Chyba nikt się tego nie spodziewał. Po dobrej grze wreszcie trzy punkty w meczu z Zagłębiem Sosnowiec. Mecz nazywany meczem przyjaźni widać było na trybunach, które już dawno nie gościły tylu kibiców. Na boisku zacięta i dobra gra w wykonaniu obu drużyn. Olimpia stanęła wreszcie na wysokości zadania. Wysoko wygrywając, zainkasowała pierwsze trzy punkty w tegorocznych rozgrywkach Betclic 2 ligi.
Trener Karol Przybyła znów otrzymał szansę poprowadzenia tej drużyny, wraz ze swoim poprzednim sztabem. Efekty tej decyzji klubu widać było na boisku. Olimpia uwierzyła, że może więcej, a główne role odegrali zawodnicy związani z Eblągiem, czyli Oskar Kordykiewicz, Dawid Wierzba, Dawid Czapliński, Marcin Czernis i Dominik Kozera.
Zagłębie miało inicjatywę na poczatku spotkania, ale to elblążanie zagrali skuteczniej. W 24 minucie Bartłomiej Mruk zagrał na dalszy słupek, a tam wyskoczył niespodziewanie, zza linii obrony, Oskar Kordykiewicz i było 1:0. Drugi gol to piękny strzał z pola karnego, w wykonaniu Dawida Wierzby, który wykorystał zamieszanie po rzucie rożnym. Gdy trafił w końcówce pierwszej części Kamil Biliński, z bliska umieszczając futbolówkę w siatce, również po rzucie rożnym, mogło się wydawać, że sosnowiczanie będą zmniejszać przewagę miejscowych.
Jednak w drugiej połowie było inaczej. Najpierw prezent od Andrzeja Niewulisa, obrońcy gości, który stracił piłkę w szesnastce, na rzecz Dominika Kozery. Po chwili napastnik elblążan przekazał ją Oskarowi Kordykiewiczowi, który pewnie wykorzystał sytuację sam na sam. Czwarta bramka to kapitalne dośrodkowanie przed bramkę Zagłębia i efektowny wolej Mateusza Kuzimskiego.
Olimpia Elblag - Zagłebie Sosnowiec 4:1 ( 2:1 )
1:0 - Kordykiewicz 27', 2:0 - Wierzba 37', 2:1 - Biliński 43', 3:1 - Kordykiewicz 56', 4:1 - Kuzimski 65'
Olimpia Elbląg: Witan – Czapliński (79' Łaszak), Wierzba, Szczudliński, Mruk (56' Yatsenko), Kuczałek, Czernis (79' Szałecki), Senkevich, Kordykiewicz, Kozera (69' Kryński), Kuzimski
II liga - sezon 2024/2025 - aktualna tabela, wyniki, terminarz
