W sobotni wieczór (15.10.) w Teatrze im. Aleksandra Sewruka miała miejsce premiera farsy „Dajcie mi tenora” w reżyserii Zbigniewa Rybki.
Chciałbym zdementować pogłoskę, która do mnie dotarła, że Teatr nie działa, bo jest w remoncie. Sami Państwo widzą – działa. Owszem - remontujemy, rozbudowujemy połowę obiektu. Od 1 września przyszłego roku na pewno będą mogli Państwo idąc na małą czy na dużą scenę wchodzić nie przez Światowid tylko wejściem do Teatru od strony ul. Teatralnej. (…) Pracę są już bardzo zaawansowane. Mamy zrobione już ponad 50 proc.
– podkreślił Mirosław Siedler, dyrektor Teatru im. Aleksandra Sewruka w Elblągu.
Komedię „Lend Me a Tenor!” (polskie tłumaczenie „Dajcie mi tenora”) napisał autor wielu broadway’owskich hitów – Ken Ludwig. Spektakl przez 14 miesięcy nie schodził z afisza nowojorskiego teatru, a do dziś wystawiono go w 20 językach, 30 krajach i ponad 200 teatrach w różnych częściach świata.
Jest to niezwykle popularny utwór. Zdobywał wiele nagród. Postanowiłem sięgnąć po tę komedię,bo w dzisiejszych czasach jest nam potrzebna. Potrzebna nam jest rozrywka, uśmiech, odrobina „wyłączenia się” z problemów dnia codziennego
– zaznaczył Mirosław Siedler.
Fabuła utworu umiejscowiona została w Operze w Cleveland, gdzie właśnie ma się odbyć premiera „Otella” z udziałem światowej sławy tenora Tito Merelli’ego. Melomani tłumnie przybyli na spektakl by usłyszeć uznanego muzyka, niecierpliwie czekając na jego występ.
Tylko czy premiera się odbędzie? Wielka gwiazda operowej sceny słynie bowiem nie tylko ze wspaniałego głosu, ale również z kapryśnego usposobienie. I to początek perypetii bohaterów spektaklu. Bo, gdy wszystko się sypie i do głosu zostaje dopuszczona improwizacja, wszystko się może zdarzyć. Aby przekonać się czy i jak Dyrektor Opery w Cleveland zapanował nad chaosem trzeba udać się do teatru.
Elbląscy aktorzy kolejny raz nie zawiedli. Znakomicie poradzili sobie zarówno aktorsko, jak i muzycznie. Świadczyły o tym owacje na stojąco.
Na scenie zobaczyliśmy Dominika Blocha (Max), Ewelinę Bemnarek (Maggie), Artura Hauke (dyrektor Opery), Krzysztofa Żabkę (Tito Merelli) Magdalenę Fennig-Rusinowską (Maria, żona Tita – w tej roli można zobaczyć też Karinę Węgiełek), debiutującego na elbląskiej scenie Filipa Warota (Belhop, boy hotelowy), Martę Masłowską (Diana, sopranistka) oraz Beatę Przewłocką (Julia, przewodnicząca Towarzystwa Miłośników Opery).
Jeżeli ten utwór komediowy się Wam spodoba przyślijcie do nas swoich przyjaciół. Jeżeli nie, przyślijcie do nas swoich wrogów
– zakończył Mirosław Siedler.
Zdjęcia z III próby generalnej
Zdjęcie z premiery
Dostali bilety za darmo , więc mieli się z czego cieszyć
Teatr prowincjonalny.
Adam prowincjonalny