Na uroczysty Jubileusz 40.lecia, Teatr im. Aleksandra Sewruka w Elblągu przygotowuje premierę opery „Cud mniemany czyli Krakowiacy i Górale”.
Autorem libretta jest urodzony w 1757 roku Wojciech Bogusławski – aktor, śpiewak operowy, reżyser, dramaturg, teoretyk i historyk teatru, propagator idei oświeceniowych, na owe czasy człowiek wielu talentów uznawany za ojca polskiej sceny narodowej. Od roku 1783 do 1814 był, z małymi przerwami, dyrektorem Teatru Narodowego. Tam też 1 marca 1794 roku pierwszy raz wystawił „Krakowiaków i Górali”. Muzykę do spektaklu skomponował Jan Stefani - skrzypek, kompozytor i dyrygent Opery Narodowej. Opera „Cud mniemany czyli Krakowiacy i Górale” powstała w przełomowym momencie historycznym i od początku łączyła swoje losy z sytuacją Polski.
- Jest to pierwsze dzieło tego typu w ogóle, które powstało w literaturze muzycznej w Polsce – podkreśla reżyser spektaklu Emil Wesołowski. - Muzyka Stefaniego jest po prostu fantastyczna, ale najważniejsze w tym wszystkim, to było przemycanie treści narodowych przez Bogusławskiego i takie poderwanie, pobudzanie patriotycznych emocji w Polakach – dodaje wybitny choreograf i pedagog.
Bogusławski doskonale zdawał sobie sprawę, że napisał dzieło przełomowe. Utwór nie był całkowicie nowatorski – we wcześniejszych operach pojawiały się motywy wsi, młyna, karczmy, dwóch par młodych, wesela, konfliktów, zalotów czy miłosnych intryg, jednak Bogusławski łączy wszystkie te motywy w całość, wzbogacając o elementy, które dotychczas stosowane były jedynie w komedii i balecie, takie jak obrzęd wiejski czy taniec ludowy. Zupełną nowością był też podział postaci według przynależności do dwóch grup, u Bogusławskiego obu rdzennie polskich i w ich autentyczności odbija się folklor opery. Obecnie „Cud mniemany czyli Krakowiacy i Górale” ma znaczenie przede wszystkim historyczne – w utworze pojawiają się moralitety kryjące uniwersalne elementy, nie tylko niepodległościowe. Co ciekawe, uniwersalność utworu polega także na jego, w pewnym sensie, aktualności.
- Jak widać w dzisiejszych czasach problem krakowiaków i górali i godzenia, jest ciągle aktualny w polskim narodzie – zauważa Emil Wesołowski - więc myślę, że i zawsze tak było, od początku, że jednak zawsze byli jacyś krakowiacy, byli jacyś górale i trzeba było ich umiejętnie ze sobą godzić. Ma już dwieście lat to dzieło, ponad dwieście lat, to ciągle jest miłe dla oka i ucha, z przyjemnością się tego słucha i ciągle jest aktualne.
Premiera „Cudu mniemanego czyli Krakowiaków i Górali” odbędzie się 19 listopada na Dużej Scenie Teatru im. Aleksandra Sewruka w Elblągu.
Janusz Salmonowicz
rzecznik prasowy Teatru im. A. Sewruka
Ale to już było.... w naszym Teatrze. Może trzeba było na taki Jubileusz "wyskoczyć" z repertuarem jeszcze w Elblągu nie wystawianym.
A pamiętasz chociaż jacuś kiedy to było ?