"Niepokoi mnie to, że nie wiemy, jaka jest skala zakażeń koronawirusem, bo koronawirus znajduje się dziś całkowicie poza systemem. Niepokoi też fakt, że (koronawirus - red.) w tym systemie nie jest, a może dojść do sytuacji, w której ten system zdominuje" - powiedział dr Łukasz Jankowski, prezes Naczelnej Rady Lekarskiej, który był gościem Rozmowy w południe w RMF FM. Paweł Balinowski pytał swojego rozmówcę m.in. o to, czy szpitale są lepiej przygotowane na Covid-19 niż ostatnio, a także czy powinniśmy znowu nosić maseczki w przestrzeniach zamkniętych.
Jak wyjaśniał dr Łukasz Jankowski, stwierdzenie, że "koronawirus znajduje się dziś całkowicie poza systemem" oznacza, iż "większość osób, która się testuje dzisiaj, testuje się na własną rękę i te dane dotyczące wyników testów nie znajdują się w systemie".
"Nie wiemy, jaka jest w zasadzie skala zakażeń, a na podstawie tych wyników nie do końca wiarygodnych (wyniki testów wykonanych na własną rękę przez pacjentów - red.) są podejmowane dalsze decyzje odnośnie również przygotowania systemu ochrony zdrowia na to, co ma być na jesieni" - mówił prezes Naczelnej Rady Lekarskiej.
Dodał, że "koronawirus dziś jest poza systemem, a za chwilę ten system będzie covido-centryczny". Podkreślił, że "pacjent, który ma wyznaczoną operację na grudzień czy styczeń, ma prawo martwić się, czy jego operacja dojdzie do skutku".
Na pytanie Pawła Balinowskiego o to, czy szpitale są lepiej przygotowane, niż ostatnio, prezes NRL podkreślił, że "jesteśmy zdecydowanie lepiej zorganizowani, jeśli chodzi o naszą wiedzę dotyczącą koronawirusa i doświadczenie". "Nie doczekaliśmy się koordynacji przepływu pacjentów i tak naprawdę systemowego podejścia" - dodał.
"Chciałbym widzieć system ochrony zdrowia, który nie reaguje emocjonalnie na koronawirusa, wiemy, że jest to choroba, która nawraca, zdobywamy o niej wiedzę, świadomość, ale nie powoduje ona w nas strachu czy stresu" - mówił gość Rozmowy w południe w RMF FM.
Zdaniem prezesa Naczelnej Rady Lekarskiej, nie ma w tej chwili potrzeby powrotu do noszenia maseczek.
"Nie uważam, żeby w tej chwili była taka potrzeba, natomiast z pewnością potrzebna jest samoświadomość, jeśli ktoś ma objawy choroby - gorączkę, kaszel - nie powinien przychodzić do pracy" - powiedział.
Cała rozmowa na RMF24.pl.
Dajcie już z tym spokój, nikt w tego covida już nie wierzy a wy dalej swoje
Putin i cztery miliony nieprzetestowanych i nieszczepionych uchodźców wyrzucili go z terrorystycznego systemu. Pomoru nie ma. Dzięki za uwagę.
Skończcie już z tym. Tylko de..bil w to jeszcze uwierzy po cudowny ozdrowieniu i odwrocie w lutym. Paszport polsatu jest więcej wart niż covidowy- ale szczepanom teraz głupio to dalej jazgoczą, że wszyscy umrzemy
Covid na salony,polecam Krakowskie Przedmieście i najbardziej strzeżoną ulicę w Polsce-No.....
I bardzo dobrze, nikt już nie chce słuchać o covidzie
Mam już dość tego wielkiego przekrętu. Ostatnia prosta, mówili sprzedajni celebryci. Nie wierzę w zwida. Szczepcie się barany ale ode mnie wara.