Dziennik Elbląski napisał:
Celnicy boją się coraz agresywniejszych przemytników. Paczka z tekturową trumną, straszenie nożem czy próba przejechania – z takim przypadkami celnicy z naszego regionu mają do czynienia coraz częściej. Nic więc dziwnego, że chcieliby mieć broń.
Tylko część z tych spraw znajduje swój finał w prokuraturze. W sumie w całym 2004 roku do prokuratury wpłynęło 20 doniesień o próbach zastraszenia celników. Najwięcej z Bezled i Gronowa. Sprawy kończyły się zawsze tak samo. Sąd orzekał niską szkodliwość społeczną i wymierzał karę w zawieszeniu.
Cały artykuł w Dzienniku Elbląskim.