Kosze na śmieci w niektórych miejscach Elbląga to rzadkość. Ostatnio zauważyłam, że śmietniki zniknęły również z części przystanków. Czy to jest tymczasowe, czy też teraz pasażerowie mają nosić śmieci w kieszeniach - pyta mieszkanka Elbląga.
W Elblągu są miejsca, w których koszy na śmieci jest zwyczajnie za mało. Jak podkreśla Czytelniczka, coraz częściej zaczyna ich brakować również na przystankach komunikacji miejskiej.
Coraz więcej jest w mieście przystanków, przy których zwyczajnie nie ma koszy na śmieci, tak jest na przykład przy ul. Mickiewicza, al. Tysiąclecia. Takie działania na pewno nie służą utrzymaniu czystości w mieście. Nie wiem, czy to wynika z oszczędności, czy też te kosze są np. wymieniane i wrócą na miejsce nowe
- zwraca uwagę elblążanka.
O kosze na śmieci na przystankach zapytaliśmy Zarząd Komunikacji Miejskiej w Elblągu. Jak usłyszeliśmy, nie jest to jednak problem ZKM. - Utrzymaniem czystości m.in. w pasie drogowym, w tym także kwestią pojemników na odpady zajmuje się Departament Zarząd Dróg UM wraz z Elbląskim Przedsiębiorstwem Gospodarki Komunalnej - tłumaczy Michał Górecki, kierownik Działu Zarządzania Komunikacją Zarząd Komunikacji Miejskiej w Elblągu.
Kosze znajdujące się na przystankach są bardzo często dewastowane - w tego typu sytuacjach, możliwe jak najszybciej ZKM zgłasza to do Zarządu Dróg i EPGK
- dodaje Michał Górecki.
Przedstawiciel ZKM podkreśla również, że z kilku przystanków w ostatnim czasie kosze rzeczywiście zniknęły, było to jednak związane prowadzonymi pracami. - W ostatnim czasie ZKM wymienił 7 wiat na nowe konstrukcje, co wiązało się z okresowym brakiem koszy na wskazanych przystankach - zaznacza Kierownik Działu Zarządzania Komunikacją ZKM w Elblągu.
Nowe wiaty w kwietniu pojawiły się na przystankach tramwajowych przy ulicy 1 Maja, przystankach autobusowych przy ulicy Nowowiejskiej, al. Grunwaldzkiej oraz ul. Mickiewicza. W tej ostatniej lokalizacji, na nowym przystanku znajdującym się od strony parku śmietnik rzeczywiście wrócił. Po drugiej stronie nadal go brak. Pytania w sprawie koszy na śmieci przy przystankach skierowaliśmy również do EPGK. Na odpowiedź czekamy.
Co na ten temat uważają Czytelnicy info.elblag.pl? W Elblągu ogólnie przydałoby się więcej koszy na śmieci, czy też bardziej chodzi o to, aby nauczyć mieszkańców do korzystania z tych, które już są? Piszcie w komentarzach.
Z tymi śmieciami,w Elblagu,to jakiś kosmos.Workow na śmieci ,nie dają juz od lat,kiedyś dawali.Byłem ostatnio w Lublinie i MPO rozwoziło worki do domów jednorodzinnych.U nas niedość ,że śmieci sa jedne z droższych w kraju.To jeszcze worķów nie dają jak kiedyś.
dlaczego na przystankach brak śmietniczek zgodnie z przepisami o segregacji oraz dlaczego są tak małe - wożę stale śmieci ze sobą wychodzę i nie mam gdzie wyrzucić i muszę je tachać aż do swojego śmietnika przy domu. To jest skandal. na każdym przystanku powinny stać po 4 pojemniki 1100 L i systematycznie opróżniane, najlepiej codziennie. Wtedy będzie porządek i nie będzie marudów.
Ale za to mamy cyrk po cyrku. I to w tym tygodniu. Sami cyrkowcy.
Kro wymyslil te przystanki które nie chronią przed deszczem i wiatrem. Gdzie są tablice elektroniczne z rrozkladem jazdy przy przystankach. Ludzie jest 2024 rok .
Skoro znikają śmietniki ,to teraz kolej na przystanki .
Piękny przystanek 20l w uni, mamy przykład pięknego cudownego przystanku w centrum miasta,bić brawo
Może czas na zmiany osoby zarządzającej firmą, skoro sobie nie radzi.
Tak samo jak mówi się sprzątaj po swoim psie. A śmietników brak
Panie Górecki jaka nowa wiata powstała w kwietniu przy Nowowiejskiej ???
Teraz jedynymi śmieciami na przystanku będziecie wy.