Poniedziałek, 2.12.2024, Imieniny: Balbina, Paulina, Bibiana
Nie masz konta? Zarejestruj się »
zdjęcia
filmy
baza firm
reklama
Elbląg » artykuły » artykuł z kategorii WYWIADY

Ciekawi elblążanie – Sandra Kruk

04.03.2012, 06:41:00 Rozmiar tekstu: A A A
Ciekawi elblążanie – Sandra Kruk
fot. Michał Sobotka
Jest dwudziestotrzyletnią kobietą sukcesu. Jej nazwisko zna każdy elbląski wielbiciel boksu. Niedawno została nagrodzona podczas Gali Sportu przez prezydenta Elbląga. Obecnie przygotowuje się do wyjazdu na Mistrzostwa Świata, które odbędą się w Chinach. Jak zaczęła się pasja, jak ją pielęgnuje i jaka jest poza ringiem? O tym w rozmowie z nami opowiada elblążanka Sandra Kruk. 
Antek Rokicki: - W UKS Kontra jest Pani od sześciu lat. Ale przed trenowaniem boksu był jeszcze kick-boxing w Polonii Pasłęk. Proszę powiedzieć, kiedy i jak zrodziło się zainteresowanie sportem. Dzięki jakim osobom miała Pani szansę rozwijać swoje zdolności?
Sandra Kruk: - W październiku 2006 roku zaczęłam trenować boks w UKS Kontra Elbląg pod okiem Krzysztofa i Kamila Stemplewskich. Ale tak naprawdę, to moja przygoda ze sportem zaczęła się, gdy miałam 7 lat. Tata zapisał mnie do klubu Polonia Pasłęk, do sekcji kick-boxing, gdzie już trenowało moje rodzeństwo. Pokochałam ten sport, bo pozwalał mi na wyładowanie moich zapasów energii, a do tego uczyłam się samokontroli własnego ciała i dyscypliny.
 
Moje sukcesy zawdzięczam nie tylko trenerom i sobie, ale również swoim rodzicom, bo to oni zawsze mnie wspierali i w każdej chwili mogłam na nich liczyć. No i przede wszystkim są oni moimi największymi kibicami bez względu na to czy przegram czy wygram. Wsparcie najbliższych jest bardzo budujące, bo przyznaję szczerze, że przegrane są bardzo bolesne. Ale jednocześnie wiele uczą. 
 
- Ma Pani na swoim koncie wiele sukcesów, m.in. medal zdobyte na: turnieju im. Feliksa Stamma w Warszawie,  Bokserskich Mistrzostwach Polski Juniorek. Które uważa Pani jednak za szczególnie wyjątkowe, ważne? 
 
- Wszystkie sukcesy w boksie uważam za najważniejsze, gdyż każdy z nich wprowadził jakąś zmianę czy to w mojej osobie, czy to w sposobie trenowania.  Myślę jednak, że najważniejszym dla mnie sukcesem było zdobycie pierwszego medalu na Mistrzostwach Polski Juniorek w 2007 roku. Pamiętam to jak dzisiaj. Te wszystkie emocje, które towarzyszyły mi przez tę krótką, ale piękną chwilę, kiedy wręczano mi ten właśnie pierwszy medal, który w późniejszym czasie zaprocentował w postaci wejścia do kadry Narodowej, a co za tym idzie możliwość wyjazdy na zawody międzynarodowe i reprezentowanie naszego kraju i miasta. A na dzień dzisiejszy najbardziej cieszę się z medalu z Mistrzostw Unii Europejskiej z 2011 roku, gdzie po trzeciej próbie udało mi się stanąć na najwyższym stopniu podium. 
 
- Niedawno była Pani na zgrupowaniu kadry narodowej w Cetniewie. Jak wyglądały te przygotowania? Jakie wyzwania czekają na Panią w najbliższym czasie? Czy są nimi m.in. majowe mistrzostwa świata w Pekinie, które będą kwalifikacjami do igrzysk?
 
- Zgrupowania Kadry Narodowej odbywają się bardzo często i często w nich uczestniczę. Ale tego jak trenuje Kadra Polski kobiet w boksie nie mogę zdradzić. Są to plany trenerów kadry i nie mogę ich ujawniać. W najbliższym czasie czekają mnie Mistrzostwa Polski, które odbędą się 14-17 marca w Grudziądzu, a później, tak jak już zostało wspomniane, odbędą się Mistrzostwa Świata w maju. A co dalej, to jeszcze jest wielką niewiadomą.
 
- Pani siostra, Żaneta Cieśla, również związana jest ze sportem. Jak udaje Wam się łączyć wspólną pasję? 
 
- Z siostrą obie trenujemy boks i kick-boxing. Tylko w boksie reprezentujemy ten sam klub, którym jest UKS Kontra Elbląg, ale w kick-boxingu ja reprezentuję Fight Club Elbląg, a siostra Polonię Pasłęk.  Więc trudno nam jest łączyć wspólną pasję, bo ja głównie skupiam się na boksie, a na zawody z kick-boxingu jeżdżę tylko wtedy, gdy nie nakładają mi się z żadnymi zawodami bokserskimi. Siostra, co oczywiste, robi odwrotnie.
 
- Jak często musi Pani trenować? Co robi Pani w wolnych chwilach, kiedy odpoczywa Pani od ringu?
 
- To jak często trenuję zależy od okresu przygotowań. Ale zawsze tym minimum jest jeden trening dziennie 6 razy w tygodniu, a w niedziele relaksacyjnie basen. Natomiast długość ćwiczeń też zależy od rodzaju treningu w danym dniu, ponieważ trenując boks trzeba robić treningi nie tylko bokserskie. Przykładowo, oprócz treningów w klubie UKS Kontra Elbląg trenuję jeszcze indywidualnie: biegam, chodzę na siłownię. Czas, jaki poświęcam treningom, jest zależny od tego ile czasu mam na przygotowanie się do danych zawodów, gdyż treningi sezonowe zajmują mi w klubie do półtorej godziny, a dodatkowe - jak bieganie i siłownia - od jednej do trzech godzin. Jeżeli chodzi o czas wolny, to prawie w ogóle go nie ma. Ale gdy już czasem pojawia się przerwa, to staram się go spędzić z najbliższymi, czyli z rodziną, chłopakiem czy też z przyjaciółmi. Najbardziej uwielbiam spędzać ten wolny czas na leniuchowaniu i wygłupach ze swoim partnerem, bo przez te wszystkie wyjazdy mamy mało czasu dla siebie (uśmiech). 
 
- Jak bardzo czuje się Pani związana z Elblągiem? Co szczególnie lubi Pani w naszym mieście? 
 
- Urodziłam się 22 sierpnia 1989 roku w Elblągu. Choć to nie tutaj zaczęłam stawiać swoje pierwsze kroki w sporcie, to myślę, że z miastem jestem bardzo związana. To właśnie w Elblągu zaczęłam odnosić największe sukcesy sportowe dzięki trenerom: Krzysztofowi i Kamilowi Stęplewskim. W UKS Kontra Elbląg mogłam osiągnąć wszystkie dotychczasowe tytuły i mam nadzieję na osiągnięcie jeszcze wyższych, w których pomoże mi odpowiednio dobrana dieta i ćwiczenia siłowe, które przygotują dla mnie Mariusz Strzeliński i Grzegorz Wierzbicki. To właśnie tu, w Elblągu, znalazłam swoją miłość i tu z nią mieszkam. Wiele rzeczy podoba mi się w tym mieście. Jedną z nich jest Stare Miasto, lubię też spacerować oraz biegać po pięknie położonych ścieżkach parku Bażantarnia, nieopodal którego mieszkam. W szczególności podoba mi się to, że nasze miasto jest otwarte na sport. Jest dużo klubów sportowych, w których młodzież ma wachlarz wyboru i każdy znajdzie coś dla siebie.
 
***
"Ciekawi elblążanie" to cykl artykułów na Info.elblag.pl
Co tydzień w niedzielę prezentujemy ciekawe osoby, które były lub są związane z naszym miastem.
 
Antek Rokicki, korespondent info.elblag.pl
Antek Rokicki
Wyślij wiadomość do autora tekstu

Oceń tekst:

Ocen: 4

%100.0 %0.0
GALERIA ARTYKUŁU ( zdjęć 2 )


Komentarze do artykułu (2)

Dodaj nowy komentarz

  1. 1
    +13
    ~ erw
    Niedziela, 04.03

    Pani Sandra nie jest elblazanka :) dziekuje dobranoc :D

  2. 2
    0
    ~ janusz
    Poniedziałek, 05.03

    nie maja kogo opisywac wiec wymysla juz aby ciagnac cykl ;-DDD

Redakcja serwisu info.elblag.pl nie odpowiada za treść komentarzy i treści dostarczone przez firmy i osoby trzecie.
Jeśli chcesz z nami tworzyć serwis napisz do nas e-mail.


Regulamin komentowania artykułów w serwisie info.elblag.pl

W trosce o kulturę i wysoki poziom debaty w serwisie info.elblag.pl wprowadza się niniejszy Regulamin.

  1. Komentujący umieszczając treści sprzeczne z prawem musi liczyć się, że może ponieść odpowiedzialność karną lub cywilną.
  2. Komentarze dodawane przez czytelników służą prowadzeniu poważnej i merytorycznej dyskusji na temat zamieszczonych wiadomości oraz problemów z nimi związanych.
  3. Czytelnicy mogą umieszczać informacje i opinie niezwiązane z treścią artykułów dla istotnych powodów (np. poinformowanie innych czytelników o wydarzeniach).
  4. Zabrania się dodawania komentarzy: wulgarnych, obraźliwych, naruszających dobra osobiste osób trzecich lub zawierających treści zabronione przez prawo.
  5. Celem komentarzy nie jest prowadzenie jałowych sporów osobistych między czytelnikami.
  6. Wszystkie wpisy stojące w sprzeczności z powyższymi warunkami będą niezwłocznie kasowane w całości bądź w części.
  7. Redakcja interpretuje Regulamin i decyduje, które wpisy, komentarze (lub ich części) należy usunąć i dokona tego w możliwie jak najszybszym czasie.


Właścicielem serwisu info.elblag.pl jest Agencja Reklamowa GABO

Copyright © 2004-2024 Elbląski Dziennik Internetowy. Wszystkie prawa zastrzeżone.


1.3027930259705