Państwowa Komisja Wyborcza podała oficjalne wyniki wczorajszych (18.05.) wyborów na Prezydenta RP. W drugiej turze spotkają się Rafał Trzaskowski, który otrzymał 31,36 proc. głosów oraz Karol Nawrocki z 29,54 proc. poparciem.
29 mln 252 tys. 340 Polaków było uprawnionych do głosowania podczas wczorajszych wyborów. Z tej możliwości skorzystało 19 mln 689 tys, 597 osób. Oznacza to, że frekwencja w Polsce wyniosła 67,31 proc. Jest to więcej niż było w 2020 r. Wówczas wynosiła ona 64,51 proc.
PKW potwierdziła dziś (19 maja) oficjalnie, że najwięcej głosów w wyborach uzyskali Rafał Trzaskowski - 31,36 proc. (6 147 797 głosów) i Karol Nawrocki - 29,54 proc. (5 790 804 głosy). To oni spotkają się w drugiej turze, która odbędzie się 1 czerwca.
Wyniki kolejnych kandydatów wyglądają następująco: Sławomir Mentzen - 14,81 proc. (2 902 448 głosów), Grzegorz Braun - 6,34 proc. (1 242 917 głosów), Szymon Hołownia - 4,99 proc. (978 901 głosów), Adrian Zandberg - 4,86 proc. (952 832 głosy), Magdalena Biejat - 4,23 proc. (829 361 głosów), Krzysztof Stanowski - 1,24 proc. (243 479 głosów), Joanna Senyszyn - 1,09 proc. (214 198 głosów), Marek Jakubiak - 0,77 proc. (150 698 głosów), Artur Bartoszewicz - 0,49 proc. (95 640 głosów), Maciej Maciak - 0,19 proc. (36 371 głosów), Marek Woch - 0,09 proc. (18 338 głosów).
W drugiej turze pójdzie na dno. Zatopiony PO.
Myrcha się pomylił jak by to było ze strony PIS to by była awantura na 40 fajerkow.
Są już zdjęcia np z Komisji wyborczych z Irlandii itp. i jest to potwierdzenie, że wydawano w całych Komisjach (nie pojedyńcze) wszystkie karty do głosowania bez uciętych narożników (mało kto na to zwraca z wyborców uwagę, głównie patrza na pieczątki, a te były), a takie karty są sfałszowane. Czyli skoro wydawano nie poje dyńcze a wszystkie takie karty, to znaczy, że musieli mieć dobre już odpowiednio wypełnione do podmianki w czasie liczenia. Bo karta bez uciętego rogu jest traktowana jako fałszywa i nieważna. Aby takie coś wyszło to cała Komisja musiałaby być w zmowie -a kto siedzi w Komisjach poza krajem? Głównie ci powołani przez Konsula, który podlega obecnej władzy. Poza tym są już zgłaszane podobne przypadki także w niektórych Komisjach na terenie naszego kraju (także w Elblągu)
Zauważcie, że tuż przed wyborami sondaże na Brauna dawali max. 3%. W końcu ludzie od Brauna przestali brać udział w zakłamanych sondażach. A teraz niby w dzień wyborów (kiedy ludzie im już nie odpowiadali) trafili niby idealnie (2x więce niż dotychczas) 6,3% dla Brauna? To było z góry ukratowane. Braun pewnie faktycznie miał poparcie spokojnie ponad 10%, jednak było to za mało na 2 ture i dali mu te 6% wygenerowane m.in. przez sfałszowane karty (aby się nie kłócił, bo subwencje z tego ma), podobnie zrobili pewnie z mentzenem i podzielili głosy miedzy siebie aby POPiS mógł trwać dalej aby cyrk trwał dalej i ludzie dalej wybierali tylko miedzy złem a złem.To aż bije po oczach, wystarczy troche analizy i podane już fakty. POPiS na wzajem będzie robił wszystko aby był wybór tylko między nimi