Ponieważ ,jak napisano większość pomieszczeń Ratusza jest wolna , a plany w trakcie jego budowy były ambitne , warto by jak najszybciej zagospodarować kosztowny w utrzymaniu budynek , by zaczął on tętnić życiem . 1/ W piwnicach - części gastronomicznej stworzyć ,nie kolejną restaurację , ale klub środowisk tworczych - SPATIF - wstęp za kartami czlonkowskimi . ,2/ Salę na II piętrze częściej wykorzystywać na koncerty i imprezy , a nawet bale środowiskowe , jak kiedyś modne lekarzy i prawników , warto to reaktywować 3/ Ratusz powinien pełnić rolę Domu Srodowisk Twórczych skupiającego elbl.ąskich artystów , aktorów , plastyków , muzyków , dziennikarzy ludzi pióra , architektów .4/ w planach była też kilkupokojowa częśc hotelowa , to też trzeba zrealizować .
bez udostępnienia ul Stary Rynek w rozsądny sposób dla ruchu aut i na ich parkowanie Starówka będzie martwa ,tak jak jest dziś ,a szkoda ,by jej smutek panował ,az do kolejnych wakacji ,gdy przyjadą turyści i trochę ożywią to zaspałą dzielnicę.
Masz rację "stefan" ja bym poszedł dalej bo dojechanie pod samą knajpę samochodem to za mało! Powinni kazać poszerzyć wejścia do wszystkich lokali, żeby można było samochodem wjechać najlepiej do środka i zaparkować przy barze, wtedy jest full wypas! Przecież, to skandal żeby kazać ludziom w XXI wieku przejść 200 metrów od parkingu d o knajpy to wszystko wina nowaczka!
Zcierają ,się tu rózne poglady na poruszania się , lub nie aut na Starówce , każdy uważa ,że ma rację . Przypominam więc ,że za czasów wczesnego Słoniny cała Starówka mogla być jeżdzona i parkowana , i zostało to zmienione / słynne kwietniki , / gdy pijani kierowcy zaczeli potrącać pieszych na Starym Rynku .Obecne rozwiązanie na pewno , nie jest idealne , bo coś jest nie halo , gdy wlaściciel ,zamiast parkować 200 m dalej , parkuje pod lokalem i próbuje wnosic zaopatrzenie z auta do baru i dostaje mandat , od Straży
A mi się marzy taka restauracja jak w filmie "Zaklęte rewiry". No - oczywiście nie będzie tam Pana Marka Kondrata, nie będzie pedała którego grał Wołłejko, czy oficera alkoholika którego grał Leonard Pietraszak (boże, jacy cudowni aktorzy to byli !) czy tego Żyda (przepraszam, ale już nazwisko mi uciekło ale wie że ten aktor już nie żyje) - ale w Ratuszu musi być lokal gdzie będzie pełen szacunek dla gości nawet tych pod dużym humorem - marzy mi się scena, gdy już sprzątaczki ze swoimi ścierami będą latały tu i tu - a ja jak Marek Kondrat - ryknę! Panie ober - jeszcze dwie wódeczki !!! Ale czy jest to możliwe w Elblągu - eks-lumpen - proletariackim i robociarskim mieście ?
o budowie restauracji trzeba pomyslec na poczatku, kiedy stawai sie budynek a nie wtedy kiedy juz stoi.. zadnego przylacza do prowadzenia dzialalnosci gastronomicznej tam nie ma, budynek jest nieprzystosowany ale to pewnie nie problem boo w kasie sa na to pieniadze. ciekawe czy znajda sie na wymiane stolarki okiennej bo przy deszczu przecieka, na wyszpachlowanie dziur bo w srodku sciany popekane.. kolejny udany projekt za gruba kase, ale co tam, nas ELBLĄŻAN stać
chodzą głodni niech żrą. Nawet za paluszki biorą faktury
...
Ponieważ ,jak napisano większość pomieszczeń Ratusza jest wolna , a plany w trakcie jego budowy były ambitne , warto by jak najszybciej zagospodarować kosztowny w utrzymaniu budynek , by zaczął on tętnić życiem . 1/ W piwnicach - części gastronomicznej stworzyć ,nie kolejną restaurację , ale klub środowisk tworczych - SPATIF - wstęp za kartami czlonkowskimi . ,2/ Salę na II piętrze częściej wykorzystywać na koncerty i imprezy , a nawet bale środowiskowe , jak kiedyś modne lekarzy i prawników , warto to reaktywować 3/ Ratusz powinien pełnić rolę Domu Srodowisk Twórczych skupiającego elbl.ąskich artystów , aktorów , plastyków , muzyków , dziennikarzy ludzi pióra , architektów .4/ w planach była też kilkupokojowa częśc hotelowa , to też trzeba zrealizować .
bez udostępnienia ul Stary Rynek w rozsądny sposób dla ruchu aut i na ich parkowanie Starówka będzie martwa ,tak jak jest dziś ,a szkoda ,by jej smutek panował ,az do kolejnych wakacji ,gdy przyjadą turyści i trochę ożywią to zaspałą dzielnicę.
Dobre. Najpierw wyposażą restaurację. Potem puszczą koledze w "przetargu"
Masz rację "stefan" ja bym poszedł dalej bo dojechanie pod samą knajpę samochodem to za mało! Powinni kazać poszerzyć wejścia do wszystkich lokali, żeby można było samochodem wjechać najlepiej do środka i zaparkować przy barze, wtedy jest full wypas! Przecież, to skandal żeby kazać ludziom w XXI wieku przejść 200 metrów od parkingu d o knajpy to wszystko wina nowaczka!
Jak restauracja to chyba "odżywienie" a nie ożywienie. W restauracjach na starówce to "ożywienie" widać
Zcierają ,się tu rózne poglady na poruszania się , lub nie aut na Starówce , każdy uważa ,że ma rację . Przypominam więc ,że za czasów wczesnego Słoniny cała Starówka mogla być jeżdzona i parkowana , i zostało to zmienione / słynne kwietniki , / gdy pijani kierowcy zaczeli potrącać pieszych na Starym Rynku .Obecne rozwiązanie na pewno , nie jest idealne , bo coś jest nie halo , gdy wlaściciel ,zamiast parkować 200 m dalej , parkuje pod lokalem i próbuje wnosic zaopatrzenie z auta do baru i dostaje mandat , od Straży
A mi się marzy taka restauracja jak w filmie "Zaklęte rewiry". No - oczywiście nie będzie tam Pana Marka Kondrata, nie będzie pedała którego grał Wołłejko, czy oficera alkoholika którego grał Leonard Pietraszak (boże, jacy cudowni aktorzy to byli !) czy tego Żyda (przepraszam, ale już nazwisko mi uciekło ale wie że ten aktor już nie żyje) - ale w Ratuszu musi być lokal gdzie będzie pełen szacunek dla gości nawet tych pod dużym humorem - marzy mi się scena, gdy już sprzątaczki ze swoimi ścierami będą latały tu i tu - a ja jak Marek Kondrat - ryknę! Panie ober - jeszcze dwie wódeczki !!! Ale czy jest to możliwe w Elblągu - eks-lumpen - proletariackim i robociarskim mieście ?
o budowie restauracji trzeba pomyslec na poczatku, kiedy stawai sie budynek a nie wtedy kiedy juz stoi.. zadnego przylacza do prowadzenia dzialalnosci gastronomicznej tam nie ma, budynek jest nieprzystosowany ale to pewnie nie problem boo w kasie sa na to pieniadze. ciekawe czy znajda sie na wymiane stolarki okiennej bo przy deszczu przecieka, na wyszpachlowanie dziur bo w srodku sciany popekane.. kolejny udany projekt za gruba kase, ale co tam, nas ELBLĄŻAN stać