Dziś,w godzinach rannych , elbląska policja otrzymała informacje o tym, że w jednym ze sklepów przy ul. Ogólnej doszło do napadu na sklep - Zamaskowany mężczyzna zagroził sprzedawcy nożem i zażądał wydania kilkuset złotych gotówką - mówi Jakub Sawicki, oficer prasowy KMP w Elblągu.
Do napadu na tle rabunkowym doszło dziś w jednym z niedużych pawilonów handlowych mieszczących się przy ul. Ogólnej - Do sklepu wszedł młody, zamaskowany mężczyzna z nożem w ręku - podaje Jakub Sawicki. - Zagroził nim sprzedawcy i zażądał wydania pieniędzy z kasy fiskalnej.
Mimo zagrożenia sprzedawca zachował trzeźwy umysł i wykazał się postawą obronną. Napastnik uciekł z miejsca zdarzenia - W tej chwili na miejscu pracują policjanci kryminalni - mówi Jakub Sawicki. - Mamy już pewne informacje, które mogą pomóc nam ustalić tożsamość i zatrzymać tego człowieka. W tej chwili jest on poszukiwany przez policję.
Po koniec 2012 roku w naszym mieście kilkukrotnie dochodziło do napadów na elbląskie sklepy. 5 listopada 2012 roku napadnięto na sklep spożywczo-monopolowy przy ul. Różanej. Dwa dni później, 7 listopada, przy zbiegu ulic Modlińskiej i Piłsudskiego, wydarzył się podobny w przebiegu rabunek. W 2013 roku zamaskowany mężczyzna napadła na ekspedientkę ze sklepu mieszczącego się przy skrzyżowaniu ulic: Grunwaldzkiej i Żeromskiego. Napastnik uderzył wtedy kobietę butelką w głowę i zażądał wydania pieniędzy. Kobieta zdołała jednak go przepłoszyć.
No cóż akcja przed referendalna gdzie pomawiano i atakowano z przyzwoleniem społecznym przez "liderów społecznych" zachęciła wielu przedsiębiorczych roszczeniowców do wzięcia w swoje łapy cudze rzeczy nie mam racji?
jaki to kwa ma związek ziom? co ma trudna sytuacja gospodarcza, brak perspektyw, bezrobocie, uczucie marnowania życia i wreszcie patologia która z tego wypływa do ruchów, czy partii politycznych. Każdy młody rozumny wie, ze nie warto nikomu z nich ufać, a skrajni prawicowcy czy skrajni lewicowcy zawsze istnieli, jak świat światem
Cóż to za bełkot?
brawo dla tego Pana za postawę - rozmawiałem z nim kiedyś i wiem, że to raczej w porzo gościu - takie sceny niestety będą coraz częstsze, społeczeństwo ubożeje, brak pracy, pieniędzy, tusk podnosi próg kwotowy do którego przestepstwo jest zwykłym wykroczeniem a nie czynem kryminalnym - jak złapią tego fajansiarza z nożem, to pewnie maksymalnie mandat mu wlepią i godziny społeczne dzieki nowym zasadom tuska - i jeszcze jedno - takich rzeczy tez bedzie wiecej, bo POlicja przyzwala na to i bardzo wiele spraw umarza albo robi wszystko aby umorzyć i miec spokuj - a nic tak nie rozochaca przestepców jak bezkarność - obecnie POlicja zajmuje się ściganiem "przestępców" POlitycznych, jak chocby dziennikarz, który zrobił prowokacje na sędziego milewsiego, a teraz nękają go wyimaginowanymi zarzutami