od kilkunatu lat istnieje w elblagu pewien system destrukcji. urzedasy celowo zapuszczaja lub doprowadzaja do ruiny charakterystyczne , turystyczne, sportowe obiekty po czym dziwnymi chachmetami probuja to sprzedac swoim wplatomatom za bezcen. zadne sluzby sie tym nie interesuja lub udaja ze tego nie widza. bardzo zle sie dzieje w tym miescie. dziwne ze suweren toleruje to dziadostwo i jest jak otumaniony oparami
od kilkunatu lat istnieje w elblagu pewien system destrukcji. urzedasy celowo zapuszczaja lub doprowadzaja do ruiny charakterystyczne , turystyczne, sportowe obiekty po czym dziwnymi chachmetami probuja to sprzedac swoim wplatomatom za bezcen. zadne sluzby sie tym nie interesuja lub udaja ze tego nie widza. bardzo zle sie dzieje w tym miescie. dziwne ze suweren toleruje to dziadostwo i jest jak otumaniony oparami
Nic nowego- sprzedać.
Powoli kończy się ich kadencja ( na szczęście ) więc trzeba sprzedać co się da i trochę kasy przytulić. No cóż PSL + PO i wszystko jasne.