W lipcu 2011 roku Fabryka Mebli „Wójcik” z Elbląga kupiła, za ponad 2 miliony złotych, zabytkową willę z przyległym parkiem znajdującą się przy ul. Bema 53. Obecnie, na tym terenie rozpoczął się kolejny etap prac remontowych.
Przypomnijmy, decyzję o zbyciu w drodze licytacji, mienia przy ul. Bema podjęli w marcu 2011 roku elbląscy radni. Miasto zgodnie z zapowiedzią, w maju 2011 roku wystawiło na sprzedaż ponad hektarową nieruchomość zabudowaną pałacykiem z 1860 r., łącznikiem oraz budynkiem administracyjno-mieszkalnym powstałym w 1980 r.
Jeszcze w 2009 roku, nieruchomość byłą siedzibą Pogotowia Opiekuńczego. Po przeniesieniu placówki do obiektu po byłym hotelu w Parku Modrzewie, zabytek przy ul. Bema pozostawał niewykorzystany.
Budynki (ich łączna powierzchnia użytkowa wynosi 731 m2) i teren o powierzchni 1,3 ha zakupiła w 2011 roku elbląska Fabryka Mebli „Wójcik”. Firma ta była, jedynym podmiotem startującym w przetargu. Po zakupie, nabywca otrzymał od Miasta bonifikatę z tytułu wpisania nieruchomości do rejestru zabytków w wysokości 1% ceny nieruchomości.
Wtedy nie było wiadomo na jaką nową funkcję zostanie przeznaczony obiekt. Budynek willi od 1989 r. wpisany jest do rejestru zabytków, podobnie zresztą jak znajdujący się w jego bezpośrednim sąsiedztwie park (wpisany do rejestru 5 lat później), dlatego też wszelkie działania inwestycyjne wymagają uzyskania pozwolenia wojewódzkiego konserwatora zabytków.
W marcu 2012 roku trwały tam prace remontowe. - Ten obiekt w środku był niemal w stanie ruiny. Bardziej opłacało by się wziąć spychacz i wszystko zburzyć, a następnie wybudować go od podstaw. Takie rozwiązanie byłoby tańsze. Postanowiliśmy jednak uratować ten zabytek przed degradacją – mówił w marcu 2012 roku Leszek Wójcik, prezes Wójcik Fabryka Mebli.
Zgodnie z ówczesnymi zapowiedziami, na terenie przy ul. Bema 53, miał powstać dom gościnny. - Po renowacji będzie on pełnił funkcję reprezentacyjną dla naszych dwóch fabryk mebli. W pałacyku gościć będziemy naszych partnerów handlowych, dostawców i klientów. Będą się w nim odbywać m.in. spotkania, konferencje i szkolenia dla załogi – mówił prezes.
Większość dużych firm na zachodzie posiada tzw. firmowe domy gościnne, w których kontrahenci spoza miasta mogą odbyć spotkania biznesowe, przenocować czy spędzić czas wolny. My dotychczas takiego miejsca nie posiadaliśmy, a na tego typu obiekt mamy spore zapotrzebowanie – mówił w 2012 roku Piotr Wójcik, wiceprezes ds. sprzedaży w Wójcik Fabryka Mebli.
Pierwsze prace remontowe rozpoczęły się jesienią 2011 roku, a zakończenie tych prac zostało rozłożone na pięć lat. - Tak jest zapisane w akcie notarialnym. My jednak zrobimy to szybciej, bo w 3 lata. Być może już w 2014 r. uda się nam zakończyć prace - mówił dla info.elblag.pl w 2012 roku, prezes Wójcik.
Czekamy na potwierdzenie informacji o rozpoczęciu kolejnego etapu rewitalizacji pałacyku przy ul. Bema 53, o czym poinformujemy czytelników w najbliższym czasie.
Gratuluję Panu Wójcikowi charyzmy i woli inwestowania w elbląskie zabytki. Niezwykle cenne jest inwestowanie zarobionych w Elblągu pierniędzy na rzecz Elbląga i elblążan. Pokazał to już Schihau.
popierając lokalnego patriotę podbijam i gratuluje temu przedsiębiorcy...nie wnikam w opinie wszystkich zadrosnikow pieniaczy i gimbusów...jest ok!!!i powodzenia panie leszku..ps nie jestem związany z branza meblarska - to dla napinaczy internetowych
Zapytajcie jak traktuje pracowników potem piejcie z zachwytu klakierzy
Szkoda ,że ja nie wiedziałem ,że ten palacyk jest do sprzedania. Mam dostać podwyżkę emerytury i mógłbym kupić ten " zbytek" Niektorym kapitalizm dopisal .
a na plocie w czasie kampanii plakaty szaranczy z PO i SLD. widac z kim trzymaja
To dawna willa Piękny Widok, o której czytałem gdzie tam w Dzienniku Elbląskim lub w innej, lokalnej prasie. Respekt !
Proszę redakcji, proszę podać jaką kwotę dotacji do biznesu dostał Wójcik za rządów nowacżyka z UM.
A kto uratuje Pałacyk koło Alstomu.Zabytek niszczeje co rok to gorzej.
za dwa miliony działka z zabudowaniami prawie w centrum miasta. Remont pochłonie pewnie też spoooro pieniędzy, ale takie okazje trzeba wykorzystywać skoro władza pomaga ;) gratuluje pomysłu i pieniędzy na realizację przedsięwzięcia, powodzenia :)
Ta robota bardzo wolno przebiega , a może brak kasy i szef czeka na unijną dotację .