Mieszkańcy ul. Janowskiej proszą Władze o interwencje. „Teraz tam jest pobojowisko”

Obecnie trwają rozmowy między Prezydentem Elbląga Witoldem Wróblewskim a Zarządem Spółdzielni Śródmieście. Dotyczą one zmian, jakie mają zostać  przeprowadzone przy ul. Janowskiej. Mieszkańcy apelują do Władz Miasta o szybką interwencje i zwracają uwagę, że to nie jedyne miejsce, które wymaga zmian.

Jednym z tematów poruszonych przez mieszkańców dzielnicy Śródmieście jest parking przy ul. Janowskiej, który ich zdaniem jest w opłakanym stanie. Ten problem niebawem ma zostać rozwiązany.

1,5 miesiąca temu spotkaliśmy się z Zarządem Spółdzielni Śródmieście. W  tej chwili przygotowywane jest porozumienie o użyczenie tego terenu, wydzierżawienie za symboliczną złotówkę, gdzie Spółdzielnia ucywilizuje ten parking na własny koszt, a my przekażemy materiały, które mamy zgromadzone

– zapewniał wiceprezydent Janusz Nowak.

Kiedy prace miałyby zostać przeprowadzone? - Mamy nadzieję, że w  czasie wakacyjnym uda się to ucywilizować – dodał Janusz Nowak.

Mieszkańców dzielnicy Śródmieście martwi również stan terenu, na którym miał powstać hotel.

Teren między ul. Janowską  a Stacją Paliw Bliska jest przeokropny! Był piękny teren zielony, a teraz tam jest pobojowisko. Wygląda gorzej niż stara zaniedbana dzielnica, a to w końcu jest Śródmieście – nasza wizytówka

– mówiła elblążanka.

Niestety sprawa jest bardziej złożona. W 2007 r.  firma Hekon Hotele Ekonomiczne S.A. w Warszawie zakupiła od Miasta omawianą działkę przy Al. Tysiąclecia.  W tym miejscu inwestor planował wybudować hotel. Obiekt miał postać z końcem 2009 r. Miasto za nie dotrzymanie warunków umowy nałożyło na inwestora kary umowne. Ostatecznie sprawa trafiła do sądu.

-  Wybudowanie drogi dojazdowej do hotelu było zobowiązaniem wpisanym do aktu notarialnego. Inwestor miał wybudować hotel, Miasto drogę do niego. Na razie się nie zanosi, aby tam coś powstało. Firma wycofuje się z tego. Szukają kogoś, komu będą mogli ten teren odsprzedać – wyjaśnia Witold Wróblewski.