Pandemia wpłynęła na życie wszystkich Polaków. Od ponad miesiąca właściciele restauracji odnajdują się w nowej rzeczywistości, w której mogą prowadzić działalność w bardzo ograniczony sposób - sprzedając jedzenie na wynos bądź dowóz. Jak bardzo elbląscy restauratorzy odczuli skutki tej sytuacji?
Ciężko mówić o gastronomii, jako o całości. Każda restauracja funkcjonuje na innych zasadach. Ilość zatrudnionych osób, metraż lokalu, wysokość rachunków za media - to tylko część dzielących ich różnic. Łączy ich jednak jedno - znaczący spadek obrotów i niewiedza co przyniesie przyszłość.
Zwróciliśmy się do kilku właścicieli elbląskich restauracji, by poznać ich historie. Poniżej publikujemy rozmowę z Mariuszem Wróblewskim, który od 2003 r. prowadzi w Elblągu restaurację Wiarus, a od 2013 r. pizzerię & restaurację Oliwka.
Przed nagraniem zwróciliśmy się do oficera prasowego Komendy Miejskiej Policji w Elblągu, ktory zapewnił nas, że rozmowa może zostać przeprowadzona bez maseczki.
W kolejnych materiałach zaprezentujemy rozmowy z:
Martą Makowską - wlaścicielką restauracji Złote Jajo
Marco Cochieri - właścicielem restauracji Amore Mio, Amore Mio Pizza &Grill i Amore Mio Pizzeria & Trattoria
Ewą Mielżyńską - współwlaścicielką restauracji Stara Karczma oraz Zmysły
Adamem Wiśniewskim - właścicielem restauracji Vegan Spot
bieda w kielichach woda , bieda , bieda ...
Myślę, że tego pana cała ta sytuacja dotknęła w najmniejszym stopniu, dobrze że daje radę
Jeszcze bedzie normalnie.
To jak Wam spadło tylko 30% to gratuluje biznesu. Jeżeli 70% to wywozy to chyba każdy restaurator chciałby być na waszym miejscu...
i super!!!!!
A jak bratu biznes się kręci ? Pamiętam z Kuchennych Rewolucji.
Proponuje czytać ze zrozumieniem, obroty spadły do 30 % tego co bylo przed wirusem. Więc - 70% obrotu. Czyli Pan Mariusz na obecną chwile zarabia 30 % tego co zarabiał. Pozdrawiam.
Szczęściarz ! Pracuję w hotelu, u nas spadło do 0
Wymienione restauracje są znane na rynku Elbląga. A jak wygląda sytuacja u nowych przedsiębiorców, którzy jeszcze nie dali się poznać mieszkańcom
Przez koronawirusa zniknie część lokali i dobrze . Kto nie potrafi dbać o klientów by byli zadowoleni niech zniknie z rynku.