Marszałek Marcin Kuchciński: Było wiadomo, że tak się wydarzy

Do Elbląga i okolicznych gmin trafi 52 mln euro na realizację inwestycji i rozwój. W piątek (10 maja) Marszałek Województwa Warmińsko-Mazurskiego Marcin Kuchciński i Prezydent Elbląga Michał Missan podpisali porozumienie dotyczące realizacji Zintegrowanych Inwestycji Terytorialnych Miejskiego Obszaru Funkcjonalnego Elbląga. O nowej perspektywie finansowej UE na lata 2021-2027, rozwoju elbląskiego portu i niespodziewanej przerwie w posiedzeniu Sejmiku Woj. Warmińsko-Mazurskiego Marszałek Marcin Kuchciński opowiedział w rozmowie z Kamilą Jabłonowską.




Przyjechał Pan do Elbląga z dobrymi informacjami.

Cieszę się, że mogę po raz kolejny, w krótkim okresie, odwiedzić Elbląg i przywieźć dobre wiadomości. To są dobre wiadomości dla Elbląga, ale w samorządzie województwa patrzymy na to bardzo komplementarnie i większej makroskali. Elbląg jest ogromną częścią, bardzo ważnym ośrodkiem w naszym województwie. Rozwój Elbląga to również rozwój Warmii i Mazur i Powiśla.

Na co Elbląg będzie mógł przeznaczyć środki z ZIT-u i MOF-u?
 

Środki z ZIT-u i MOF-u to prawie 52 mln euro. To o ponad 20 mln euro więcej niż w poprzednich perspektywach. Jako Zarząd Województwa wyszliśmy z założenia, że ten model ZIT-ów i MOF-ów elbląskich sprawdził się w poprzednich perspektywach, dlatego chcemy go w tej chwili kontynuować. Wychodzimy z założenia, że to Elbląg, Olsztyn, Ełk z otaczającymi gminami najlepiej wiedzą na co skierować te pieniądze subregionalne. Dla nas jest to dobra informacja, bo one tworzą wewnątrz siebie konsensus na co będą wydawali środki. Będzie to m. in. efektywność energetyczna i transport. W ciągu 30 dni będą przeprowadzane konkursy i do pracy.

W styczniu br. był Pan w Elblągu. Wówczas mówił Pan o projekcie strategicznym jakim jest rozwój elbląskiego portu. Co dzieje się w tym temacie?
 

Na chwilę obecną pierwsza możliwość reprogramowania programu unijnego to jest druga część 2025 r. Do tego reprogramowania się przygotowujemy. Cieszę się, że te zapowiedzi, które były przed kampanią tak naprawdę się sprawdzają, czyli są podpisane umowy, są decyzje dotyczące tych prac, które były newralgiczne dla portu, dla elblążan. To się teraz dzieje. Mam głębokie przekonanie, że będzie to również dobry wskaźnik dla Komisji Europejskiej podczas naszych negocjacji przy reprogramowaniu naszego programu operacyjnego, żebyśmy mogli skierować środki, które nie są przesunięte tylko są w przysłowiowej szufladzie, na modernizację portu w Elblągu.

O jakich środkach jest mowa przy tym projekcie?
 

Tam jest 40 mln euro.

Do kiedy należy zrealizować te projekty?

 

Tak naprawdę perspektywa kończy się w 2027 r., ale tam jest plus dwa lata, więc data to jest 2029 r. W momencie, kiedy ktoś kończy projekt ma jeszcze dwa lata, więc ta perspektywa jest w tym roku trudniejsza. W tamtym roku były to trzy lata, czyli mieliśmy dodatkowy rok. Teraz nie mamy. Przy dużych inwestycjach jest to wyzwanie, dlatego cieszymy się, że wkrótce będą konkursy, które będą skutkowały zainwestowaniem środków unijnych w Elbląg i okolice.

Podczas wtorkowego, inauguracyjnego posiedzenia Sejmiku Województwa Warmińsko-Mazurskiego radni złożyli ślubowanie, po czym pojawił się wniosek o przerwanie obrad na tydzień, co oznacza, że m.in. nie został wybrany Marszałek. Stało się tak za sprawą radnych Prawa i Sprawiedliwości oraz Trzeciej Drogi. Był Pan tym zaskoczony?
 

Nie, bo rozmawialiśmy o tym, że będzie przerwa. Tak naprawdę to to, co się wydarzyło to jest kwestia technicznego nieporozumienia. Kwestia była taka, czy ogłaszamy przerwę po zaprzysiężeniu czy ogłaszamy przerwę po rozszerzeniu porządku obrad. To jest kwestia typowo techniczna. Przerwa była wpisana w scenariusz. Było wiadomo, że tak się wydarzy. We wtorek mamy sesję i jestem przekonany, że na niej wybierzemy zarówno Przewodniczących, Wiceprzewodniczących, ale również Marszałka i Zarząd Województwa.

Ale radni Koalicji Obywatelskiej, w tym również Pan, głosowaliście przeciw tej przerwie.

 

To trzeba zapytać radnych PSL-u dlaczego zagłosowali za radnymi PiS-u. Trudno jest mi zabierać głos w tym temacie. Natomiast my trzymaliśmy się swoich uzgodnień o tym, żebyśmy rozszerzyli porządek obrad, a później ogłosili przerwę. Stąd konsekwencja naszych działań. Ale to sprawa typowo techniczna. Tak naprawdę nic takiego się nie wydarzyło.

Macie Państwo już wypracowane wspólne stanowisko z Trzecią Drogą?
 

Myślę, że we wtorek wybierzemy Zarząd Województwa i Marszałka. Nie chciałbym uprzedzać faktów, ale kwestia jest bardziej składu ilościowego w poszczególnych ugrupowaniach w Zarządzie Województwa, a nie personalnego. Myślę, że to jest ta główna kwestia. My jesteśmy przed spotkaniem Zarządu Regionu i zapewne przed spotkaniem swojego Zarządu Regionu jest Trzecia Droga, więc teraz nie chciałbym uprzedzać pewnych faktów, co mogłoby się wydarzyć.

Dziękuję za rozmowę.

 

Z Marszałkiem Województwa Warmińsko-Mazurskiego Marcinem Kuchcińskim
rozmawiała