i jeszcze jedno - nazwiska, które są na liście Wróblewskiego typu Szałachowski, Cylkowski, Korpacki, Milusz, Sznaza, - ludzi którzy są cenieni w różnych środowiskach za swoją pracę o czymś świadczą. To ekipa, która może coś dobrego zrobić dla miasta a nie tylko lanserzy i politykierzy
Elbląg był zawsze zadupiem i to mu już chyba sądzone z obecnym i przyszłym anturażem dość przypadkowej i niewybrednej populacji. Czerwone zagłębie elbląskie, pospołu z Olsztynem produkujące kadry nieumnych uzdrawiaczy świata obraca w perzynę dorobek wielu pokoleń poprzedników nie wiedzieć czemu brnąc w ślepą uliczkę niemocy twórczej i totalnego rozgardiaszu. Nie dziw, że ludzie rozsądku i wiedzy jak i umiejętności omijają z daleka tą Stajnię Augiasza z coraz większym dyskretnym uśmieszkiem politowania. Cóż taki deal i taka gmina. .. ..
wig, jeszcze nie wybrałem kandydata którego poprę, powiedz zatem jakie zalety ma kandydat którego zachwalasz, poza tym że jest urzędnikiem z dwudziestoletnią praktyką w urzędzie miejskim, i "zaliczoną" współpracą ze wszystkimi od prawa do lewa. Poza tym czy on nie jest "namaszczony" przez Platformę Obywatelską. Niecierpliwie czekam na odpowiedz.
do niezdecydowany wyborca- zalety p. Wróblewskiego jako kandydata na prezydenta ścisłe związane są z niezwykle trudną sytuacją Elbląga. Może okazać się ,że dosłownie za chwilę zabraknie kilkudziesięciu milionów za realizację tegorocznego budżetu miasta. A to , jak wiesz katastrofa skutkująca zarządem komisarycznym już na początku przyszłego roku, wstrzymaniem inwestycji etc. Dlatego tylko ktoś kompetentny może sobie z tym poradzić i to jest mój naczelny argument za p. Wróblewskim. Uważam , że po prostu teraz nie ma czasu na wyborcze eksperymenty. A czy jest namaszczony przez PO ? Przecież jest p. Gelert. Pozdrawiam
zapoznałem się z listami tak zachwalanymi prze polecam, nie chcę się czepiać, ale kogoż tam mamy - wiele persom z przeszłości: byli dyrektorzy którzy doprowadzili firmy którymi kierowali na skraj przepaści, byłe urzędniczki które utrudniały życie interesantom, kilku prezesów spółdzielni mieszkaniowych nie zawsze transparentnych, co najmniej jeden bez wykształcenia, za kupionymi papierami i parciem do władzy i jeszcze jeden ciekawy "obiekt" z nadzoru budowlanego o którym można by książkę napisać. Ach jest jeszcze lekarz - przedstawiciel najbardziej roszczeniowego, skorumpowanego i zdeprawowanego zawodu w Polsce. Widzisz więc mój drogi że to wszystko kwestia optyki. Mozemy to uściślić. A kandydat jest raczej cienki skoro musi podpierać się "autorytetem" kandydatów na radnych miast swoim.
wig, raczej nie podzielę Twojego optymizmu. Twój kandydat był, jak piszą, członkiem ekipy prezydenta Gburzyńskiego, która zadłużyła Elbląg na 200 mld złotych. To niedobra rekomendacja. Na tym tle kandydat SLD prezentuje się niestety lepiej, bo to oni oddłużali Elbląg. Mam również wątpliwości czy urzędnik to właściwy wybór. Będzie to powtórka z Nowaczyka. Myślę ze lepszy jest ktoś z poza tego zaklętego kręgu urzędniczego. Taki jak Szczurek gdy przychodził do Urzędu w Gdyni. Z doświadczeniem samorządowym (radny), ale z innego środowiska zawodowego (prawnik). Tu też elbląski eseldowiec wypada lepiej. A co do platformy, wiadomo ze Pani Gelert to ściema, bo Platforma wie że jej kandydat przegra w Elblągu, a Wróblewski wygląda jak niezależny ale skłonny jestem wierzyć że jest jest "pod wpływem"
Ekipa Słoniny z wiceprezydentem Wróblewskim, odpowiada za nietrafione inwestycje: Modrzewina, Hala przy Grunwaldzkiej, rozebranie mostów i wiele innych, ale pęd do koryta silniejszy!!!
i jeszcze jedno - nazwiska, które są na liście Wróblewskiego typu Szałachowski, Cylkowski, Korpacki, Milusz, Sznaza, - ludzi którzy są cenieni w różnych środowiskach za swoją pracę o czymś świadczą. To ekipa, która może coś dobrego zrobić dla miasta a nie tylko lanserzy i politykierzy
Elbląg był zawsze zadupiem i to mu już chyba sądzone z obecnym i przyszłym anturażem dość przypadkowej i niewybrednej populacji. Czerwone zagłębie elbląskie, pospołu z Olsztynem produkujące kadry nieumnych uzdrawiaczy świata obraca w perzynę dorobek wielu pokoleń poprzedników nie wiedzieć czemu brnąc w ślepą uliczkę niemocy twórczej i totalnego rozgardiaszu. Nie dziw, że ludzie rozsądku i wiedzy jak i umiejętności omijają z daleka tą Stajnię Augiasza z coraz większym dyskretnym uśmieszkiem politowania. Cóż taki deal i taka gmina. .. ..
http://www.kadencja.pkw.gov.pl/aw/pl/20130623-286101-PGP/index.html - lista kandydatów na Radnych niezaprzeczalnie Wróblewskiego komitet bardzo mocny!
wig, jeszcze nie wybrałem kandydata którego poprę, powiedz zatem jakie zalety ma kandydat którego zachwalasz, poza tym że jest urzędnikiem z dwudziestoletnią praktyką w urzędzie miejskim, i "zaliczoną" współpracą ze wszystkimi od prawa do lewa. Poza tym czy on nie jest "namaszczony" przez Platformę Obywatelską. Niecierpliwie czekam na odpowiedz.
do niezdecydowany wyborca- zalety p. Wróblewskiego jako kandydata na prezydenta ścisłe związane są z niezwykle trudną sytuacją Elbląga. Może okazać się ,że dosłownie za chwilę zabraknie kilkudziesięciu milionów za realizację tegorocznego budżetu miasta. A to , jak wiesz katastrofa skutkująca zarządem komisarycznym już na początku przyszłego roku, wstrzymaniem inwestycji etc. Dlatego tylko ktoś kompetentny może sobie z tym poradzić i to jest mój naczelny argument za p. Wróblewskim. Uważam , że po prostu teraz nie ma czasu na wyborcze eksperymenty. A czy jest namaszczony przez PO ? Przecież jest p. Gelert. Pozdrawiam
zapoznałem się z listami tak zachwalanymi prze polecam, nie chcę się czepiać, ale kogoż tam mamy - wiele persom z przeszłości: byli dyrektorzy którzy doprowadzili firmy którymi kierowali na skraj przepaści, byłe urzędniczki które utrudniały życie interesantom, kilku prezesów spółdzielni mieszkaniowych nie zawsze transparentnych, co najmniej jeden bez wykształcenia, za kupionymi papierami i parciem do władzy i jeszcze jeden ciekawy "obiekt" z nadzoru budowlanego o którym można by książkę napisać. Ach jest jeszcze lekarz - przedstawiciel najbardziej roszczeniowego, skorumpowanego i zdeprawowanego zawodu w Polsce. Widzisz więc mój drogi że to wszystko kwestia optyki. Mozemy to uściślić. A kandydat jest raczej cienki skoro musi podpierać się "autorytetem" kandydatów na radnych miast swoim.
Dość odgrzanych kotletów. Czas ludzi Sloniny jest skonczony. Elblag potrzebuje nowych ludzi a nie skoczków.
wig, raczej nie podzielę Twojego optymizmu. Twój kandydat był, jak piszą, członkiem ekipy prezydenta Gburzyńskiego, która zadłużyła Elbląg na 200 mld złotych. To niedobra rekomendacja. Na tym tle kandydat SLD prezentuje się niestety lepiej, bo to oni oddłużali Elbląg. Mam również wątpliwości czy urzędnik to właściwy wybór. Będzie to powtórka z Nowaczyka. Myślę ze lepszy jest ktoś z poza tego zaklętego kręgu urzędniczego. Taki jak Szczurek gdy przychodził do Urzędu w Gdyni. Z doświadczeniem samorządowym (radny), ale z innego środowiska zawodowego (prawnik). Tu też elbląski eseldowiec wypada lepiej. A co do platformy, wiadomo ze Pani Gelert to ściema, bo Platforma wie że jej kandydat przegra w Elblągu, a Wróblewski wygląda jak niezależny ale skłonny jestem wierzyć że jest jest "pod wpływem"
Tylko Wolny Elbląg, nowi, uczciwi, bez układów.
Ekipa Słoniny z wiceprezydentem Wróblewskim, odpowiada za nietrafione inwestycje: Modrzewina, Hala przy Grunwaldzkiej, rozebranie mostów i wiele innych, ale pęd do koryta silniejszy!!!