Elblążanie ruszyli na zakupy. Chcą zdążyć przed lockdownem. Od soboty (27 marca) część marketów budowlanych i sklepów meblowych zostanie zamknięta. Dziś, 26 marca, jest w nich więcej klientów niż zazwyczaj.
Tłoczno w sklepach budowlanych zrobiło się już w czwartek, tuż po ogłoszeniu przez rząd nowych obostrzeń wprowadzonych ze względu na pandemię COVID-19. Również w elbląskich sklepach tego typu znacznie zwiększył się ruch. Osoby przeprowadzające remont, budowlańcy, a nawet działkowicze chcą wykorzystać czas, którym został im do lockdownu. Obawiają się, że od soboty większość marketów budowlanych będzie zamknięta.
Przed kilkoma dniami rozpoczęłam niewielki remont w domu. Długo się do tego przymierzałam, a jak ruszyłam z pracami, to akurat mają zamykać sklepy budowlane. Sama się z siebie śmiałam, jak usłyszałam o tych nowych obostrzeniach. Nie będę jak przecież czekała z dokończeniem remontu na koniec lockdownu. Dlatego dziś wybrałam się na zakupy. Mam nadzieję, że kupię wszystko, co będzie mi potrzebne i o niczym nie zapomnę
- mówi pani Agnieszka, elblążanka.
Blady strach padł na mnie, że wszystko będzie pozamykane. Przyszedłem po kilka rzeczy, które potrzebne mi będą m.in. do remontu altanki. Pogoda jest coraz ładniejsza, więc wyprowadzam się na działkę, zrobię sobie tam swoją kwarantannę. Uważam, że zamknięcie tych sklepów nie wpłynie na to, że zmniejszy się liczba zachorowań. To akurat zależy od nas, od tego czy będziemy przestrzegać tych podstawowych zasad - zachowywać dystans społeczny, nosić maseczkę
- przekonuje pan Jan, którego spotkaliśmy przed sklepem przy al. Grunwaldzkiej.
Nie wszystkim elblążanom spodobała się decyzja rządu o zamknięciu kolejnych sklepów. - Jestem przeciwny takim działaniom. Nie da się zamknąć wszystkiego, to nie ma sensu. Może powinniśmy zrobić w Polsce wręcz przeciwnie, wszystko otworzyć, aby społeczeństwo nabrało odporności zbiorowej. Wtedy skończyłoby się to szaleństwo - mówi pan Marcin, jeden z klientów marketu budowlanego.
Nowe obostrzenia wprowadziły sporo zamieszania. Zgodnie z decyzją rządu, od 27 marca, zamknięte zostaną wielkopowierzchniowe sklepy meblowe i budowlane, o powierzchni powyżej 2 000 m2. To oznacza, że część marketów nadal będzie otwarta (w zaostrzonym reżimie sanitarnym). W Elblągu działać będą m.in. oba sklepy PSB Mrówka, przy ul. Panieńskiej i al. Grunwaldzkiej.
Przypomnijmy. Od soboty nieczynne będą również salony fryzjerskie, urody i kosmetyczne. Nadal zakupów nie zrobimy w centrach i galeriach handlowych (z wyjątkiem m.in.: sklepów spożywczych, aptek i drogerii, salonów prasowych, księgarni). We wszystkich pozostałych placówkach handlowych, na targach i poczcie będą obowiązywały nowe limity osób: 1 osoba na 15 m2 – w sklepach do 100 m2 i 1 osoba na 20 m2 – w sklepach powyżej 100 m2.
Polityka i zdecydowanie Zdradziedzkich Poj.ebow, ktorzy decyzje zmneniaja co rusz jak juz mleko sie wylalo i statystyki sa szrucznie zawyzane iloscia robionych testow i co wazne tylko osob z objawami, dzisiaj 36 tys na 107 tys testow daje okolo 33% i tak to sobie oscyluje od bodajrze listopada pomiedzy 34 a 25% pozytywnych, oczywiscie nie neguje problemu, ale na co chorowalo pozostale 67% osob testowanych? Ps. W mediach tez sztucznie podkrecacie temat...
Info Elblag - akurat jesteście mocno niedoinformowani - ktoś nie odrobił pracy domowej. Market przed którym zrobiliście zdjęcie będzie otwarty. Dlaczego..? ( może Pan redaktor odrobi pracę domową - wówczas napiszę ) Ps. Jest nawet kartka informująca o tym wywieszona na drzwiach wejściowych tego marketu .
do ~ Głos Ludu: No przecież nie można zamknąć polskiego składu budowlanego :D Niech się odkują teraz :D
Castorama i 2 mrowki. Elbląg marketami stoi. Pije do tych, co twierdzą pi ci kolejne centrum handlowe. Więc, pytam jakie centrum? To przez was maruderów tu nic praktycznie nie ma. Przez was leśne dzuadki!
Ta redakcja słynie z tego, ze publikuje sie tu wszystko bez sprawdzenia. Zakupów w internecie z dostawa tak w hurtowniach (wielkie remonty) jak sklepach nie da się przeciez robić. Dodam ze czesto nawet płacac zz dostawę jest taniej. Elblag, stan umysłu...
Jak to jest że Polacy robią nagle remonty w mieszkaniach gdy pół Europy myśli o wakacjach. i o imprezach. Niemiec w lipcu jedzie na Ibizę a Polak kafelki w kiblu zbija. Macie ten swój PiS.
ADAX tak jest od 30 lat. Ten rząd wiele rzeczy robi źle, ale gdyby rządzili ci od Budki i Sienkiewicza to Polacy jeździliby do Turków w FRN układać te kafelki zamiast po cichu u sąsiada, no na szparagi, ma się rozumieć. Wtedy dopiero byłoby zachorowań i przymusowe szczepienia jak w banku. Jeśli już koniecznie musisz zabierać głos, to wysil się intelektualnie, zbierz materiał źródłowy... bo na razie jesteś jak autor tego bezużytecznego artykułu.