Miniony upalny weekend, okazał się być najtragiczniejszym od początku sezonu. Od piątku do niedzieli utonęło w kraju 41 osób. Łącznie od maja woda pochłonęła już 124 ofiary. Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Policja apelują o przestrzeganie zasad bezpiecznego zachowania nad wodą.
Tylko w miniony weekend w wyniku utonięcia śmierć poniosło 41 osób. W sobotę utonęło 11, w niedzielę kolejne 26 osób.
- Sezon rozpoczyna się w maju. Dotychczas najtragiczniejszym dniem był 14 czerwca, kiedy to utonęło 8 osób. Niestety, wczoraj rekord został pobity, a upalny weekend trwa - powiedziała IAR i TVP INFO Iwona Kuc z Komendy Głównej Policji. - Wciąż zdarzają się wypadki przy skokach do wody. Niestety najczęściej pod wpływem alkoholu - podkreśla.
Policja apeluje do wypoczywających nad wodą, by korzystając ze sprzętu pływającego np. rowerów wodnych czy kajaków, wkładać kamizelki ratunkowe i kapoki. Zwraca również uwagę, aby wchodząc do wody, schładzać się stopniowo. W ten sposób unikniemy szoku termicznego. szczególnie po dłuższym przebywaniu na słońcu.
Źródło: IAR, TVP Info
Opracował
Polakom niepotrzebna wojna skłonność do autodestrukcji mamy w genach! Generalnie sprowadza się to do tego, że mamy w głębokim poważaniu wszelkie przepisy, zasady i zdrowy rozsądek!
Od wrześnie obowiązkowa nauka pływania dla wszystkich uczniów zakończona egzaminem na kartę pływacką.Wtedy przestanie być tyle tragicznych utonięć w tym dzieci.
PRAWDA nic dodać , nic ująć .
Jak kur....a ponad to co nie można się doliczyć. Co to ziemniaki czy ludzie może podajcie wagę. Jaka waga osób utonęła