Na przełomie roku w Elblągu reaktywowano klub kolekcjonerski „Antyk”. Spotkania klubu odbywają się w każdą, trzecią niedziele miesiąca. Najbliższe odbędzie się 20 lutego. Mówi Ryszard Kwiecki, wiceprezes klubu.
- Elbląski klub kolekcjonerów „Antyk”, działał w Elblągu w latach siedemdziesiątych i osiemdziesiątych. Organizował: giełdy, wystawy. Podczas gdy Elbląg stracił status miasta wojewódzkiego na początku lat 90, życie kolekcjonerskie zamarło. Dopiero teraz na przełomie 2004/05 roku, grupa kolekcjonerów doprowadziła do reaktywowania klubu kolekcjonerów. Obecnie w klubie działa około 30 osób z terenów Elbląga i okolic. Na nasze giełdy przyjeżdżają również osoby z różnych miast: Gdańska, Olsztyna, Bydgoszczy, Kwidzyna. Pierwsza giełda odbyła się w styczniu 2005 roku.
- Jakie przedmioty zbierają członkowie klubu kolekcjonerów?
- Zakres zainteresowań kolekcjonerów jest bardzo szeroki. Zbieramy monety, znaczki pocztowe, białą broń, minerały, obrazy, pocztówki, szkło, porcelanę, butelki, samowary itp.
- Czyli krótko mówiąc, zbierać można wszystko...
- Tak. To zależy tylko od tego, jakie zainteresowania ma dana osoba.
-A co Pan zbiera?
- Zacząłem od kolekcjonowania minerałów. Potem zacząłem kolekcjonować białą broń. Następnie moje zainteresowania skupiły się na odznakach i odznaczeniach. Zbieram również obrazy, głównie z rejonu byłego Związku Radzieckiego.
- A na czym polegają Wasze spotkania? Czy chwalicie się swoimi zbiorami.
- Przede wszystkim chwalimy się swoimi zbiorami! Na takich giełdach można uzupełnić swoje zbiory, wymienić, sprzedać, kupić. Starsi koledzy poradzą, udzielą informacji, wycenią przedmioty kolekcjonerskie.
- Czy te spotkania są otwarte?
- Nasze spotkania są otwarte, wstęp jest bezpłatny. Nasz klub kolekcjonerów ma swoje spotkania w każdą, trzecią niedzielę miesiąca w godz. od 9.00 do 13.00. Najbliższe spotkanie odbędzie się 20 lutego w dawnym kinie „Orzeł”, przy ul. Królewieckiej. Zapraszamy wszystkich elblążan.
Gratuluję Ryszardowi jego uporu do zrealizowania takich spotkań. Wiem , że sam dysponuje wcale pokażną kolekcją. Podziwiam wszystkich zbieraczy - kolekcjonerów , to jest wspaniałe hobbi. Poprzez te stare przedmioty przypominamy pamięć pokoleń żyjących przed nami. Pozdrawiam i postaram się odwiedzić zbieraczy. Ala