Tego właśnie nienawidzę u kolejnych władz Elbląga! Ten siermiężny małomiasteczkowy minimalizm, robienie inwestycji tylko na tu i teraz, jak zwykle nie do końca przemyślanych i z różnymi bublami/niedoróbkami! Miasto dynamicznie rozbudowuje się w kierunku północnym w Dąbrowie, a szczególnie na Bielanach, gdzie z roku na rok lawinowo rośnie ruch samochodowy! Królewiecka i Fromborska coraz bardziej zakorkowane, a władze oczywiście nie widzą problemu! Tam musi powstać szeroka droga dwujezdniowa (Królewiecka od Piłsudskiego do hotelu Europa i Fromborska do Bielan) i linia tramwajowa (Królewiecka/Fromborska/Ogólna)! Jakie prowincjonalne władze takie miasto i inwestycje!!!
No tak, dla "mózgów" z UM nie ma potrzeby budowania dwujezdniowej ulicy, bo to niebezpieczne. Zresztą oni są mistrzami w "niszczeniu" takich ulic (dwujezdniową na wprost przerabiają na jednojezdniową) , np. skrzyżowania: Płk, Dąbka - Piłsudskiego, Rycerska - Wigilijna, Tysiąclecia - Hetmańska, czy cała Ogólna. Dzięki tym głupim pomysłom jeździmy po mieście ze średnią prędkością 25 km/g - to według fachoFców z UM poprawiło bezpieczeństwo na ulicach. Jeszcze wszędzie podwójne, ciągłe linie, że ciągnika czy wlokącej się "L" nie można wyprzedzić.
Skoro nie ma pieniędzy, to może należy zrobić mniej ale lepiej dla dalszej perspektywy. mamy " trasę i most" UE, 12 Lutego bez tramwaju i z kosztami jego umocowania większymi niż przebudowa drogi i wiele innych wiejskich inwestycji z chodnikiem od domu sołtysa do remizy. Biedny dwa razy traci. Nie warto robić prowizorek, bo są wieczne. Warto budować z głową i perspektywicznie. Biedny musi każdą złotówkę wydać sensownie a nie rzucać w błoto. Trochę to dziwna zasada - najpierw duże aglomeracje mieszkalne a drogi po wielu latach , natomiast pusta Modrzewina ma drogi pięknie i ciągle oświetlone. Kto zarządza miastem? Gdzie jest Witold? Co robiNowak? Czym zajmuje się doradca w randze v-ce ministra? A co robią "komisje" rady?
Tego właśnie nienawidzę u kolejnych władz Elbląga! Ten siermiężny małomiasteczkowy minimalizm, robienie inwestycji tylko na tu i teraz, jak zwykle nie do końca przemyślanych i z różnymi bublami/niedoróbkami! Miasto dynamicznie rozbudowuje się w kierunku północnym w Dąbrowie, a szczególnie na Bielanach, gdzie z roku na rok lawinowo rośnie ruch samochodowy! Królewiecka i Fromborska coraz bardziej zakorkowane, a władze oczywiście nie widzą problemu! Tam musi powstać szeroka droga dwujezdniowa (Królewiecka od Piłsudskiego do hotelu Europa i Fromborska do Bielan) i linia tramwajowa (Królewiecka/Fromborska/Ogólna)! Jakie prowincjonalne władze takie miasto i inwestycje!!!
Do "Nowoczesny" Słusznie, nic dodać, nic ująć. Tylko czy decydenci chociaż przeczytają i wezmą te postulaty pod rozwagę?
.Nowoczesny - dobrze mówi
Królewiecka - Fromborska to dojazd do szpitala - popytajcie o opinie kierowców karetek.
No tak, dla "mózgów" z UM nie ma potrzeby budowania dwujezdniowej ulicy, bo to niebezpieczne. Zresztą oni są mistrzami w "niszczeniu" takich ulic (dwujezdniową na wprost przerabiają na jednojezdniową) , np. skrzyżowania: Płk, Dąbka - Piłsudskiego, Rycerska - Wigilijna, Tysiąclecia - Hetmańska, czy cała Ogólna. Dzięki tym głupim pomysłom jeździmy po mieście ze średnią prędkością 25 km/g - to według fachoFców z UM poprawiło bezpieczeństwo na ulicach. Jeszcze wszędzie podwójne, ciągłe linie, że ciągnika czy wlokącej się "L" nie można wyprzedzić.
Skoro nie ma pieniędzy, to może należy zrobić mniej ale lepiej dla dalszej perspektywy. mamy " trasę i most" UE, 12 Lutego bez tramwaju i z kosztami jego umocowania większymi niż przebudowa drogi i wiele innych wiejskich inwestycji z chodnikiem od domu sołtysa do remizy. Biedny dwa razy traci. Nie warto robić prowizorek, bo są wieczne. Warto budować z głową i perspektywicznie. Biedny musi każdą złotówkę wydać sensownie a nie rzucać w błoto. Trochę to dziwna zasada - najpierw duże aglomeracje mieszkalne a drogi po wielu latach , natomiast pusta Modrzewina ma drogi pięknie i ciągle oświetlone. Kto zarządza miastem? Gdzie jest Witold? Co robiNowak? Czym zajmuje się doradca w randze v-ce ministra? A co robią "komisje" rady?