Wczoraj, 11 października, o godzinie 17.00, w sali ośrodka WORD przy ulicy Skrzydlatej 1 odbyło się spotkanie mieszkańców osiedla Zatorze z przedstawicielami Rady Miasta Elbląg: Antonim Czyżykiem (PO) oraz Juliuszem Dziewałtowskim-Gintowtem (radny bezpartyjny). Spotkanie zorganizowała Grupa Inicjatywna Społecznej Rady Osiedla Zatorze, a prowadził je przedstawiciel tejże grupy pan Edward Pukin.
Na spotkanie przybyło około trzydzieścioro mieszkańców, w tym dzielnicowy: mł. asp. Jarosław Wojtowicz oraz członkowie stowarzyszenia „Elbląskie Zatorze” z przedstawicielem panem Jerzym Ząbkiem. Mieszkańcy wytknęli to, iż radni, którzy przybyli, nie odpowiadają za ich dzielnicę, a ci, którzy pojawić się powinni, tego nie zrobili.
Na początku pan Pukin przedstawił ogólnikowo sprawę osiedla: wymienił pozytywne działania władzy w tym rejonie, zapewnienił o planowanych budowach na terenie Zatorza, a także niektóre z wątpliwości nurtujących mieszkańców.
Kolejnym etapem spotkania były pytania od mieszkańców do radnych. Większość problemów dotyczyła infrastruktury oraz niedokończonych robót budowlanych. Najwięcej emocji wzbudziły słupy oświetleniowe umieszczone na środku chodników i uniemożliwiające przejście pieszych, niedokończona i źle przeprowadzona melioracja dzielnicy oraz niedostosowanie stadionu przy ulicy Skrzydlatej do przyjęcia meczów II ligi piłkarskiej na czas przebudowy stadionu przy ulicy Agrykola. Poruszone zostało także kilka mniejszych spraw, tj. niebezpieczne i źle zabezpieczone głębokie rowy przy ulicy Malborskiej, istnienie „drogi donikąd” przy ulicy Skrzydlatej, nieporządek zostawiony po pracach remontowych i niedokończone chodniki w całej dzielnicy.
W końcu przyszedł czas na odpowiedzi i wyjaśnienie spraw przez radnych. Głos zabrał pan Antoni Czyżyk, który podkreślał, że nie jest do końca zaznajomiony z tematem problemów Zatorza, lecz gdy dostanie stosowne pisma od mieszkańców, to postara się interweniować u Prezydenta. Zaznaczał także, iż większość spraw budowlanych nadal jest w toku. Na ręce pana Pukina zostały przekazane stosowne dokumenty opisujące planowane prace remontowe i przewidziane terminy ich realizacji. Ustawienie słupów oświetleniowych pan Czyżyk tłumaczył konkretnymi przepisami odnośnie ich umiejscowienia oraz poinformował, iż część z nich już została przeniesiona lub dopiero będzie ulokowana w innym miejscu. Radny zaznaczył także, że stadion przy ulicy Skrzydlatej zostanie w najbliższym czasie przebudowany i wtedy będzie spełniał narzucone wymagania. Poruszona została również planowana budowa wiaduktów, lecz przedstawione zostały tylko ogólne zarysy i terminy realizacji.
Na koniec pan Edward Pukin zaproponował mieszkańcom zjednoczenie się w jednym stowarzyszeniu by razem radzić odnośnie spraw osiedla Zatorze oraz wybrać odpowiednie władze, które będą przedstawiały ich pomysły Radzie Miejskiej. Ta sprawa nasunęła kolejne zagadnienie do rozpatrzenia, a mianowicie Budżet Obywatelski. Pan Czyżyk przeczytał wszystkie z wniosków, które wpłynęły z Zatorza i 5 z 15 dotyczyła ulicy Olkuskiej. Mieszkańcy postanowili, iż wspólnie muszą rozplanować jak wykorzystać 400 tysięcy złotych przewidziane na każdy z obwodów elbląskich.
Kolejne spotkanie zatorzanie zaplanowali za około miesiąc, lecz już wyłącznie w swoim gronie, bez przedstawicieli władzy. Tam ustalą priorytety osiedla i dopiero wtedy spotkają się z radnymi.
Po spotkaniu opinie mieszkańców były różne. Część z nich stwierdzała, iż „na tym spotkaniu się skończy”, lecz były także opinie pozytywne i wyrażające wiarę w to, że gdy mieszkańcy się zjednoczą wszystko zmieni się na korzyść osiedla Zatorze.
Marta Joanna Rogowska
Już oni wam załatwią. Zobaczycie efekty w postaci autopromocji owych bez-radnych. Będą się chwalić teraz jak to się oni spotykają i jak bardzo się starają w sprawach Zatorzan. Oczywiście o czynach należy od razu zapomnieć.
Wreszcie ktoś zaineresował się osiedlem Zatorze. Uważam osobiście, że spotkanie było potrzebne, warto rozmawiać i próbować coś zmienić. Mma nadzieję, że i czyny wejdą w obieg. Nie tylko słowa, tak jak zostało ujęte w artykule. Czekamy na dalszy rozwój sprawy.
Bardzo się cieszę, że takie spotkania mają miejsce, mam tylko nadzieję, że w końcu zaowocują konkretnymi zmianami.
Drodzy Zatorzanie, to któż ma Was we d...z Waszych Radnych ?? Bo MY tu na Zawadzie takich nie mamy.O ile KTOŚ z mieszkańców interesuje się sprawami osiedla.
...zaproponował mieszkańcom zjednoczenie się w jednym stowarzyszeniu by razem radzić odnośnie spraw osiedla Zatorze oraz wybrać odpowiednie władze, które będą przedstawiały ich pomysły Radzie Miejskiej... Kolejne stowarzyszenie i władze...Władze we władzach itd. A władze miasta to od czego są? Nie mogę wprost uwierzyć w te gadki-szmatki!
Wydaliście prawie 800000 na budowę stadionu przy Skrzydlatej i co ledwie minął rok od zakończenia inwestycji i następna przebudowa !!!!To jakaś paranoja niszczyć coś co już dobrze funkcjonuje.Przestańcie wydawać pieniądze podatników!!!!
Tak to jest niepokojące, że radni z naszego okręgu nie przyszli na zebranie. A szkoda bo tak dobrego spotkania jeszcze na Zatorzu nie było. Brawo dla Pana Pukina. Przysłuchiwałam się dyskusji i poruszanym sprawom i inaczej niż Pani redaktor zrozumiałam inicjatywę Pana Pukina. Ten pan zachęcał mieszkańców do wspólnego działania i powołania rady osiedla, takiej jak funkcjonują w innych miastach np: w Gdańsku. Taka Rada byłaby wybierana w wyborach powszechnych tak samo jak do Rady Miasta. Rada Osiedla byłaby gospodarzem w swoim srodowisku, gdyż to mieszkańcy wiedzą najlepiej co ich nurtuje i napewno lepiej i gospodarniej wykorzystają budżet obywatelski niż urzędnicy. Jestem ciekawa jak potoczą się losy tej grupy inicjatywnej. Zapowiedziano następne zebranie za miesiąc. Pójdę napewno.
KIEDY ruszy budowa obiecanej SIÓDEMKI na Zatorzu i KIEDY ta dzielnica doczeka się linii tramwajowej.
~tyle obiecano - budowa ruszy, jak tylko Nowa Holandia przestanie blokwac inwestycje. Pozwolenie zostalo wydane, tylko NH ma interes w tym, zeby sie nie budowalo. O ile wiem, to sprawa juz przeszla przez wojewode, sad i w tej chwili jest w NSA, ale to trzebaby sprawdzic. Co do linii tramwajowej,to nie wydaje mi sie, zeby Eg bylo stac na jakies 20mln na ta inwestycje
Po wysłuchaniu przemówienia PANA EDWARDA PUKINA , będe go namawiał , żeby startował na prezydenta naszgo miasta .TEN CZŁOWIEK MA GADANEGO , a nam takich ludzi potrzeba.