Jak widać jest za dużo samochodów , parkingów brak . Jest wyjście, kasować pojazdy do liczby miejsc w miescie nie będzie kłopotu i nie będzie kasy frajerskiej za nielegalne parkowanie .
A co Cię obchodzi czyjaś kasa?? Na co ma, a na co nie ma?? Jeśli parkuje zgodnie z obowiązującymi przepisami, to w czym masz problem?? Kto piereszy ten lepszy. A jeśli nie zgodnie to służby powinny reagować, problem tylko w reagowani służb, nagonka na zastawiony wjazd na owy parking dla niepełnosprawnych - zauważają, zastawione 5 m dalej przejście dla pieszych już im nie przeszkadza, 20 m dalej "rozbebrany" trawnik też nie. A inną sprawą, że wolę zapłacić 2 zł, 4,2 zł czy 10,70 zł niż lecieć taki kawał od izby staropolskiej czy jeszcze dalej. I jeszcze jeden "dziwny fakt" 15 min jest za darmo?? Więc jeśli parkuję tam 1:07 h powinienem zapłacić 2 zł a wychodzi 4,20 zł. I to właśnie powoduje podejście takie, iż z nas kierowców każdy grosz się wyciąga, to my Polacy pokarzemy iż jesteśmy cwaniakami i nie damy się kroić na kasę.
To dobra fucha dla bylego prezesa epecu lukaszka p. - powinien byc managerem parkingu i odganiac zlych kierowcow. Jego mentorka baba w laczkach mysle ze spokojnie mu zalatwi te fuche.
Ponoć w Polsce opieka zdrowotna jest bezpłatna. Jakiś czas temu dostałem skierowanie na SOR od lekarza pierwszego kontaktu. Pojechałem do szpitala prywatnym autem. W szpitalu wykonano wiele badań ale ostatecznie wypuszczono mnie po południu do domu. Musiałem uiścić nie małą kwotę za cały dzień parkowania auta pod publicznym szpitalem. szpitalem, który utrzymuje się z naszych podatków. Uważam, że nie powinno tak być.
Czy tak wielka "firma"jak Straż Miejska musi mieć rzecznika prasowego za kasę podatników? Czy pan komendant nie potrafi wysłowić się od czasu do czasu?
parKing SOR to Szpitalny Oddział Ratunkowy powtarzam RATUNKOWY nagłe przypadki jak w kiepskim stanie jechałeś samochodem, Twój doktor rodzinny powinien dostać rachunek za obciążenie SORu. Nawiasem mówiąc trzeba było jechać TAXI a nie "furą"
Podpowiem Panu Komendantowi miejsca oznakowane powinny być cyklicznie kontrolowane, ale nie wystarczy, że strażnik widzi kartę - tylko sprawdzić. Większość NEB parkuje na karty babci, dziadka albo innego członka rodziny, ponadto posługują się "kserówkami" Strażnik widzi kartę jest OK a nie jest. To jest czy zabroniony posługiwanie się nie swoim dokumentem lub fałszerstwo.
Karta jest dokumentem jak prawo jazdy, rejestrowanym w CEPIK
No to jeszcze trzeba zatrudnić na tym parkingu ze 2 kontrolerów z CBA? .Kto to ma zrobić, żeby kasa napływała i nie było nadużyć, kto jest zarządcą tego parkingu?
Wszystkie zgłoszenia do Straży Miejskiej pochodzą od ludzi Pani Gelert która traci zyski i wykorrzystuje straż aby więcej zarobić.
Jak widać jest za dużo samochodów , parkingów brak . Jest wyjście, kasować pojazdy do liczby miejsc w miescie nie będzie kłopotu i nie będzie kasy frajerskiej za nielegalne parkowanie .
A co Cię obchodzi czyjaś kasa?? Na co ma, a na co nie ma?? Jeśli parkuje zgodnie z obowiązującymi przepisami, to w czym masz problem?? Kto piereszy ten lepszy. A jeśli nie zgodnie to służby powinny reagować, problem tylko w reagowani służb, nagonka na zastawiony wjazd na owy parking dla niepełnosprawnych - zauważają, zastawione 5 m dalej przejście dla pieszych już im nie przeszkadza, 20 m dalej "rozbebrany" trawnik też nie. A inną sprawą, że wolę zapłacić 2 zł, 4,2 zł czy 10,70 zł niż lecieć taki kawał od izby staropolskiej czy jeszcze dalej. I jeszcze jeden "dziwny fakt" 15 min jest za darmo?? Więc jeśli parkuję tam 1:07 h powinienem zapłacić 2 zł a wychodzi 4,20 zł. I to właśnie powoduje podejście takie, iż z nas kierowców każdy grosz się wyciąga, to my Polacy pokarzemy iż jesteśmy cwaniakami i nie damy się kroić na kasę.
To dobra fucha dla bylego prezesa epecu lukaszka p. - powinien byc managerem parkingu i odganiac zlych kierowcow. Jego mentorka baba w laczkach mysle ze spokojnie mu zalatwi te fuche.
Ponoć w Polsce opieka zdrowotna jest bezpłatna. Jakiś czas temu dostałem skierowanie na SOR od lekarza pierwszego kontaktu. Pojechałem do szpitala prywatnym autem. W szpitalu wykonano wiele badań ale ostatecznie wypuszczono mnie po południu do domu. Musiałem uiścić nie małą kwotę za cały dzień parkowania auta pod publicznym szpitalem. szpitalem, który utrzymuje się z naszych podatków. Uważam, że nie powinno tak być.
Czy tak wielka "firma"jak Straż Miejska musi mieć rzecznika prasowego za kasę podatników? Czy pan komendant nie potrafi wysłowić się od czasu do czasu?
parKing SOR to Szpitalny Oddział Ratunkowy powtarzam RATUNKOWY nagłe przypadki jak w kiepskim stanie jechałeś samochodem, Twój doktor rodzinny powinien dostać rachunek za obciążenie SORu. Nawiasem mówiąc trzeba było jechać TAXI a nie "furą"
Podpowiem Panu Komendantowi miejsca oznakowane powinny być cyklicznie kontrolowane, ale nie wystarczy, że strażnik widzi kartę - tylko sprawdzić. Większość NEB parkuje na karty babci, dziadka albo innego członka rodziny, ponadto posługują się "kserówkami" Strażnik widzi kartę jest OK a nie jest. To jest czy zabroniony posługiwanie się nie swoim dokumentem lub fałszerstwo. Karta jest dokumentem jak prawo jazdy, rejestrowanym w CEPIK
Pasozyty ze straży miejskiej do likwidacji tylko woza dupy i paliwo marnują my na to dajemy kase
No to jeszcze trzeba zatrudnić na tym parkingu ze 2 kontrolerów z CBA? .Kto to ma zrobić, żeby kasa napływała i nie było nadużyć, kto jest zarządcą tego parkingu?