrektorzy szkół. To dyrektor musi zadbać o swoje grono pedagogiczne, aby mieli odpowiednią ilość godzin. Ale, żeby były godziny trzeba zadbać o nabór do szkoły.
Jak zaznacza wiceprezydent spadek ilości uczniów jest od pewnego czasu odczuwalny. - Ten spadek w tym roku będzie widoczny - mówi. - Ale on się powoli normalizuje. Będziemy mniej więcej zachowywać stan z roku tego czy następnego.
Czy w najbliższej przyszłości są plany, aby połączyć jeszcze jakieś placówki bądź którąś zlikwidować? - Nie ma żadnych planów dotyczących takich działań - zapewnia Grażyna Kluge.
Radni jednogłośnie zagłosowali za zdjęciem z porządku obrad projektu uchwały o rozwiązaniu ZST-H, włączenie Zasadniczej Szkoły Zawodowej, Technikum i Szkoły Policealnej do Centrum Kształcenia Zawodowego i Ustawicznego, zamiaru likwidacji Uzupełniającego Liceum Ogólnokształcącego oraz przeniesienia Kształcenia uczniów Technikum Hotelarskiego do Zespołu Szkół Gospodarczych i Zespołu Inżynierii Środowiska i Usług.
Bez żadnych uwag przeszedł też wniosek o zdjęcie z obrad sesji projektu uchwały o utworzenie Centrum Kształcenia Zawodowego i Ustawicznego.
To dobra wiadomość . Ale trzeba pamiętać , o corocznym zmniejszonym naborze uczniów . Ten proces będzie się pogłębiał i dotknie wszystkie szkoły . I już dziś należy się zastanowić , co z tym problemem zrobić ? Odpowiedź jest prosta . Trzeba będzie łączyć szkoły . Aby zachować kierunki nauczania . Trzeba pilnie obserwować , rynek pracy i zainteresowanie jakimi zawodami jest zainteresowany . Nie należy już w szkołach , kształcić kandydatów na bezrobotnych . Warto się zastanowić , nad wszelkimi szkołami policealnymi , co przemawia za ich istnieniem ? Czy nie lepsze jest technikum ? Strzeżmy się likwidacji pochopnej . Takiej jak likwidacja warsztatów szkolnych na Bema . Gdzie można było , stworzyć prawdziwe centrum warsztatowo - dydaktyczne . Bądźmy mądrzejsi o popełnione błędy !
dr.Hause - masz rację. Trzeba cały czas myśleć.W roku ubiegłym połączono ZSTI i ZSH i wielka oszczędność - dyrektor ma trzech zastępców - to jak prezydent. Tego dyrektorka z Bema waro docenić - on dobrał sobie taki skład, że widać jak ta placówka rozrasta się. Chyba jeden z nielicznych co czuje szkolnictwo zawodowe.W urzędzie miejskim muszą być osoby zarzadzające, które chociaż trochę popracowali w przemyśle, którzy znają się na szkolnictwie zawodowym. Urzednik i przedsiębiorca to jedne skrzypce i wtedy może powstać prawdziwe centrum warsztatowo - dydaktyczne. Pytanie tyko jedno- z tego co mi wiadomo to dyrektorek z Bema tak się rozbudował, że nie ma już wolnych pomieszczeń. I tu jest zadanie dla urzedników - ha, ha, ha. Co Wy na to panowie z urzędu?
No to pięknie: jednego roku wyprowadza się z budynku szkołę, żeby za rok wpuścić tam inną. Jaki jest koszt ponownego przygotowania budynku, naprawy zniszczeń, które powstały przy przeprowadzce, samej przeprowadzki (a właściwie dwóch). I po co tak małej szkole (która mogłaby spokojnie zostać podzielona) taki wielki budynek? Oszczędności?
Naprawy jakich zniszczeń? Kable ze ścian wyrywali poprzednicy przy przeprowadzce? Poza tym, zajmą połowę budynku po poprzedniczce tej samej wielkości. Więc o co chodzi? Budynek czy pełny, czy pusty i tak trzeba utrzymywać.
to chociaz rozwiarzcie rade pedagogiczna.
@zed: byłeś, widziałeś stan obecny? Chodzi o nieprzemyślane przeprowadzki.
ciekawostka - w ubiegłym roku w ramach oszczędności trzeba było przenieść handlówkę do ZSTI a teraz w ramach oszczędności na jej poprzednie miejsce wcisnąć hotelarkę??? co na to rada pedagogiczna handlówki? a czy nauczyciele hotelarki mają świadomość ze w przyszłym roku skończą im się klasy hotelarskie i co wtedy? będą płakać że nie mają pracy? a mogliby przejść teraz wraz z uczniami do gastronomika bo przecież tam teraz jest nabór do hotelarki, a tak to nauczyciele z gastronomika szkolą się w tym zakresie i po sprawie...
mizocha a to , że miasto zabiera jednej szkole kierunki i daje innej uważasz za normalne? Załatwili "hotelarzy" w białych rekawiczkach: pozwoliliśmy wam zostac, ale zabieramy wam wasze kierunki.SMIECHU WARTE!!!!
Szkoła jeszcze nie zamknięta,ale to pewnie tylko kwestia czasu.Smutno się robi widząc co się dzieje dookoła pisze to dlatego,ponieważ uczęszczałem do Handlówki i mojej byłej szkoły już niema tylko stoi pusty budynek niestety to czeka wiele placówek w kraju.Smutne to jak sobie przypomnę jak było gwarno i tłoczno na ,,miasteczku"".Pozdrawiam absolwent 2003
POZA OCZYWIŚCIE KWESTIĄ NAUCZYCIELI ORAZ ICH BYĆ LUB NIE, JEST TU JESZCZE JEDEN ASPEKT "LUDZKIEGO" PODEJŚCIA WŁADZ MIEJSKICH DO WYBORCÓW. CHODZI MI MIANOWICIE O UCZNIÓW. ŻONGLUJE SIĘ NIMI JAK CYRKOWIEC PIŁECZKAMI NA ARENIE. TE DZIAŁANIA TO EWIDENTNE SZUKANIE OSZCZĘDNOŚCI, ALE KTO OSZCZĘDZA NA EDUKACJI TEN ....... SZKODA WŁAŚCIWIE SŁÓW NA TO, CO ROBIĄ NASI WŁODARZE!!!!!! JEST JESZCZE KILKA INNYCH CIEKAWYCH ASPEKTÓW ZAMIESZANIA WOKÓŁ TEJ I INNYCH SZKÓŁ, Z KTÓRYCH NIESTETY NIKT W RATUSZU SIĘ NIE WYTŁUMACZY!!!