Od dzisiejszego poranka, elbląskich pasażerów wozi nowy nabytek Przedsiębiorstwa Komunikacji Autobusowej. Mowa o niskopodłogowym autobusie MAZ 103465 o numerze bocznym 1386.
Fabrycznie nowy pojazd posiada 26 miejsc siedzących i może zabrać na pokład do 105 pasażerów. Dzięki silnikowi Mercedes-Benz, pojazd spełnia europejskie standardy emisji spalin EURO IV. Posiada automatyczny system aerozolowego gaszenia pożaru komory silnika. Na potrzeby komunikacji miejskiej w Elblągu, został wyposażony w kasowniki i tablice elektroniczne firmy Pixel. Dodatkowy nawiew, trzy uchylne włazy na dachu oraz otwierane, duże okienka z pewnością podniosą komfort podróży w upalne dni.
Dzisiaj, 7 lipca nowy autobus będzie obsługiwał linię nr 11.
Ciekawe jak długo on będzie w tak pięknym stanie. Może pół roku????
ciekawe w ile dni hołota go zdewastuje...
Kiedy wymiana całego taboru autobusowego w Elblągu na nowe klimatyzowane autobusy,już pora na pozbycie się kopciuchów,dusznych klatek. Elblążanie mają prawo do wygodnych przejażdżek autobusami miejskimi za to płacą.Jeszcze jak tramwaje miejskie wymienią stare złomy na nowe klimatyzowane pojazdy będzie OK.
MAZ to "wiodący" producent duzych ciężarówek z Rosji. Ciekaw jestem jak ruska produkcja autobsa będzie sie spisywać i czy ta norma emiji spali EuroIV jest realna na codzień?
No no elegancki autobus :D Oby takich więcej w Elblągu.
zaraz elblaska patologia i brudasy go zdewastuja. szkoda
Może on i nowy, może i z tymi wszystkimi udogodnieniami klimatyzacyjno-klimatycznymi... Ale co z tego, skoro im wyższa temperatura na dworzu, to temperatura ogrzewania w autobusie ustawiona na dogrzanie pasażera. A w takim wypadku ani otwierane okna, ani wywietrzniki na dachu, ani nawet klimatyzacja nie pomogą na te przepały na paliwie, które muszą być zrobione, żeby się kierowcom opłacało jeździć... W tym przypadku: im większy przepał na paliwie, tym większa oszczędność... No, coś w tym musi być...
MAZ nie jest z Rosji, tylko z Białorusi (dokładniej Minskij Awtomobilnyj Zawod). Ale co do autobusu, to chyba kupili szrot i ciekawe za ile go kupili. Wniosek z tego jeden: Nie zrobisz z Tico Ferrari, nie zrobisz z MAZ-a Solarisa.
no i nawet w wojskowych kolorach jest, tak jak prezes ZKM...
Ty, socjacośtam, Tico lepiej nadaje się do miasta niż Ferrari, a MAZ jest OK.