Poprzednia ekipa, prowadzona przez byłego prezydenta miasta Grzegorza Nowaczyka, do kampanii wyborczej w 2010 roku szła z propozycją zmian oscylujących przede wszystkim w kwestiach szeroko rozumianych inwestycji miejskich. Przebudowa areny przy Agrykola 8 oraz park wodny w naszym mieście miały być kartą przetargową Nowaczyka w wyborach prezydenckich prawie 3 lata temu. Dziś, w spuściźnie pozostawionej przez ekipę byłego prezydenta, dominuje raczej ogólne rozczarowanie tymi miejskimi inwestycjami, które nie doszły jednak do skutku. Mimo zbliżenia z Kaliningradem, a dzięki akcjom promocyjnym- otwarciem Elbląga na inne miasta Polski - trudno tu o nowe miejsca pracy. Brakuje także obiecywanych przez byłego prezydenta przedsięborców, chcących inwestować w naszym mieście. Jak w tej kwestii zamierzają radzić sobie kandydaci pragnący objąć funkcję Prezydenta Elbląga?
W kolejnej części debaty omówiono sprawy inwestycyjne miasta.
Skąd wziąć pieniądze na inwestycje, na wkład własny? Unia będzie wymagać wkładu własnego. Tymczasem zadłużenie Elbląga zbliża się do 60 proc. PKB, więc obecnie pieniędzy na kolejne inwestycje nie będzie. W jakim kierunku powinny iść inwestycje miejskie z funduszy UE do 2020 roku - pytano dziś Janusza Nowaka - Zacznijmy od tego, skąd wziąc pieniądze na udział własny. Są dwie metody, albo oszczęności w wydatkach bieżacych albo zwiększenie bieżacych dochodów, a najlepiej i jedno i drugie. Oszczędności muszą być przede wszystkim w zatrudnieniu, ale i w tych inwestycjach, które na dzisiaj nie są potrzebne. Budżet miasta mogłyby zwiększyć dochody majątkowe: związane ze sprzedażą mienia komunalnego, także mieszkań komunalnych.
Ewa Białkowska odpowiada na pytanie o 3-4 inwestycje, które jej zdaniem są niezbędne w naszym mieście, i dlaczego właśnie te? Co one dadzą elblążanom? - Każda dzielnica ma swoje potrzeby. Aquaprk, basen, tor lodowy - każdy chce czegoś innego. Myślę, że najlepiej posłuchać głosu wszystkich.
Witold Wróblewski został wywołany do odpowiedzi pytaniem o to, z której z zaplanowanych inwestycji należy zrezygnować? - Trudno mówić teraz o nowych inwestycjach. W pierwszej kolejności trzeba utrzymać te, które są finansowane ze środków unijnych i tam, gdzie już są podpisane umowy. Te, które nie maja podpisanych umów, należy rozważyć, bo nie wiemy, czy budżet będzie zrównoważony.
Modrzewina to projekt byłego prezydenta Henryka Słoniny – przez wielu określany jako projekt nietrafiony. Jak sprawić, aby inwestorzy zewnętrzni dowiadywali się o Modrzewinie i chcieli tu inwestować. Co trzeba zmienić? - pytano Jacka Tomczaka - Musimy wykorzystywać Park Technologiczny, który ma służyć tworzeniu nowych miejsc pracy. Również sieć szerokopasmowa,która została tu doprowadzona musi wygenerować wartość dodaną. Musimy pobudzuić też specjalną strefę ekonomiczną, jeśli jednak zaczniemy cokolwiek robić to polityka informacyjna wyjdzie na zewnątrz sama z siebie. Trzeba umieć pokazać, ze warto tu inwestować.
Cezary Balbuza odpowiadał na pytanie o to, czy sensowne jest kontynuowanie budowy obwodnicy Wschodniej miasta? - Mam poważne wątpliwości co do tej inwestycji, ingerowanie w obszar Bażantarnii wzbudza we mnie wątpliwości, bo obwodnica ma wiejść także w strukturę ul. Marymonckiej, i przez to trzeba by zlikwidować linię nr 2. Wolałbym "rozrostu" torowiska w ul. Królewieckiej i Fromborskiej.
Skąd samorząd powinien wziąć brakujące na dokończenie drogi nr 503 pieniądze? Wiadomo, że jest ich za mało na dokończenie tej inwestycji? - pytano Pawła Kowszyńskiego - Trzeba przede wszystkim zauważyć, że jeśli zostały podpisane umowy z wykonawcami, którzy nie wywiązują się z terminów, trzeba wyciągnąć względem nich konsekwencje. Nie moze być tak, ze miasto będzie finansowało przetargi, remonty ulic a te będą się przedłużały jednocześnie generując koszty - te powinny więc być już kosztami inwestora, a nie samorządu.
Lech Kraśniański został wywołany do odpowiedzi pytaniem o stadion przy ul. Agrykola. Czy miastu uda się go rozbudować do 2014 roku? - To trudne pytanie, bo ja nie znam do końca stanu finansowego budżetu miasta, i nie znam jego zadłużenia. Jeżeli sytuacja miasta jest tragiczna to ja mówię z otwartością, że nie damy rady wybudować stadionu. Poprzez budowę stadionu nie możemy np. odbierać pieniędzy przeznaczonych na oświatę, tak myślę.
Wiele lat mówi się o wiadukcie na Zatorzu. Czy ta inwestycje dojdzie do skutku za Pana prezydentury - pytano Jerzego Wilka - W tak krótkim okresie kadencji nie da zbudować się wiaduktu na Zatorzu. Ale żeby uzyskać na to pieniądze ja zacznę od oszczędności w urzędzie miejskim i znajdę pieniądze na najważniejsze inwestycje miejskie.
Ewdar Pukin odpowiadał na pytanie o to, czy należy inwestować w dalszy rozwój linii tramwajowych? Jeśli tak, którędy powinny przebiegać? Co z linią nr 3 do Bażantarni? - Zrealizuję wszystko co możliwie dla Elbląga, jeśli tylko rozwiniemy Program pilotażowy dla Elbląga, czyli dywersyfikacji inwestycji. Dzięki temu linia tramwajowa i nie tylko ta zostanie zachowana - mówi Pukin.
Co Pani zamierza zrobić ze spółką Aquapark? Czy ta inwestycja będzie kontynuowana? - pytano Elżbietę Gelert - Aquapark jest inwestycją niemożliwą do zrealizowania na dzień dzisiejszy. Nawet jeśli znajdziemy inwestora zewnętrznego, to pamietajmy, że ten będzie chciał, aby zapewnić, czy wyrównać mu starty i wydatki, które zostały poniesione na park wodny. Ja stawiam na rewitalizację basenu miejskiego.
Tak zakończył się kolejny blok tematyczny debaty prezydenckiej.
Kowszyński zwycięzcą debaty! Ma mój głos!
Tylko Lech Kraśniański, Kowszyński ośmieszył się jak zawsze, i pisanie przez jego znajomych nic nie pomoże
Krasnianski wiec Niech pokaze po co chcial odwolac Nowaczyka i Rade Miejska
W pierwszej kolejności trzeba zatrzymać te, które są finansowane ze środków unijnych i tam, gdzie już są podpisane umowy. Te, które nie maja podpisanych umów, należy rozważyć, bo nie wiemy, czy budżet będzie zrównoważony - sory - co to za brednie W.Wróbla...... Ewdar Pukin odpowiadał na pytanie o to, czy należy inwestować w dalszy rozwój linii tramwajowych? Jeśli tak, którędy powinny przebiegać? Co z linią nr 3 do Bażantarni? - i tu kolejny Ędward (mam nadzieję że nie Ącki) co nie wie że do Bażantarni jeździ 2!!!!!!
Panie Pawle dokładnie , firmy operujace na tej inwestycji drogowej są bardzo ślamazarne, zawalaja termin za terminem, wystarczy przejechać siepo okolicy gdzie sie buduje drogi i coś tych robotników zamało, patrzeć im na rece i rozliczac z każdego terminu którego nie dotrzymali, przecież obowiązuja jakieś umowy, dobry pomysł i mój głos płynie do Pawła Kowszyńskiego / SOLIDARNA POLSKA/
Bażantarnia to wyjątkowe miejsce dla elblążan, zgadzam się w 100% z Cezarym Balbuzą!
Panie Krasniaski. Co z pana przeszloscia z SB? Czekamy na wypowiedz.
Panie oby nie doszły prezydencie Krasnianski.Wiesz ile kosztuje modernizacja samego stadionu z wymogami do gry w 1 i e klasie.Nie wiesz na 100%. To ci odpowiem 12-14 mln.A reszta infrastruktury rozłozona na lata to koszt około 24 mln.KUMASZ