Potroić wysokość opłaty." Tam po prostu ktoś się prześpi i weźmie pieniądze" - powinno chyba być i zapłaci, nie weźmie. Oj Panie Macieju trochę staranności.
Potroić wysokość opłaty." Tam po prostu ktoś się prześpi i weźmie pieniądze" - powinno chyba być i zapłaci, nie weźmie. Oj Panie Macieju trochę staranności.
Raz zdarzyło mi się być na wytrzeźwiałce. Łóżko z twardym oszczanym materacem, dziurawy koc i pół godziny dzwonienia w dzwonek, by wyjść do toalety, bo ten co miał pilnować poszedł spać. 250 zł to zapłacą jedynie normalni ludzie, którzy czasem przesadzili z alko i tam trafili. Zróbcie izbę za 50-100 zł, a ludzie, którzy mają mniej pieniędzy zapłacą i izba będzie rentowna.
Budujemy z kolegom nowoczesną izbę wytrzeżwien , która ma być konkurencyjna . Noclek będzie kosztował od 10 do 1000 złotych . będą panie rozrywkowe itd. Można będzie podleczyć kaca,a wieczorem żeby nikt nie widział do domciu luksusowym pontiakiem
Decyzja rady to typowy przejaw komunistycznego postrzegania świata .Dla większości klientów pogotowia cena pobytu bowiem nie gra roli.Czy jest to 10 zl czy 10000 i tak nie zapłacą i żaden komornik z nich tego nie ściągnie.Jeśli trafi tam przypadkiem jakiś legalnie pracujący to on właśnie ma zapłacić za siebie i za pobyt tych co nigdy nie płacą.(Za pokój 2 osobowy z łazienka w pensjonacie w Polańczyku płaciłem w tamtym roku 80 zł za dobę) 250 zł to 3 takie pokoje. Jedyny niekomunistycznie zdeprawowany radny to S.Kula
(SLD)który pyta skąd takie koszty i po co tam lekarz.Klienci pogotowia nawet nie są najczęściej ubezpieczeni w NFZ. Najłatwiej jednak nie patrząc na racjonalność i logikę wydatków kazać za wszystko wliczając głupotę władzy temu kto akurat pracuje.Stąd kwota 250 zł za noc.
połowa tych co ustalali te 250zł to alkoholicy kwalifikujący się na przymusowe leczenie
Potroić wysokość opłaty." Tam po prostu ktoś się prześpi i weźmie pieniądze" - powinno chyba być i zapłaci, nie weźmie. Oj Panie Macieju trochę staranności.
Potroić wysokość opłaty." Tam po prostu ktoś się prześpi i weźmie pieniądze" - powinno chyba być i zapłaci, nie weźmie. Oj Panie Macieju trochę staranności.
a i tak bezdomny nie zapłaci z czego????
a pan doktor -radny sam tam kiedyś dyżurował
Fantomasie- lekarz dyżurny się prześpi i weźmie pieniądze
Raz zdarzyło mi się być na wytrzeźwiałce. Łóżko z twardym oszczanym materacem, dziurawy koc i pół godziny dzwonienia w dzwonek, by wyjść do toalety, bo ten co miał pilnować poszedł spać. 250 zł to zapłacą jedynie normalni ludzie, którzy czasem przesadzili z alko i tam trafili. Zróbcie izbę za 50-100 zł, a ludzie, którzy mają mniej pieniędzy zapłacą i izba będzie rentowna.
Budujemy z kolegom nowoczesną izbę wytrzeżwien , która ma być konkurencyjna . Noclek będzie kosztował od 10 do 1000 złotych . będą panie rozrywkowe itd. Można będzie podleczyć kaca,a wieczorem żeby nikt nie widział do domciu luksusowym pontiakiem
czy Izba Wytrzeźwień nie powinna miec jakiegoś patrona? czas się na tym zastanowić bo to ważna sprawa
Decyzja rady to typowy przejaw komunistycznego postrzegania świata .Dla większości klientów pogotowia cena pobytu bowiem nie gra roli.Czy jest to 10 zl czy 10000 i tak nie zapłacą i żaden komornik z nich tego nie ściągnie.Jeśli trafi tam przypadkiem jakiś legalnie pracujący to on właśnie ma zapłacić za siebie i za pobyt tych co nigdy nie płacą.(Za pokój 2 osobowy z łazienka w pensjonacie w Polańczyku płaciłem w tamtym roku 80 zł za dobę) 250 zł to 3 takie pokoje. Jedyny niekomunistycznie zdeprawowany radny to S.Kula (SLD)który pyta skąd takie koszty i po co tam lekarz.Klienci pogotowia nawet nie są najczęściej ubezpieczeni w NFZ. Najłatwiej jednak nie patrząc na racjonalność i logikę wydatków kazać za wszystko wliczając głupotę władzy temu kto akurat pracuje.Stąd kwota 250 zł za noc.