Zbliżają się Święta Bożego Narodzenia. Jak co roku, wszyscy rzucają się w wir świątecznych zakupów. Trzepanie dywanów, mycie okien, kupowanie prezentów, wybór odpowiedniej choinki..., a to nie zawsze łatwy wybór. Społeczeństwo podzielone jest na dwie części, tych co kupują żywe i tych którzy wolą sztuczne choinki.
- Ja nie wyobrażam sobie Świąt bez żywej choinki – mówi pani Halina. Wybór choinki to w mojej rodzinie niemal tradycja. Żywa choinka wprowadza do domu pewien specyficzny, świątecznym klimat. Cały dom wypełnia się leśnym zapachem. Dodatkowym atutem żywej choinki jest to, że co roku mam inną. Bo przecież nie ma takiej samej choinki.
- W moim domu zawsze stoi sztuczne drzewko - wypowiada się Adam. Po pierwsze, nie mam problemu ze sprzątaniem, nie sypią się igły, nie musze jej podlewać, taka choinka starcza na kilka lat. Oszczędzam pieniądze. Nie niszczę środowiska naturalnego, a jak chce poczuć las to kupuję sobie zapach świerkowy...
A jakie jest wasze zdanie? Jaka choinka ozdobi wasze domy? Żywa czy sztuczna?
Jak mi się chce choinki to idę do lasu. I nie muszą to być święta Bożego Narodzenia na np. Wielkanoc. A jak chcę to maluję jajka.
ja mam zawsze żywą i tak juz chyba zostanie, a to wcale nie niszczenie środowiska, niech za niszczenie środowiska odpowiedzą ci którzy wycinają całe puszcze i lasy!!!
ale te komentarze są beznadziejne...
ty Zdegustowana, a Twój komentarz jest taki świetny i taki na temat, że aż mi dech odbiera
Jeszcze w harcerstwie mieliśmy taki zwyczaj, że przed Wigilią zbieraliśmy się w Bażantarni i ubieraliśmy najmniejszą choinkę, śpiewaliśmy przy niej i składaliśmy sobie życzenia.
Jusia???
te pomalowane jajka cie tak chyba degustują
Nie będę tego komentował-zbliżają się święta wielkanocne ,jest wielki post,chyba pora zdjąć temat choinki ,szanowny moderatorze.
O choince?Bez komentarza.