Proponuję urzędników...tych co na zdalnym. Niech zapracują na swoje wypłaty. Nie oszukujmy się... przy łopacie nie pracują, na wszystko mają czas, jeśli można z domu ergo nie jest tego wiele. To jak jakaś pilna sprawa urzędowa mi wyniknie, mam dzwonić na domowy?
Wysyłać tych co twierdzą ,że nie na wirusa ...na wolontariat...bez masek ,rękawiczek itd.. szybko się przekonają, czy wirus jest, czy to nie ma...zdrowia życzę...
Widzisz czerepak, nawet komentarze czytasz bez zrozumienia, bo masz jedynie słuszną własną wersję wszystkiego. Chyba nikt nie krytykuje miasta za sytuację w Rangurach. Jednak wszyscy wskazują najlepszych wg nich wolontariuszy. Wolontariusz może być nawet z Korei Północnej (jeden podobny jest w Elblągu) . Rozumiem, że poczułeś się czerepaku pominięty, więc naprawiamy ten niedopuszczalny błąd - czerepak też będzie wolontariuszem i razem będą dojeżdżać harleyem na właściwym paliwie, choć sami powinni być solidnie odkażeni od rana. Pojadą przez Modrzewinę , leśnymi duktami, to i odkażalnika nikt nie sprawdzi. Czerepak chce, wpłaca, jest ! A po co ta twoja laurka dla kumpla wbrew temu co wszyscy widzą - sen zimowy od marca z przerwą na rodeo.
Nie rozumiem problemu. Personel z wirusem obsługuje chorych a personel zdrowy obsługuje zdrowych, trzeba tylko ich porozdzielać i zrobić 2 wejścia. Dlaczego nie wdrożono najprostszego rozwiązania.
Właśnie,personel powinien być nie na kwarantannie w domu tylko iść do pracy!!!! Jak tak można zostawić koleżanki i podopiecznych.mieć wszystko w d......
Proponuję urzędników...tych co na zdalnym. Niech zapracują na swoje wypłaty. Nie oszukujmy się... przy łopacie nie pracują, na wszystko mają czas, jeśli można z domu ergo nie jest tego wiele. To jak jakaś pilna sprawa urzędowa mi wyniknie, mam dzwonić na domowy?
Policja, wojsko, strażnicy narodowi, kibole i pisowcy są zajęci pilnowaniem kościołów. O pomoc można apelować chyba tylko do totalnej opozycji?
A wojsko i księża to od czego są ???!!!
Wysyłać tych co twierdzą ,że nie na wirusa ...na wolontariat...bez masek ,rękawiczek itd.. szybko się przekonają, czy wirus jest, czy to nie ma...zdrowia życzę...
Widzisz czerepak, nawet komentarze czytasz bez zrozumienia, bo masz jedynie słuszną własną wersję wszystkiego. Chyba nikt nie krytykuje miasta za sytuację w Rangurach. Jednak wszyscy wskazują najlepszych wg nich wolontariuszy. Wolontariusz może być nawet z Korei Północnej (jeden podobny jest w Elblągu) . Rozumiem, że poczułeś się czerepaku pominięty, więc naprawiamy ten niedopuszczalny błąd - czerepak też będzie wolontariuszem i razem będą dojeżdżać harleyem na właściwym paliwie, choć sami powinni być solidnie odkażeni od rana. Pojadą przez Modrzewinę , leśnymi duktami, to i odkażalnika nikt nie sprawdzi. Czerepak chce, wpłaca, jest ! A po co ta twoja laurka dla kumpla wbrew temu co wszyscy widzą - sen zimowy od marca z przerwą na rodeo.
W DPS nie ma 200% pensji. Ludzie na umowach o pracę pozamykani razem z mieszkańcami zamiast siedzieć w domach. Parodia.
Nie rozumiem problemu. Personel z wirusem obsługuje chorych a personel zdrowy obsługuje zdrowych, trzeba tylko ich porozdzielać i zrobić 2 wejścia. Dlaczego nie wdrożono najprostszego rozwiązania.
Właśnie,personel powinien być nie na kwarantannie w domu tylko iść do pracy!!!! Jak tak można zostawić koleżanki i podopiecznych.mieć wszystko w d......
Mania, ależ Ty durna
A za peło piwo tak tanie nie było?