Dobrze jest żyć wśród takich osób, którzy wiedzą co jest najlepsze dla nas w dłuższej perspektywie. I dlatego i w Elblągu i w regionie elblaskim wygrał pan Komorowski.
Wyjątkowo trafny ma nick osobnik podpisujący się " Polak " . Albowiem , to On dokładnie i w pełni oddaje wszystkie negatywne cechy naszego społeczeństwa . To właśnie tacy " Polacy " są obiektem kpin i wyśmiewani są na świecie za przywary , jakie demonstruje nam podpisujący się nickiem określającym ogólnie narodowość . Pycha , arogancja , chamstwo i mniemanie o wyższości nad innymi , to domena tego , co się tak podpisuje i równocześnie pokazuje , że On jest innym od reszty . Notabene też " Polaków ", ale zgoła innych . Bo inni są głupsi i nic nie rozumiejący . Tacy jacyś niemądrzy i zacofani . Co innego taki ktoś jak osobnik o nicku " Polak " . Na szczęście nigdy nie poznamy tego wyjątkowego " Polaka " i bardzo dobrze , bo nic tak nie boli jak rozczarowanie byle czym .
I oczywiście moralność "Polaka" wyznaczana niby przez KK (a gdzie ta miłość bliźniego?) jest "jegojsza". Oj chłopie, współczuje Ci - Ty byś za granicą, obojętnie w którym kraju, szybko się pogubił
Dobrze jest żyć wśród takich osób, którzy wiedzą co jest najlepsze dla nas w dłuższej perspektywie. I dlatego i w Elblągu i w regionie elblaskim wygrał pan Komorowski.
Wyjątkowo trafny ma nick osobnik podpisujący się " Polak " . Albowiem , to On dokładnie i w pełni oddaje wszystkie negatywne cechy naszego społeczeństwa . To właśnie tacy " Polacy " są obiektem kpin i wyśmiewani są na świecie za przywary , jakie demonstruje nam podpisujący się nickiem określającym ogólnie narodowość . Pycha , arogancja , chamstwo i mniemanie o wyższości nad innymi , to domena tego , co się tak podpisuje i równocześnie pokazuje , że On jest innym od reszty . Notabene też " Polaków ", ale zgoła innych . Bo inni są głupsi i nic nie rozumiejący . Tacy jacyś niemądrzy i zacofani . Co innego taki ktoś jak osobnik o nicku " Polak " . Na szczęście nigdy nie poznamy tego wyjątkowego " Polaka " i bardzo dobrze , bo nic tak nie boli jak rozczarowanie byle czym .
I oczywiście moralność "Polaka" wyznaczana niby przez KK (a gdzie ta miłość bliźniego?) jest "jegojsza". Oj chłopie, współczuje Ci - Ty byś za granicą, obojętnie w którym kraju, szybko się pogubił