Piątek, 26.04.2024, Imieniny: Marek, Jaroslaw, Wasyl
Nie masz konta? Zarejestruj się »
zdjęcia
filmy
baza firm
reklama
Elbląg » artykuły » artykuł z kategorii WYWIADY

Małgorzata Walewska: Jestem zachwycona Elblągiem. Bardzo podoba mi się architektonicznie

04.04.2017, 09:30:41 Rozmiar tekstu: A A A
Małgorzata Walewska: Jestem zachwycona Elblągiem. Bardzo podoba mi się architektonicznie
Fot. Ryszard Biel

Światowej sławy śpiewaczka operowa, Małgorzata Walewska, wystąpiła w niedzielę (2.04.) w Elblągu. W ramach 16. Elbląskiej Wiosny Teatralnej, mieszkańcy naszego miasta mieli okazję usłyszeć  przeboje opery, operetki i musicali.

Sala wypełnione była po brzegi, a gwiazda wieczoru - Małgorzata Walewska - przyjechała do Teatru im. Aleksandra Sewruka... chora. Na szczęście nie na tyle, by odwołać koncert. Jednak o tym, ile pracy musiała włożyć w to, by Jej niedyspozycji nie było słychać podczas śpiewania wie tylko sama artystka. Elblążanie z zapartym tchem słuchali każdego dźwięku, który prezentowała. Owacje na stojąco świadczyły o tym, jak bardzo doceniają muzyczną ucztę, jaką im zapewniła.


Jest Pani perfekcjonistką, więc domyślam się, że decyzja o wyjściu na scenie, gdy głos nie jest w idealnej formie musiała być niełatwa.

Lubię mieć wszystko dopięte na ostatni guzik. To, że nie jestem w formie tylko kosztuję mnie więcej wysiłku. Nie sądzę, by publiczność mogła się zorientować, bo dopiero, gdy mówię słychać, że mam chrypę. W śpiewaniu tego nie słychać, bo śpiewa się techniką, nie gardłem. Czasami w nosowych dźwiękach słychać, że zatoki są zatkane, ale jeśli ktoś ma warsztat to daje radę.

Nie dało się wyczuć, że zmaga się Pani z chorobą, co tylko potwierdza, jak dobry ma Pani warsztat.

Nie jestem wyjątkiem w tej dziedzinie. Moi przyjaciele też potrafią śpiewać mimo choroby. Oczywiście, gdybym teraz miała mieć występ w Metropolitan Opera, czy w teatrze, gdzie siedzą sami krytycy, którzy czyhają na każdy błąd, to pewnie bym się zastanowiła, czy wystąpić. Ale wiedziałam, że  przyjeżdżam do miejsca, gdzie publiczność jest spragniona atrakcji. Ja też byłam bardzo ciekawa tego miejsca, bo jestem tu pierwszy raz.

Jak wrażenia z pierwszej wizyty  w Elblągu?

Wraz z moją menadżerką jesteśmy zachwycone Elblągiem. Bardzo nam się podoba architektonicznie, jak miesza się tu stare z nowym. Nowe kamienice są wybudowane z sensem i pasują do tych zabytkowych, które są pięknie poodnawiane. Katedra św. Mikołaja jest cudowna. Bardzo się cieszę, że mogłam to wszystko zobaczyć i dziękuję panu dyrektorowi Mirosławowi Siedlerowi za zaproszenie oraz publiczności za tak liczne przybycie i tak ciepłe przyjęcie. Muszę też wspomnieć o p. Ani z Diamond Another You, której jestem zobowiązana. Specjalnie w niedzielę otworzyła zakład, żeby mnie i Sylwię (Olszyńską - która również występowała podczas wczorajszego koncertu) uczesać do  koncertu.

Czuła Pani interakcję z elbląską publicznością?

To się czuje od razu. Zanim człowiek zacznie śpiewać da się wyczuć energię, którą ludzie produkują. Ona wisi w powietrzu. Dlatego z taką wielką radością tu przyjechałam, bo spodziewałam się, że może tak być. Właśnie w takich miejscach, gdzie nie zawsze jest szansa obcować ze sztuką klasyczną widzę, jaka publiczność jest wdzięczna. To jest bardzo przyjemne i ważne dla nas. Fakt, że mogłam pokazać Państwu kilka pieśni, które myślę, że nie były Państwu znane było bardzo przyjemne. Podczas takich
koncertów staramy się przeplatać pieśni znane z tymi mniej znanymi.

Występowała Pani na wielu scenach nie tylko w Polsce, ale i na świecie. Jak ocenia Pani naszą, elbląską scenę?

Mała, ale urocza. Jest to teatr większy niż najmniejsza opera w Polsce, która się mieści w Bytomiu. Jestem zachwycona akustyką, co dla klasycznych śpiewaków jest bardzo ważne. Wasza scena fascynuje mnie jeszcze z jednego powodu. Mają Państwo obrotówkę, sztankiety. Nadaje się do wystawienia opery. Piękne miejsce w pięknym mieście. Muszę też dodać, że jest tu wspaniała organizacja, przygotowanie sceny, nastrojowe światło. Na to, że występ jest magiczny składają się te wszystkie elementy.

Śpiewała Pani bez mikrofonu, bez żadnego nagłośnienia...

Klasyczna sztuka wokalna to jest coś, czego się trzeba bardzo długo uczyć. Właściwie uczymy się jej całe życie. Jest to ten rodzaj sztuki, która jest stworzona do tego, żeby śpiewać ją bez wzmocnienia. Opera jest ostatnią możliwością obcowania z żywym głosem, nie przetworzonym przez żadne dodatkowe elementy.

Jak dba Pani o głos?

Jak Pani widzi nie zadbałam, a brzmi (śmiech) To, co w sztuce wokalnej jest najważniejsze, to oddech. Chodzi o to, żeby tym oddechem tak  manewrować, by umieć go nagłośnić. Tajemnica polega na tym, że te ciche dźwięki należy oprzeć na oddechu.

Elblążanie po koncercie komentowali, że zauroczyła ich Pani nie tylko talentem i umiejętnościami, ale także pozytywną energią, którą wyczuwali od Pani ze sceny.

To jest sprzężenie zwrotne. Uprawia zawód usługowy. To są usługi dla ludności. Występuję dlatego, że Państwo  chcą mnie słuchać. W moje zachowanie wpisana jest wdzięczność. W momencie, kiedy wychodzę na scenę i jest pełna widownia, to już jest fajnie. Z publicznością przerzucam się tą energią i ona nam rośnie. To jest przyjemne. Najważniejsze, by widz, który wyjdzie z takiego spektaklu przeżył coś dla siebie.

Każda owacja na stojąco cieszy tak samo?

Zdecydowanie tak. To jest największy dowód uznania i ostatnio muszę przyznać, że jestem rozpieszczana.

Czy jest coś, czego można Pani życzyć?

Zdrowia, bo chcę jak najlepiej zaśpiewać Parsifala w Poznaniu, a to już 9 kwietnia. Zapraszam także 12 maja do Nowego Sącza na koncertowe wydanie Cavallerii rusticany. Na polskie to Rycerskość wieśniacza. Brzmi kwadratowo, ale jest to bardzo piękna muzyka. Będę miała okazję śpiewać w składzie znakomitych solistów. To będzie otwarcie Międzynarodowego Konkursu i Festiwalu Sztuki Wokalnej im. Ady Sari. Cały czas śpiewanie daje mi bardzo dużo radości, ale zaczynam zajmować się też innymi rzeczami, takimi jak edukacja czy pisanie doktoratu. Liczę się z tym, że ze względu na upływ lat będę musiała kiedyś się rozstać ze śpiewaniem, ale na razie nie bardzo jestem w stanie sobie tego wyobrazić. W planach mamy bardzo dużo nagrań. Na ten rok planujemy nagranie dwóch płyt. Jest jeszcze materiał, na którym pracowałam przez 10 lat, a od 2 lat próbujemy go wydać. Materiał nie jest klasyczny. To Heroidy według oryginalnych tekstów Owidiusza. Śpiewam tam w języku łacińskim. Szukamy teraz dobrej oprawy, żeby płyta została wydana w dobrym stylu.

Dziękuję za rozmowę.

 

Z Małgorzatą Walewską rozmawiała



 

Kamila Jabłonowska
Wyślij wiadomość do autora tekstu

Oceń tekst:

Ocen: 4

%75.0 %25.0


Komentarze do artykułu (2)

Dodaj nowy komentarz

  1. 1
    +3
    ~ Marian
    Wtorek, 04.04

    Wspaniała kobieta, wspaniały głos, a jaki porządek zrobiła w Operze Kameralnej w Warszawie. Taki człowiek przydałby się w Elblągu.Nikt nie komentuje tej wizyty, a przecież ta pani swoim śpiewem rozsławia również Polskę na cały świat.

  2. 2
    --1
    ~ ha ha
    Środa, 05.04

    Elbląg - architektonicznie? Gratuluję gustu

Redakcja serwisu info.elblag.pl nie odpowiada za treść komentarzy i treści dostarczone przez firmy i osoby trzecie.
Jeśli chcesz z nami tworzyć serwis napisz do nas e-mail.


Regulamin komentowania artykułów w serwisie info.elblag.pl

W trosce o kulturę i wysoki poziom debaty w serwisie info.elblag.pl wprowadza się niniejszy Regulamin.

  1. Komentujący umieszczając treści sprzeczne z prawem musi liczyć się, że może ponieść odpowiedzialność karną lub cywilną.
  2. Komentarze dodawane przez czytelników służą prowadzeniu poważnej i merytorycznej dyskusji na temat zamieszczonych wiadomości oraz problemów z nimi związanych.
  3. Czytelnicy mogą umieszczać informacje i opinie niezwiązane z treścią artykułów dla istotnych powodów (np. poinformowanie innych czytelników o wydarzeniach).
  4. Zabrania się dodawania komentarzy: wulgarnych, obraźliwych, naruszających dobra osobiste osób trzecich lub zawierających treści zabronione przez prawo.
  5. Celem komentarzy nie jest prowadzenie jałowych sporów osobistych między czytelnikami.
  6. Wszystkie wpisy stojące w sprzeczności z powyższymi warunkami będą niezwłocznie kasowane w całości bądź w części.
  7. Redakcja interpretuje Regulamin i decyduje, które wpisy, komentarze (lub ich części) należy usunąć i dokona tego w możliwie jak najszybszym czasie.


Właścicielem serwisu info.elblag.pl jest Agencja Reklamowa GABO

Copyright © 2004-2024 Elbląski Dziennik Internetowy. Wszystkie prawa zastrzeżone.


1.420487165451