Po Grunwaldzie, Malborku i innych miejscowościach, w których odbywają się rekonstrukcje ważnych wydarzeń z historii Polski, wczoraj (29 sierpnia), podczas inauguracji Święta Chleba, rozpoczął się trzydniowy pokaz scen jakie 777 lat temu miały miejsce na naszych ziemiach.
Stowarzyszenie Elbląg Europa zaprosił Bractwo Rycerzy Ziemi Sztumskiej do współpracy w przygotowaniu historycznej części tegorocznej edycji Święta Chleba. – Jesteśmy autorami dużej części inscenizacji, m.in. oblężenia Malborka, także w Sztumie na zamku -mówi Arkadiusz Dzikowski, mistrz Bractwa. - Postanowiliśmy ubrać to widowisko w jakąś historię. Będzie to historia krucjaty Hermana von Balk, mistrza krajowego Zakonu Krzyżackiego, w 1237 roku, zdobycia grodu elbląskiego i założenia tego miasta.
Elbląska Starówka zamieniła się w wielkie targowisko. Wzdłuż Starego Rynku i Wodnej stanęły stragany wypełnione chlebem, bułkami, rogalami i całym mnóstwem różności, które przyciągają spacerujących tłumnie elblążan i turystów. Po drugiej stronie rzeki Elbląg powstało obozowisko. A dokładnie dwa obozowiska – krzyżackie i pruskie.
- Na tym terenie powstały dwa obozy przeciwstawne – objaśnia Arkadiusz Dzikowski.- Po jednej stronie ulicy znajduje się obóz Krzyżowców. Jak widać, krzyż jest na baldachimie i krzyżackie chorągwie. Po drugiej stronie znajduje się obóz pruski.
W piątek brać rycerska przeszła ulicami Starego Miasta. Przemarsz wzdłuż rzeki rozpoczął się od obozowisk, Wybrzeżem Gdańskim rycerze dotarli do mostu, po jego sforsowaniu przeszli między kramami. Jako zapowiedź tego co będzie działo się w sobotni wieczór, najpierw przeszła armia pruska, potem armia krzyżowców. Na placu między Katedrą a Ratuszem Staromiejskim zakończyło się pierwsze spotkanie z rycerzami. A już dzisiaj dalszy ciąg pokazu.
Przez cały dzień w obozowiskach rycerskich będą odbywały się warsztaty dla publiczności i zajęcia dla dzieci. Rycerze będą też ćwiczyli przed wieczorną inscenizacją.
- Sobotnia inscenizacja będzie opowiadała historię chrystianizacji Prus, od śmierci św. Wojciecha, poprzez najazdy pruskie na ziemię chełmińską, na Mazowsze, poprzez sprowadzenie Krzyżaków do Polski, aż po przybycie wyprawy Hermana von Balk do Elbląga w 1237 roku – opowiada Arkadiusz Dzikowski . - W niedzielę będzie dokończenie tej inscenizacji. Zakończy się ona momentem, w którym część ludności pruskiej decyduje się na przyjęcie chrztu i pozostanie na miejscu jako poddani Zakonu, część natomiast postanawia odejść z tego terenu , żeby toczyć dalszą walkę, i odpłyną łodzią. W niedzielę, w południe, spotkamy się na placu przez Ratuszem Staromiejskim i tam nastąpi symboliczna scena przyjęcia Prusów, którzy pozostali, do grona poddanych Zakonu, nadania im praw i założenia miasta Elbląga. Już na prawie niemieckim, pod patronatem Zakonu Krzyżackiego.
W inscenizacji biorą udział bractwa rycerskie ze Starogardu Gdańskiego, Nowego nad Wisłą, Elbląga, Sztumu, Zakroczymia i Chełmna. W rolę Prusów wcielą się Wikingowie z Elbląga, Braniewa i okolic.
Nareszcie mamy Malbork w Elblągu!!!!!!!!!!!!!TYLKO czy było problemem napisać w informatorze Święto Chleba że tą i tą ulicą będzie przemarsz.KIEDY na Wyspie Spichrzów zbudujecie replikę Osady Trusso tam rycerstwo by wtedy rozkwitło a turyści mieli by co oglądac.
Te maszerujące armie to chyba icognito były. 10 osób na krzyż w dawnych strojach, a reszta maszerujących Prusów i Krzyżaków dla niepoznaki ubrało się w stroje współczesne.
"~zwidy" Naprawdę ? Proszę podać przykład w galerii zdjęć, kto był tak bardzo niehistoryczny.
Tyle planów juz było na zagospodarowanie wyspy i tylko plany.