Władze miasta idą skrótami. Handel sam przychodzi do Urzędu Miejskiego i prosi o miejsce do robienia interesu. Trzeba szukać firm, które dają produkcję. Każde stanowisko produkcyjne daje dodatkowo 3-4 miejsca pracy Przez same siedzenie urzędników Ratusza za biurkami nie doczekamy się firm przemysłowych w mieście.
Z czego tu się cieszyć? Stawiają xxxx sklepów, a przemysłu nikt nie wspiera, nie zaprasza prawdziwych inwestorów. Główny dostawca miejsc pracy to UM! Taką strukturę zatrudnienia mają wioski. Elbląg przez lata rządów SLD/PSL/PO/PiS osiągnął poziom Młynar Większych. Cwaniaczki, pijaczki i karierowicze wybierani przez tępą i zaślepioną ludność, w większości nawet nie pochodzącą z Elbląga mają szybki zysk z działek. A co ma z tego Elblążanin? Biedronkę, Kaufland i Lidl na każdym rogu. Zresztą Lidl to bardzo słaby sklep słynący z cukierków z robakami w środku i wykorzystywania tanich pracowników. Nawet Biedronka jest od dawna lepsza od Lidla.
To z pewnością nie jest powód do radości. To jakiś koszmar!!!
Jak można stawiać wielki sklep obok wielkiego sklepu? Cieszy się plebs i 500+
Gdyby otwierano fabrykę na 300 miejsc pracy to Wszyscy by skorzystali.
do gigis, to willa chyba Lewandowskiego, ale jak ją zdobył to tajemnica poliszynela, cichosza
Władze miasta idą skrótami. Handel sam przychodzi do Urzędu Miejskiego i prosi o miejsce do robienia interesu. Trzeba szukać firm, które dają produkcję. Każde stanowisko produkcyjne daje dodatkowo 3-4 miejsca pracy Przez same siedzenie urzędników Ratusza za biurkami nie doczekamy się firm przemysłowych w mieście.
Z czego tu się cieszyć? Stawiają xxxx sklepów, a przemysłu nikt nie wspiera, nie zaprasza prawdziwych inwestorów. Główny dostawca miejsc pracy to UM! Taką strukturę zatrudnienia mają wioski. Elbląg przez lata rządów SLD/PSL/PO/PiS osiągnął poziom Młynar Większych. Cwaniaczki, pijaczki i karierowicze wybierani przez tępą i zaślepioną ludność, w większości nawet nie pochodzącą z Elbląga mają szybki zysk z działek. A co ma z tego Elblążanin? Biedronkę, Kaufland i Lidl na każdym rogu. Zresztą Lidl to bardzo słaby sklep słynący z cukierków z robakami w środku i wykorzystywania tanich pracowników. Nawet Biedronka jest od dawna lepsza od Lidla.
To z pewnością nie jest powód do radości. To jakiś koszmar!!! Jak można stawiać wielki sklep obok wielkiego sklepu? Cieszy się plebs i 500+ Gdyby otwierano fabrykę na 300 miejsc pracy to Wszyscy by skorzystali.