Sporo strachu najedli się dzisiaj (20 października) pracownicy elbląskiego Urzędu Celnego. Ewakuowano ich, a pięć osób trafiło na obserwację do szpitala, po tym, jak listonosz przyniósł im przesyłkę z "tajemniczą" zawartością, którą ostatecznie okazały się plomby celnicze.
Wśród listów przyniesionych przez listonosza elbląscy celnicy zauważyli jeden dziwnie wyglądający - brak było na nim nadawcy, adresat był wpisany z błędem. Celnicy o dziwnej przesyłce powiadomili: policję, straż pożarna i pogotowie ratunkowe.
Około godziny 11 dostaliśmy informację od celników, że dostali podejrzaną przesyłkę. Na miejsce wysłaliśmy trzy wozy, w tym grupę chemiczną, aby sprawdziła sytuację
- mówi st. kpt. Przemysław Siagło, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Elblągu.
To była zakrojona na szeroką skalę akcja. Na miejscu pojawiły się wszystkie służby mundurowe. Z budynku, w którym mieści się Urząd Celny w Elblągu, strażacy ewakuowali trzydzieści osób. Pięciu pracowników urzędu, mających bezpośrednią styczność z przesyłka przewieziono do szpitala na obserwację. Strażacy wynieśli podejrzany list i przekazali go pirotechnikom.
Ostatecznie okazało się, że przesyłka nie była niebezpieczna. Wewnątrz znajdowały się plomby celne, które ktoś odesłał do urzędu w Elblągu. Jego pracownicy najedli się strachu, ale w sumie dobrze, że skończyło się tylko na tym
- dodaje Siagło.
banda mundurowych idiotów nieprzystosowanych do życia między normalnymi ludźmi.
Mam propozycję ......nie dajmy się .....ZWARIOWAĆ i twórzmy sztucznej psychozy . Wystarczy , że tworzy ją od czasu do czasu swymi niezwykle mądrymi i trafnymi wypowiedziami , wysokiej klasy i specjalizacji i o.... wykształceniu kierunkowym . Posiadająca , nie tylko wiedzę teoretyczną ale i praktyczną ( bliżej nieznaną ) ........ Radna . Pewnie... sprawę tą nie długo poruszy , na łamach wszelkich mediów .
Ale. Macie zapłon. Na dziennikelblaski.pl było jeszcze przed przyjazdem karetki tak samo na portelu. Wy jak zwykle spicie
A tym pięciu pracownikom to robić się nie chciało ? bo po co trafili do szpitala?, czymś się nagle zarazili od plomb celniczych? czy każda okazja jest dobra żeby olać robotę -przecież to dniówka i z budżetu państwa (znaczy my za lenistwo płacimy) ,więc czemu nie?