Miło i ciekawie byłoby gdyby formacja(prezydent,radni,opozycja) która wygra w Elblągu - mym rodzimym mieście zadała sobie trochę trudu na wyasygnowanie pewnej kwoty pieniężnej na rewitalizację lub choćby face-lifting najstarszego i nie omieszkam napisać klimatycznego i "zabytkowego" parku w mieście - Modrzewia (wymiana ławek na nowoczesne ala park Kajki tylko innego koloru - na który nie pożałowano gotówki czy też innego typu inwencje jakiegoś dobrego architekta od terenów zielonych). Kiedyś był dumą i wizytówką miasta a na dzień dzisiejszy nie posiada wygodnych siedzisk ? Pamiętajmy że jest w nim sporo gotowców w postaci niewielkiej wieży, pustego zaniedbanego stawu który można by przeobrazić w brodzik lub fontannę czy zabytkowego domku pradawnej obsługi parku.
I oto już w pierwszym dniu urzędowania Rady Miejskiej kandydat na prezydenta miasta Jerzy Wilk z PIS-u pokazał mieszkańcom w jakim głębokim poważaniu ma miasto Elbląg. Jest tak pewny zwycięstwa że wolał nijakiemu jarkowi z pisu ukłonić się w hotelowym korytarzu niż zainteresować się sprawami Elblążan. A już był w ogródku i witał się z gąską. I nie pomogą wizyty kurtuazujne w kościołach Elbląga i ostentacyjne przyjmowanie komunii św. co godzinę w innej parafii.
Połowa radnych została odwołana przez około 23 tys. wyborców,a powołana przez kilkaset osób.Parodia demokracji.Powinny zostać natychmiast zmienione przepisy i radni odwoływani w referendach startując ponownie winni uzyskać większe poparcie niż przy odwołaniu czyli jeśli wybory odbywają się w 5 okręgach minimalne poparcie dla takiego kandydata winno wynieść 2601 głosów{23000:tylu mieszkańców było za odwołaniem podzielić na : 5 okręgów=2600+1 } Dopiero wtedy można by mówić o legitymizacji takiej osoby.
turlej ty to sie turlaj co wy robicie ze nasz elblag niszczycie co z czynszami w zbk ja sie pytam !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Pan Wilk pewnikiem przygotowuje się do debaty biorąc korepetycje z zakresu " jak odpowiadając na pytania, mówić a raczej czytając przygotowane wcześniej expose". Pani rzecznik pana Wilka, przecież powiedziała, że Go nie ma z powodów służbowych. Gdyby nie ta sytuacja to przecież innego usprawiedliwienia nie ma, ponieważ posiedzenie Rady jest ważniejsze a mieszkańcy Elbląga najważniejsi, prawda panie Wilk!?
Są jeszcze inne osoby oprócz dyr Pietrulewicza ,ktore zdobyly wiecej glosów niż Burkhard ,czemu ,one nie wchodzą ?
Imponuje mi nadzwyczaj inteligentny wyraz twarzy osoby pierwszej z prawej na głównym zdjęciu . Długi pobyt w Radzie i praktyka w działalności społecznej czasami jest lepszy niż zmudne studia na politechnice ,czy uniwersytecie , po których bez znajomości w Elblągu zostaje tylko tablica z ogloszeniami o pracy w Pośredniaku .
Popieram poniżej komentarz jest zyciowy i faktyczny do dzisiejszej rzeczywistości . PO JEST CHORA I POMAŁO UMIERA .
Do ELO . A kogo tak szczególnie masz na mysli mówiąc o tych pewnych ludziach?.
Miło i ciekawie byłoby gdyby formacja(prezydent,radni,opozycja) która wygra w Elblągu - mym rodzimym mieście zadała sobie trochę trudu na wyasygnowanie pewnej kwoty pieniężnej na rewitalizację lub choćby face-lifting najstarszego i nie omieszkam napisać klimatycznego i "zabytkowego" parku w mieście - Modrzewia (wymiana ławek na nowoczesne ala park Kajki tylko innego koloru - na który nie pożałowano gotówki czy też innego typu inwencje jakiegoś dobrego architekta od terenów zielonych). Kiedyś był dumą i wizytówką miasta a na dzień dzisiejszy nie posiada wygodnych siedzisk ? Pamiętajmy że jest w nim sporo gotowców w postaci niewielkiej wieży, pustego zaniedbanego stawu który można by przeobrazić w brodzik lub fontannę czy zabytkowego domku pradawnej obsługi parku.
I oto już w pierwszym dniu urzędowania Rady Miejskiej kandydat na prezydenta miasta Jerzy Wilk z PIS-u pokazał mieszkańcom w jakim głębokim poważaniu ma miasto Elbląg. Jest tak pewny zwycięstwa że wolał nijakiemu jarkowi z pisu ukłonić się w hotelowym korytarzu niż zainteresować się sprawami Elblążan. A już był w ogródku i witał się z gąską. I nie pomogą wizyty kurtuazujne w kościołach Elbląga i ostentacyjne przyjmowanie komunii św. co godzinę w innej parafii.
no to czekam na uchwale znoszaca nowe ceny biletow, ale cos czuje ze sie nie doczekam
Połowa radnych została odwołana przez około 23 tys. wyborców,a powołana przez kilkaset osób.Parodia demokracji.Powinny zostać natychmiast zmienione przepisy i radni odwoływani w referendach startując ponownie winni uzyskać większe poparcie niż przy odwołaniu czyli jeśli wybory odbywają się w 5 okręgach minimalne poparcie dla takiego kandydata winno wynieść 2601 głosów{23000:tylu mieszkańców było za odwołaniem podzielić na : 5 okręgów=2600+1 } Dopiero wtedy można by mówić o legitymizacji takiej osoby.
turlej ty to sie turlaj co wy robicie ze nasz elblag niszczycie co z czynszami w zbk ja sie pytam !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
W poprzedniej kadencji Hajdukowski musiał zrezygnować z mandatu ze względu na pracę na majątku gminy. A teraz?
Pan Wilk pewnikiem przygotowuje się do debaty biorąc korepetycje z zakresu " jak odpowiadając na pytania, mówić a raczej czytając przygotowane wcześniej expose". Pani rzecznik pana Wilka, przecież powiedziała, że Go nie ma z powodów służbowych. Gdyby nie ta sytuacja to przecież innego usprawiedliwienia nie ma, ponieważ posiedzenie Rady jest ważniejsze a mieszkańcy Elbląga najważniejsi, prawda panie Wilk!?
Są jeszcze inne osoby oprócz dyr Pietrulewicza ,ktore zdobyly wiecej glosów niż Burkhard ,czemu ,one nie wchodzą ? Imponuje mi nadzwyczaj inteligentny wyraz twarzy osoby pierwszej z prawej na głównym zdjęciu . Długi pobyt w Radzie i praktyka w działalności społecznej czasami jest lepszy niż zmudne studia na politechnice ,czy uniwersytecie , po których bez znajomości w Elblągu zostaje tylko tablica z ogloszeniami o pracy w Pośredniaku .