Wczoraj, 8 maja, elbląscy maturzyści po napisaniu egzaminu z matematyki odetchnęli z ulgą i udali się na zasłużony odpoczynek. Jednak nie wszyscy. Tego samego dnia, o godzinie 14:00 odbyła się matura z języka łacińskiego.
W całym Elblągu znalazła się tylko jedna uczennica, która zdecydowała się zmierzyć z tym językiem. Aleksandra Karczewska, absolwentka I LO im. Juliusza Słowackiego, postanowiła sprawdzić swoje możliwości i spróbowała swoich sił przed komisją egzaminacyjną.
- Matura nie była ani trudna, ani łatwa. Myślę, że udało mi się dosyć dobrze ją napisać – twierdzi Ola. – Arkusze były podobne do tych z zeszłych lat. Jedynym zaskoczeniem stała się kultura antyczna, ponieważ bardzo mało pytań dotyczyło mitologii.
Egzamin podzielony był na trzy części: gramatyczną, za którą można było otrzymać 40 punktów, tłumaczenie tekstów za 30 pkt. oraz wiedzę z kultury antycznej za 30 pkt. Niektóre uczelnie, przyjmując kandydatów na kierunki studiów, takie jak filologia polska, biorą pod uwagę zamiennie łacinę lub inne języki.
Aleksandra Cieklińska, klasa medialna
Jestem pod wrażeniem! Gratulacje i życzę najwyższych not!
Brawo Pani Olu proszę iść medycyne. Gratulacje.
Język łaciński obok polskiego i angielskiego jest bardzo przyjemnym i wdzięcznym dialektem :-).
Dialektem w sensie sposobu komunikacji.
Wielkie BRAWO!
szacuneczek. uczyłam się łaziy przez 2 lata (dawno to było) i poddałam się :) chylę czoła!
Gratuluję. Lubię ludzi idących swoją drogą a nie biegnących stadem.
Gratulacje
pojdziesz na pwsz to pani M. i tak Cie usadzi bo stwierdzi ze niewyraznie kladziesz nacisk na łaciśnkie łę
wydaje mi się, ze nie bedzie marnowala sie na pwsz...