Każdy kto przekracza próg Urzędu Pracy w celach rejestracji, uzyskuje informację o możliwości podjęcia szkolenia. W ankiecie należy jedynie zaznaczyć jakiego rodzaju szkolenie go interesuje, a potem czekać na propozycje. Co roku organizowanych jest kilkanaście takich szkoleń w zależności od puli pieniędzy przeznaczonych na ten cel. O tym w jakim kierunku szkolenie się odbędzie decyduje zapotrzebowanie rynku pracy, a nie najbardziej popularny kierunek zaznaczony w ankiecie.
- Od początku roku trwa kilka takich szkoleń skierowanych do osób posiadających status bezrobotnego nie dłużej niż 2 lata finansowane przez Europejski Fundusz Społeczny - mówi z-ca dyrektora, kierownik działu rynku pracy w Urzędzie Pracy w Elblągu, mgr Ewa Micuda - Obecnie odbywają się kursy na operatorów wózków widłowych, kelnerów z językiem niemieckim, recepcjonistów z językiem angielskim, czy w zakresie księgowości małych i średnich firm. Atrakcyjność szkoleń wzrosła od momentu wkroczenia Polski do Unii Europejskiej, bowiem są one łączone z możliwością nauki języka obcego.
Nie wystarczą same chęci aby wziąć udział w takim szkoleniu. - Zapotrzebowanie jest ogromne, a miejsc mało - mówi mgr Ewa Micuda - Szkolenie jest efektywne kiedy skierowane jest do małej liczby osób, dlatego jeden kurs przeznaczony jest dla 10 -20 osób. O tym, kto na takie szkolenie się dostanie decyduje specjalna Komisja, biorąca pod uwagę, wymagania zleceniodawcy, kierunek wykształcenia, dotychczasowe doświadczenie.
Jedno szkolenie trwa około trzech miesięcy, w co wliczone są także praktyki. Zdarza się iż bezpośrednio po zakończeniu kursu, uczestnik podejmuje pracę lub staż. - Obecne szkolenia musimy zamknąć do końca maja. O następne należy dowiadywać się w połowie maja - informuje mgr Ewa Micuda - już teraz wiadomo, że na potrzeby Sądu Rejonowego zostanie zorganizowany kurs bezwzrokowego pisania na komputerze dla 50 osób. Potrzebni będą ludzie do wpisywaniu danych w Dziale Ksiąg Wieczystych.
Warto wiedzieć, że organizowane są również szkolenia dla osób indywidualnych. Sprawa nie jest jednak prosta. Należy znaleźć pracodawcę, który zagwarantuje zatrudnienie na co najmniej pół roku czasu oraz wybrać instytucje szkoleniową. Szkolenie opłacone jest przez Urząd Pracy. - Pracodawcy obawiają się współpracy w takiej formie bowiem to oni są zobowiązani ponieść koszty szkolenia w sytuacji, gdy nie zatrudnią osoby przeszkolonej - twierdzi mgr Ewa Micuda - Problem stanowi również wiek. Osoby powyżej 50 lat, są praktycznie bez szans.